Początki

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Re: Początki

Postprzez KFS-miniatures » wtorek, 13 listopada 2012, 12:37

Jurek napisał(a):Nie ma głupich pytań


upowszechnienie się internetu już dawno zadało kłam tej tezie.

2jacks napisał(a):(kwestia wódki)


kwestia wódki to sprawa niebanalna. wódka, jak sama nazwa wskazuje, służy do picia. i do niczego więcej. oczywiście zaraz podniosą się głosy, ze przecież się da nią rozcienczać farby. owszem, da sie. tak samo jak da się siusiakiem (pozdrowienia dla redakcyjnych bigotów) cukier w herbacie rozmieszać. ale nie do tego on został stwrzony.

Jurek napisał(a):Na początek zaopatrywanie się w górę drogiej chemii modelarskiej w sytuacji, gdy po pierwszym modelu można powiedzieć "mnie to jednak nie kręci" nie jest najmądrzejsze.


kontrowersyjna teza. to jak na czyjeś stwierdzenie "chcę ścigać się na żużlu" byś poradził: "to kup sobie hulajnogę, bo inwestowanie w motor nie będzie najmądrzejsze"..
po pierwsze zazwyczaj wysokiej jakości narzędzia i chemia jest bardziej przyjazna w użyciu, nie sprawia niemiłych niespodzianek i ułatwia prace. a po drugie, malując pędzelkami z papierniczego i farbami no-name cięzko będzie stwierdzić, czy marne efekty to wynik braku umiejętnosci czy problemy sprzętowe..
Obrazek
Avatar użytkownika
KFS-miniatures
 
Posty: 572
Dołączył(a): środa, 5 października 2011, 23:12

Reklama

Re: Początki

Postprzez Jurek » wtorek, 13 listopada 2012, 13:50

Czy ja wiem, czy to taka kontrowersyjna teza? Zgodziłbym się w wypadku mikstur które trzeba samemu mieszać. Ale do znaczącej większości farb można użyć zamienników bez kombinowania i obaw o skutki uboczne. Bo niby jaka różnica w użyciu do Vallejo (pod pędzel) rozcieńczalnika dedykowanego czy wody z kranu albo wódki? A w wypadku Pactry i wody? Jeszcze mniejsza.

Zgodziłbym się z Tobą, gdybyśmy (ja czy kto inny) polecali farbki które faktycznie wymagają dedykowanych rozcieńczalników (bo o tym głównie mowa) jak Tamiya, Gunze, Alclady czy co tam jeszcze, albo do malowania aerografem (chociaż do Pactr np. to i do aero polecałbym wodę). Ale polecane tu były tanie i przyjazne farbki do który woda jest polecanym rozcieńczalnikiem (akryle), a wódka jest znakomitym zamiennikiem rozcieńczalnika firmowego, a benzyna lakowa do emalii Humbrola czy Revella chyba nikomu jeszcze nie przysporzyła kłopotu.

To samo z narzędziami - w znaczącej większości przypadków do pierwszego modelu nie będzie różnic między na przykład pensetką za 50 PLN od Tamiyi i tą za 10 PLN z kosmetycznego.

Osobiście na miejscu początkującego oszczędziłbym na drogiej chemii, zainwestował w tanie i dobre akryle (Pactra) albo emalie (Humbrol/Revell?), klej, podstawowe narzędzia ze sklepu kosmetycznego i ew. chemię z gospodarczego oraz pędzle artystyczne (nawet te tańsze będą lepsze od modelarskich), a zaoszczędzoną kasę zainwestował w dobry, łatwo składający się model. Bo tani, ale kiepski model zniechęci do modelarstwa bardziej niż "trudna" chemia.

------------------

BTW - do autora wątku. Na twoim miejscu na pierwszy model/warsztat kupiłbym to co niżej. Linki są do sklepów gdzie sam robię zakupy - tak mi łatwiej coś znaleźć. To żadna, bogowie chrońcie, forma reklamy.

