PZL 37B ŁOŚ i Renault

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: PZL 37B ŁOŚ i Renault

Postprzez Hanibal » sobota, 25 sierpnia 2012, 17:42

aaa no tak kabina składa się z fotela...
Widziałem kiedyś zdjęcie jak leżał na brzuchu wbity w kope siana, chciałem zrobić taką mini dioramkę, ale to nie jest pewne, tym bardziej, że teraz jakoś za ..... nie mogę odnaleźć tego zdjęcia.
ale na rozgrzewkę dobrze mi zrobi,

Co do Łosia powinien mieć malowanie brąz od góry i srebrny z dołu.
Znacie numery farb?
W instrukcji podają od góry Khaki, a to nie jest prawidłowe malowanie..
A co ciekawe na opakowaniu jest właśnie w prawidłowym malowaniu, no nie do końca bo brzuch ma niebieski a powinien mieć srebrny, ale górę ma brązową. Ciekawe czemu w instrukcji pozostali przy khaki...


Co do dostępności to, oootaaakk teraz to można dostać zawrotów głowy od ilości wszystkiego i cen.
Tanie drogie, dokładne, niedokładne. Kiedyś to była lipa.
Hanibal
 
Posty: 14
Dołączył(a): wtorek, 21 sierpnia 2012, 17:44
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Reklama

Re: PZL 37B ŁOŚ i Renault

Postprzez GrzeM » sobota, 25 sierpnia 2012, 19:08

Dlaczego Łoś miałby być od dołu srebrny???

A kolor "khaki" to taki właśnie brązowo-zielony jest.
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3152
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 22:39

Re: PZL 37B ŁOŚ i Renault

Postprzez Hanibal » sobota, 25 sierpnia 2012, 19:16

Łoś powinien być malowany na srebrno od spodu. Świadczą o tym wydobywane z ziemi szczątki.
Mam kontakt z Panem który znalazł wrak zestrzelony pod Radzyminem, trwają prace wydobywcze.
W temacie o mojej dioramie jest link do odcinka Było Nie Minęło o tym.
Mam wrażenie ze mój khaki jest bardziej pod zieleń podchodzący niż brąz.
Muszę sprawdzić mój kolorek...
Ostatnio edytowano sobota, 25 sierpnia 2012, 19:23 przez Hanibal, łącznie edytowano 1 raz
Hanibal
 
Posty: 14
Dołączył(a): wtorek, 21 sierpnia 2012, 17:44
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: PZL 37B ŁOŚ i Renault

Postprzez GrzeM » sobota, 25 sierpnia 2012, 19:18

Hanibal napisał(a):Łoś powinien być malowany na srebrno od spodu. Świadczą o tym wydobywane z ziemi szczątki.

??? Skąd to wiesz? Ile jest tych szczątków i z ilu samolotów pochodzą? Czy pewne jest, że przez 70 lat pod ziemią niebieska farba po prostu się nie utleniła/w inny sposób zniszczyła???
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3152
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 22:39

Re: PZL 37B ŁOŚ i Renault

Postprzez Hanibal » sobota, 25 sierpnia 2012, 19:24

zdziwiłbyś się jak trwała jest farba na wydobywanych z ziemi rzeczach z przed wojny
Hanibal
 
Posty: 14
Dołączył(a): wtorek, 21 sierpnia 2012, 17:44
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: PZL 37B ŁOŚ i Renault

Postprzez xmald » sobota, 25 sierpnia 2012, 19:29

Zajrzyjcie sobie do sąsiedniego wątku o Łosiu w 1:48 tam jest więcej o kolorach. I ten srebrny od spodu wcale pewny nie jest. Mi się jakoś wierzyć nie chce żeby spody na srebrno były malowane. No chyba bardziej jestem za teorią, że to co wykopali z ziemi było błękitne ale się utleniło...
GrzeM napisał(a):
Hanibal napisał(a):Łoś powinien być malowany na srebrno od spodu. Świadczą o tym wydobywane z ziemi szczątki.

??? Skąd to wiesz? Ile jest tych szczątków i z ilu samolotów pochodzą? Czy pewne jest, że przez 70 lat pod ziemią niebieska farba po prostu się nie utleniła/w inny sposób zniszczyła???


To trochę jak z teoriami kolorystycznymi dotyczącymi bliższemu mi okresowi lotnictwa I WŚ - tam też każdy swoje twierdzi ;)
Avatar użytkownika
xmald

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 1847
Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2011, 08:33

Re: PZL 37B ŁOŚ i Renault

Postprzez GrzeM » sobota, 25 sierpnia 2012, 19:57

Hanibal napisał(a):zdziwiłbyś się jak trwała jest farba na wydobywanych z ziemi rzeczach z przed wojny

Nie muszę się dziwić, bo mam na ten temat trochę wiedzy. Na co dzień pracuję z konserwatorami zabytków i archeologami.

