Junkers DI - Roden 1:48. Sachsenberg - fikcja historyczna

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Junkers DI - Roden 1:48. Sachsenberg - fikcja historyczna

Postprzez tomtre » poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 00:19

@ jasio-g

Z tymi kabelkami to mnie poniosło. Ale wiesz, naoglądał się człowiek tych eleganckich replik Daimlera z kolorowymi kabelkami... Tak już zostanie, trudno.

@ xmald

Shivadog wcześniej też pytał o opinię na temat zestawu. Teraz jestem trochę mądrzejszy to się wypowiem.

Wnętrze zestawowe jest dość siermiężne. Wiele detali w tej skali jest nie do przyjęcia jak chodzi o zawartość pudła. Dlatego wspieram się mocno zestawem dedykowanych blach (kratownica, koła, km-y, wolant, orczyk,) oraz samoróbami (sporo przeróbek w silniku i trochę mniejszych we wnętrzu). Dorobić też musiałem wyloty luf km, bo w blachach ich w ogóle nie było.

Kadłub; dla ortodoksów niemiła niespodzianka. Jak chodzi o wymiary względem oryginału to jest dramat. Ok 1cm różnicy na długości (pół metra!), nieprawidłowe kształty i przekroje. No, wierna kopia to to na pewno nie jest. Piszę to w oparciu o dokumentację z Katay'i i Windsocka. Może to w tej dokumentacji są tak rażące błędy, choć śmiem wątpić.
Do poprawiania tych wymiarów nawet nie podszedłem. W tym zakresie robię "prosto z pudła". Gdyby się chcieć za to wziąć, to licząc wszystkie błędy w wymiarach wyszedłby prędzej scratch.

Jakość spasowania. Sam wariant zaproponowany przez producenta jest dość trudny, bo mamy dno, dwie burty i górę kadłuba. Do tego grill no i oczywiście skrzydła (z dwóch połówek).
Minusem jest to - może to kwestia niefartownego egzemplarza - że elementy są zwichrowane. I to tak podstępnie. Np skrzydła dokleiłem "na zaufaniu" tak jak zestaw nakazał. Nie korygowałem docisku do burt. No i wyszło, że było ok 5st różnicy w nachyleniu. Ułamek milimetra krzywizny zrobił sporą różnicę. To samo ma się przy samych burtach - albo trzeba je odginać na ciepło, albo kleić ca ręcznie pilnując profilu.
Góra kadłuba natomiast nijak nie chciała się się wpasować w te burty. Jak z przodu było ok to z tyłu uciekało na boki itd.
Dwa słowa o spoinach. Po spasowaniu już tego wszystkiego stwierdzam, że spoiny nie tworzą szczelin tylko kaniony. Wiadro szpachli żeby to zalać. Zwłaszcza przy spoinie skrzydła-kadłub od spodu. Dodatkowa trudność polega na tym, że jak się to potem wszystko szlifuje to trzeba poodtwarzać linie blachy falistej, a to jest niezła rzeźba. Ten problem brutalnie pojawia się też na krawędziach natarcia skrzydeł.

PS
No i poza tym dzięki wszystkim za przychylne opinie.
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Junkers DI - Roden 1:48. Sachsenberg - fikcja historyczna

Postprzez Aphar » poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 08:04

Nic a nic się na tym nie znam, ale ślicznie Ci to wychodzi. Trzymam kciuki!
Powiedz jeszcze czym lutujesz?
Pozdrawiam
Aphar
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Aphar
 
Posty: 322
Dołączył(a): poniedziałek, 10 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: Wesoła

Re: Junkers DI - Roden 1:48. Sachsenberg - fikcja historyczna

Postprzez Adam » poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 08:10

Wspaniała robota. Kratownica super, aż żal zakrywać.
Będę kibicował.
Adam.
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam
 
Posty: 2929
Dołączył(a): piątek, 8 maja 2009, 10:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Junkers DI - Roden 1:48. Sachsenberg - fikcja historyczna

Postprzez tomtre » poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 09:43

Aphar napisał(a):Nic a nic się na tym nie znam, ale ślicznie Ci to wychodzi. Trzymam kciuki!
Powiedz jeszcze czym lutujesz?


Lutuję tym: http://programatory.com.pl/sklep/index.php?p410,pasta-lutownicza-easy-print-solder-paste-sn62pb36ag2-opakowanie-40g

Skład chemiczny tej pasty jest identyczny jak słynnej Koki. A jest 2x tańsza

Lutownica gazowa oczywiście.


@ Adam

Za późno ;o) Już zamknąłem i od 2 dni rzeźbię te fale na spoinach.
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: Junkers DI - Roden 1:48. Sachsenberg - fikcja historyczna

Postprzez DUDE » poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 09:55

Fajnie, że opisałeś jak się ma sprawa z tym produktem...znaczy się trzeba być twardzielem, żeby walczyć z tym zestawem :x
Tak więc nie odpuszczaj szarej masie i walcz! Idzie obiecująco :)
pozdrawiam,
D
Obrazek
Avatar użytkownika
DUDE

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 581
Dołączył(a): czwartek, 24 listopada 2011, 10:44
Lokalizacja: Bemowo

Re: Junkers DI - Roden 1:48. Sachsenberg - fikcja historyczna

Postprzez potez » poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 18:59

tomtre napisał(a):@ jasio-g

Kadłub; dla ortodoksów niemiła niespodzianka. Jak chodzi o wymiary względem oryginału to jest dramat. Ok 1cm różnicy na długości (pół metra!), nieprawidłowe kształty i przekroje. No, wierna kopia to to na pewno nie jest. Piszę to w oparciu o dokumentację z Katay'i i Windsocka. Może to w tej dokumentacji są tak rażące błędy, choć śmiem wątpić.
Do poprawiania tych wymiarów nawet nie podszedłem. W tym zakresie robię "prosto z pudła". Gdyby się chcieć za to wziąć, to licząc wszystkie błędy w wymiarach wyszedłby prędzej scratch.