- klej Humbrol - wolę tego od Contacty Revella
- komplet papierów ściernych - można kupić w Obi czy Castoramie po arkuszu o podobnej gradacji. Polecam sklep budowalny. Będzie taniej i można dobrać sobie po jednym arkuszu. Gradacje jak w tym zestawie, ew 500/1000/1500.
- nożyk - bardzo fajna sprawa. Jest tani i dobry, ostrza można kupować do tych nożyków, można brać ostrza japońskiej Olfy, używać jako uchwytu do wiertełek etc. Alternatywą jest nóż introligatorski ze sklepu budowlanego. Cenowo podobny, jakościowo - można się spierać. Ja swojego Excela bardzo cenię.
- penseta - albo coś podobnego (i tańszego) w sklepie kosmetycznym. Mam taką pensetkę, nie wydaje mi się warta swojej ceny.
- nożyczki - albo podobne ze sklepu kosmetycznego.
- pędzelki okragłe i płaskie - formu Kolibri, serie z naturalnego włosia. Bardzo dobre pędzle, wręcz świetne jak na swoją cenę. Winsor and Newton to nie jest, ale biją na głowę pędzelki modelarskie z najniższej półki. Blik w Toruniu je ma. Wybierz sobie numerki 0, 1, 2 i z płaskiech 6 albo 10.

To masz warsztat. Model to już jak lubisz.

Mówiłeś, że chcesz klepić pancerkę. Kleiłem swego czasu model ISU-122 firmy Italeri w skali 1/72. Model jest mały, ale sklejał się bardzo łatwo i przyjemnie. Przy okazji wystarczą w zasadzie dwie farbki :)

Farby. Polecam akryle. Nie śmierdzą, bardzo łatwo nakładają się pędzlem. Wymagają podkładu, ale można łatwo kupić dobry podkład w sklepie dla artystów. A więc (komplet do modelu powyżej, firmę wybierz wg kieszeniu, Pactra jest naprawdę dobrą farbką):
- Russian Green (Vallejo, Pactra, Lifecolor)
- Gunmetal (Vallejo, Pactra, Lifecolor)
- White (Vallejo, Pactra, Lifecolor). Białą kup tylko jak zdecydujesz się na malowanie które go wymaga.
- Sand (Vallejo, Pactra, Lifecolor). Jak wyżej - kup jeżeli będziesz potrzebował do malowania

Na podkład w sklepie dla artystów kup farbkę w sprayu "Idea Spray", koloru szarego. Farbki są świetne, znakomicie kryją plastiki, są nietoksyczne i nie śmierdzą tak, jak podkłady modelarskie. Jak nie będzie szarego, to biały także się nada. tylko musi być matowy.

Jeżeli nie będzie tych farb w Bliku, to możesz kupić puszkę Chaos Black albo Skull White w sklepiku papierniczym przy rynku (pod domem handlowym), albo kupić taki podkład modelarski.

To chyba wszystko, więcej na początek trudno poradzić :)
Ostatnio edytowano wtorek, 13 listopada 2012, 14:17 przez Jurek, łącznie edytowano 1 raz
Jurek
 
Posty: 149
Dołączył(a): niedziela, 1 czerwca 2008, 15:04

Re: Początki

Postprzez KFS-miniatures » wtorek, 13 listopada 2012, 14:00

no w zasadzie wszystko racja, pomijajac to, że wódka, o wódka a nie rozcienczalnik, a przykład z pęsetą jest populistyczny ; bo zeby kupowac narzedzia tamiyi to trzeba być szpanerem w pierwszej kolejnosci, a w drugiej miec nadmiar środków finansowych.

co do proponowanej listy, uważam ze zawiera vcałkiem dobre sugestie
uzupełnim bym jeszcze wybór farb o propozycje lifecolorów; porównywalne z vallejo.
Obrazek
Avatar użytkownika
KFS-miniatures
 
Posty: 572
Dołączył(a): środa, 5 października 2011, 23:12

Re: Początki

Postprzez Jurek » wtorek, 13 listopada 2012, 14:19

Ok, przykład z Tamiyą był przesadzony, ale dobrze oddawał ideę. Lifecolory dodałem i dziękuję za przypomnienie. To faktycznie bardzo dobre akryle.
Jurek
 
Posty: 149
Dołączył(a): niedziela, 1 czerwca 2008, 15:04

Poprzednia strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości