IS-2 Zvezda 1:35

[author21]

Liny

1. RB model sprzedaje liny stalówki.
2. Eureka - wiadomo, miedziane, ekstra, nieco drogie.
3. Linka przerzutkowa do roweru, czasem pasuje, zależy jaka grubość jest potrzebna. Można ją potraktować podobnie jak gąsienice friule (ocet+ domestos), to nieco ściemnieje. Lepszy splot niż dodatki np dragona (beznadziejne).

[kelo83]

author21 wszystko pięknie, tylko naturalne ułożenie linki stalowej jest nieco kłopotliwe

[halset]

Zorientowałem się już w temacie lin i jednak w tym modelu odpuszczę - zanim odwiedzę najbliższy modelarski to trochę pewnie czasu minie, a przydałoby się działać dalej. Plecionka wędkarska odpada - to całkiem inny śmieszny splot. Następnym razem zaopatrzę się zawczasu.
W międzyczasie, kiedy nie patrzyliście, dorobiłem 2 tobołki i przykleiłem do modelu.
Model dostał podkład i spróbowałem zrobić preshading - wyszło jak wyszło, to mój pierwszy model malowany aerkiem więc może być ciekawie, bo już się zakochałem w tym urządzeniu Ale miałem problem żeby dobrać odpowiednią gęstość farby. Albo aerograf się zatykał albo woda dosłownie rozlewała się na modelu. Na dodatek przy malowaniu wieży zaczął pluć wodą jak oszalały i porobiły się delikatne kleksy, mam nadzieję że to zniknie pod warstwą koloru.

[fazzi]

Dobrze to wyglada: czekam na więcej.
pozdrawiam
Fazzi

[halset]

Wczoraj wieczorem model dostał trochę koloru, dzisiaj jeszcze pobawiłem się modulacją. Póki jeszcze na zewnątrz jest jasno to porobiłem zdjęcia w naturalnym świetle, bo przy lampce wszystko się gubi. Nie wiem czy kontrast nie jest za mały, czy może jeszcze porozjaśniać/poprzyciemniać niektóre miejsca? Jak to wygląda wg Was? Poprawiać, czy sidolux i do przodu?

[fazzi]

Ja porozjaśniał bym jeszcze co nieco (sklepienie wieży, zbiorniki , szkrzynki i detale ale to już pędzlem: haki, lampę itd).
Tak to kolor wyjściowy do dalszych zabiegów niemal idealny.
Pozdrawiam
Fazzi

[halset]

Witam w ten piękny zimowy wieczór Powoli do przodu, pomalowałem jeszcze trochę jak fazzi sugerował, kilka miejsc też delikatnie ściemniłem, mam nadzieję że wygląda to lepiej. Przykleiłem też koła i powoli czołg nabiera wyglądu.
Zdjęcia robione przy lampce więc góra wieży jest trochę przepalona, w rzeczywistości nie jest aż tak jasna (zresztą widać jak kolory różnią się od tych na poprzednich zdjęciach zrobionych przy dziennym świetle).

Chyba będzie problem z kalkami, bo te zvezdowskie są tragicznie pożółkłe. Wujek google podpowiedział, żeby przykleić je do szyby na parę dni, ale ostatnio słońca raczej nie widać i chyba nie zapowiada się na poprawę. Może zamiast kalek namalować jakiś napis?

[fazzi]

Jest bardzo dobrze, a co do oznaczeń : na wielu zdjęciach można zauważyć dosyć niechlujnie napisy na sowieckich czołgach, więc sądze że spokojnie można namalować coś z pędzla. Odpada też problem ułożenia kalki na fakturze odlewu.
pozdrawiam
Fazzi

[halset]

Kolejny update. Czołg nabrał trochę życia

[mnak24]

Ładnie, koła niepomalowane, tak?

[halset]

Pomalowane, ale jeszcze pewnie parę zabiegów je czeka. Niestety powoli nadchodzi pora żeby zabrać się za te pożal się boże gąsienice

[mnak24]

Gąski masakra, przysięgam. Jaką farbką pomalowałeś koła, bo wyglądają jak plastik, z którego wykonano model. Chodzi mi o to, że są chyba za ciemne i się błyszczą.

[halset]

Cały czołg był malowany tym co miałem, czyli Vallejo Russian Green z dodatkami German Yellow albo German Grey. Koła błyszczą się po Sidoluxie po washu, ale przyjdą jakieś filtry, czy jakieś kurzenie albo błoto i będzie ok. Tzn. taką mam nadzieję bo to mój pierwszy czołg

[Radek Pituch]

Ten IS ze zdjęcia to powojenna modyfikacja IS 2m (m.in. z dodatkowymi bocznymi zasobnikami na oporządzenie załogi), a Twój model to wóz w wersji po prostu IS 2.

[halset]

Chwilę mnie tu nie było, co nie znaczy że model leżał i się kurzył ;) Tomek Hejmo poratował mnie gąskami z pojedynczych ogniwek, było przy nich trochę zabawy ale efekt jest o niebo lepszy niż przy zvezdowych. W sumie mogłem dać jedno ogniwo mniej, ale takie zwisy fajnie wyglądają hehe ;) Do końca już chyba niedaleko.
Zdjęcia wyszły "takie se", ale nie mam jak zrobić lepszych.








Z dalszym brudzeniem chwilowo się wstrzymam, bo chciałbym najpierw zrobić do niego jakąś podstawkę/winietkę, nie za trudną na początek ale w miarę efektowną - co sugerujecie? Może jakaś błotnista droga, czy coś w tym stylu?