Jeśli mówisz o kawałkach Łosia spod Radzymina z Twoich linków (obejrzałem te filmy, bardzo ciekawe, dzięki za wrzucenie), to:
1. znalezione części są bardzo małe, bardzo trudno na 100% zidentyfikować z którego miejsca samolotu pochodziły (oczywiście nie mówię o cylindrze czy goleni podwozia, ale tych częściach, które mogły by być na zewnątrz na spodzie maszyny i świadczyć o tym, że Łoś był od spodu srebrny)
2. Łoś pod Radzyminem nie został wykopany "z ziemi" tylko z torfowiska niskiego, bagna o bardzo dużej kwasowości. Zwróć uwagę, że tam wszędzie stoi woda. Farby zachowują się bardzo różnie, zależnie od bazy (czy olejne, czy inne) i użytego pigmentu. Zasadniczo najmniej trwałe są pigmenty niebieskie, najbardziej brązowe i czerwone. Standardem jest, że zielenie brązowieją (farba zielona to najczęściej pigmenty żółtobrązowe z dodatkiem niebieskiego). Czyli właśnie w kierunku tego, co znaleźli pod Radzyminem.

xmald napisał(a):To trochę jak z teoriami kolorystycznymi dotyczącymi bliższemu mi okresowi lotnictwa I WŚ - tam też każdy swoje twierdzi ;)

:-) To prawda. Analizowałem np. temat słynnego Junkersa D.I porzuconego na jednym z belgijskich lotnisk, dane na temat jego kolorystyki pochodzą z wiosny 1919, po tym, jak stał przez całą zimę na świeżym powietrzu. Góra "czekoladowy", dół bardzo blady niebieski, prawie biały. Co wcale nie znaczy, że taki wyszedł z fabryki.
W ogóle w całej sprawie nie są najważniejsze twierdzenia i teorie, tylko podstawy tych twierdzeń, fakty, na których je się opiera :-) W przypadku Łosia te podstawy są bardzo wątłe. Najciekawsze dla mnie w tej "łosiowej" sprawie są żółte elementy wewnętrznej konstrukcji klap. Czyżby wnętrza klap były żółte?
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3152
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 22:39

Re: PZL 37B ŁOŚ i Renault

Postprzez jasio-g » sobota, 25 sierpnia 2012, 21:34

A regulaminy naszej armii sprzed wojny można wyrzucić, wszyscy i tak lepiej wiedzą, a najlepiej w telewizji. Wolę jednak niemieckie zdjęcia w kolorze, jakoś im prędzej wierzę i regulaminom niż domorosłym archeologom z TV.
Avatar użytkownika
jasio-g
 
Posty: 316
Dołączył(a): sobota, 23 sierpnia 2008, 20:29
Lokalizacja: Kraków

Re: PZL 37B ŁOŚ i Renault

Postprzez xmald » sobota, 25 sierpnia 2012, 21:50

jasio-g napisał(a):A regulaminy naszej armii sprzed wojny można wyrzucić, wszyscy i tak lepiej wiedzą, a najlepiej w telewizji. Wolę jednak niemieckie zdjęcia w kolorze, jakoś im prędzej wierzę i regulaminom niż domorosłym archeologom z TV.

W regulaminach zapewne mowa o błekitnym?
Muszę powiedzieć, że argumentacja kolegi GrzeM do mnie zdecydowanie przemawia.
Avatar użytkownika
xmald

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 1847
Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2011, 08:33

Re: PZL 37B ŁOŚ i Renault

Postprzez Hanibal » niedziela, 26 sierpnia 2012, 06:03

No fakt.
Czyli khaki i błękit?
Hanibal
 
Posty: 14
Dołączył(a): wtorek, 21 sierpnia 2012, 17:44
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: PZL 37B ŁOŚ i Renault

Postprzez GrzeM » niedziela, 26 sierpnia 2012, 10:42

Tym bardziej, że samolot o ile pamiętam palił się, jeszcze spadając. Błękitna farba mogła się po prostu spalić, odsłaniając srebrną blachę.

Przy odcieniu khaki się nie upieram, może być bardziej brązowy, może być bardziej zielony, jak wolisz. Jak była malowana P.11 nie ma raczej wątpliwości, bo samolot się zachował.

Niemieckie zdjęcia kolorowe (jak wszystkie zdjęcia kolorowe!!!) też przekłamują kolory. Można to np. zobaczyć w wątku LazyCata o Spitfire IX - tam są zdjęcia tego samego modelu w różnym świetle, i kolory wyglądają inaczej.
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3152
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 22:39

Re: PZL 37B ŁOŚ i Renault

Postprzez hadzi » piątek, 31 sierpnia 2012, 20:17

Hanibal napisał(a):A co ciekawe na opakowaniu jest właśnie w prawidłowym malowaniu, no nie do końca bo brzuch ma niebieski a powinien mieć srebrny, ale górę ma brązową. Ciekawe czemu w instrukcji pozostali przy khaki....


Kolego, khaki to taki umowny kolor siegajacy od zieleni, przez oliwki do piaskowych barw. Polskie khaki lat 20-30-tych bylo brazowe. Przestancie tworzyc nowe teorie. Byly regulaminy i ludzie, ktorzy widzieli i latali na swoich samolotach mowia wyraznie brazowe (khaki) i szaroniebieskie byly samoloty polskie - wyjatek R.XIII w kamo ze srebrzanka na dolnych powierzchniach. Ale robcie co chcecie tylko nie lansujcie takich teori o srebrnym Losiu.
pozdrawiam
Jerzy Ciupek
Avatar użytkownika
hadzi
 
Posty: 457
Dołączył(a): poniedziałek, 8 października 2007, 07:56
Lokalizacja: Rybnik

Re: PZL 37B ŁOŚ i Renault

Postprzez Marcin_Matejko » niedziela, 2 września 2012, 20:04

Witaj na forum, powodzenia z lepieniem :idea:
Ja też jestem sceptycznie nastawiony do srebrnego od spodu Łosia, jak już zbuduje wehikuł czasu i sprawdzę jak było w rzeczywistości to wszystkim powiem :mrgreen:
Per Aspera ad Astra
IPMS Polska / IPMS Świdnica / IPMS Air-race / RCtank.pl / RC-trial.pl
Avatar użytkownika
Marcin_Matejko
 
Posty: 1420
Dołączył(a): sobota, 15 stycznia 2011, 21:56
Lokalizacja: Świdnica

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 5 gości