Bo sa dwa - krótki i długi. Zależy na który trafiłeś :mrgreen:
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Junkers DI - Roden 1:48. Sachsenberg - fikcja historyczna

Postprzez tomtre » poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 20:38

Bo sa dwa - krótki i długi. Zależy na który trafiłeś :mrgreen:


Za kogo Ty mnie masz, że podejrzewasz mnie o taką ignorancję ;o)

A tak poważnie - napisanie "mam krótkiego" nie przejdzie mi przez klawiaturę, więc nic nie napiszę :P

Rodenowego długasa nie widziałem i nie mierzyłem, ale to co jest w wersji short fuselage jest nieforemne. Za długie na krótkiego, za krótkie na długiego. Za to jest sporo szerszy od obu (obie wersje były tak samo szerokie). W ogóle skrzydła są za grube, za szerokie, za długie.
Ponadto grill jest jak z wersji long, a miał być short. Silnik zresztą też dali 180hp, a wersji short powinien być 160hp.
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: Junkers DI - Roden 1:48. Sachsenberg - fikcja historyczna

Postprzez potez » poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 21:36

A mierzyłeś go? Bo plany w Windsocku wiele razy były drukowane w innej skali niż ta, którą pisali...po prostu w druku im sie rozjeżdżało...
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Junkers DI - Roden 1:48. Sachsenberg - fikcja historyczna

Postprzez tomtre » poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 21:52

Z tymi planami to też jest lipa, bo np w Karayi piszą 1:48, a jest dokładnie 1:50. Dlatego rzeczywiście musiałem mierzyć ręcznie, a rysunki porównywałem w zasadzie tylko w zakresie krzywizn itp.

Roden ma wymiary 690x910. Powinien być albo 670x900, albo 725x900.

I to tylko podstawowe wymiary. Kilka innych też jest przestrzelonych. Plus to co napisałem o grillu i silniku powoduje, że w sumie to nie wiem co autor miał na myśli - krótki czy długi?
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: Junkers DI - Roden 1:48. Sachsenberg - fikcja historyczna

Postprzez xmald » wtorek, 14 sierpnia 2012, 12:12

Z Rodenowym pakowaniem też jest różnie. Kupiłem krótkiego i dostałem kalkomanie i instrukcje do długiego. Mogli dorzucić jeszcze wypraski od długasa to bym miał komplet. Napisałem do nich i przysłali prawidłową instrukcję i kalki i jeszcze kartkę z pozdrowieniami z Kijowa;) Na poprawki kształtu i wymiarów tego Junkersa też bym się nie porwał. Czuję, że w twoim wykonaniu będzie to świetny model i planami chyba bym się tak bardzo nie przejmował.
Avatar użytkownika
xmald

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 1847
Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2011, 08:33

Re: Junkers DI - Roden 1:48. Sachsenberg - fikcja historyczna

Postprzez tomtre » wtorek, 14 sierpnia 2012, 21:34

Srebrna strzała :D

Obrazek

Obrazek
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: Junkers DI - Roden 1:48. Sachsenberg - fikcja historyczna

Postprzez tomtre » niedziela, 19 sierpnia 2012, 12:14

Tak wygląda owo fikcyjne malowanie. Od siebie dodałem "tylko" żółte i czarne, czyli to co miało identyfikować pilota. Reszta jak w rzeczywistości.

Obrazek

Obrazek

Tu i ówdzie trzeba poprawić. Raczej pędzlem.

Aha, i jeszcze o rozterkach "krótki/długi". Otóż dopiero teraz zorientowałem się, że w pudełku mam kalki od... długiego. W ogóle zacząłem się zastanawiać, czy może przypadkiem od krótkiego nie mam tylko pudełka. Bo i kalki, i silnik, i grill... Ale jednak nie, bo okazało się, że kalki są za duże to zestawowego kadłuba. Znaczy się kadłub jest od krótkiego.
Kalki oczywiście nie zostały wykorzystane. Krzyże są malowane od masek.
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: Junkers DI - Roden 1:48. Sachsenberg - fikcja historyczna

Postprzez xmald » sobota, 25 sierpnia 2012, 19:31

Wygląda fajowo!
Avatar użytkownika
xmald

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 1847
Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2011, 08:33

Re: Junkers DI - Roden 1:48. Sachsenberg - fikcja historyczna

Postprzez spiton » sobota, 25 sierpnia 2012, 20:02

Zabawne. Fajnie wyszło.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Junkers DI - Roden 1:48. Sachsenberg - fikcja historyczna

Postprzez tomtre » niedziela, 26 sierpnia 2012, 18:36

No dobra, sdiełano... galeria tutaj: viewtopic.php?f=13&t=22657
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości