Roland CII Eduard 1/48

[xmald]

Dzięki za komentarze panowie!

Strasznie dziwny samolot..i znowu nic o nim nie wiem
No to się teraz czegoś dowiem Będę cichym obserwatorem

Zdecydowanie dziwny samolot ale również dość nowoczesny jak na 1916r. Dla mnie zdziwieniem był fakt, że one miały radia. Wcześniej sądziłem, że radia instalowali raczej pod koniec wojny...Ze względu na beznadziejną widoczność mnóstwo fotografii z Rolandem to maszyny po kulawym lądowaniu...

[Voltan]

Przypomniałem sobie, że w 1/72 był to model Heller'a. Strasznie toporny, porównać można by ze starym Karasiem made in PRL.

[xmald]

Przypomniałem sobie, że w 1/72 był to model Heller'a. Strasznie toporny, porównać można by ze starym Karasiem made in PRL.

No z Karasiem to chyba wiele porównać się nie da. Przy nim ten Roland to Tamiya
Widziałem kilka świetnie zrobionych modeli z tego zestawu. Z resztą cytując kolegę Jambusa jakość zestawu wyjściowego powinna wpływać raczej na czas budowy a nie na jakość modelu...
Coś z resztą o tym wiesz patrząc na twojego Bf 109. Zestaw kiepski a Ty robisz z niego coś fajnego.

[Voltan]

Masz rację, wrażenie toporności mogło wziąśc sie z tego że w tamtym czasie zrobiłem Hansa W29 z EE (ładny model) i dostał mi sie w ręce własnie ów heller, no i była przepaść, szczególnie, że W29 miał kalki z drukowanym kamuflażem i piękny silnik jak na 1/72.

[DUDE]

Filip, nie ma narracji Cos sie dzieje na taśmach montażowych?
Intryguje mnie ten projekt
pozdrawiam,
D

[xmald]

Cos sie dzieje na taśmach montażowych?

dzieje się cały czas tylko tempo trochę mniejsze niż na początku. Dzięki w sumie to zmobilizowałeś mnie żeby coś tu wrzucić. Sory za foty jeszcze marniejsze niż zwykle...
Chyba muszę list do gwiazdora napisać żeby mi jakiś przyzwoity aerograf przyniósł bo mój chińczyk już się kończy.
Zrobiłem drewniane śmigło, które muszę jeszcze kilka razy przeszlifować i polakierować żeby nadać mu gładkości. Kołpak nałożyłem tak do fotki tylko:

Tutaj skrzydło w trakcie cieniowania pastelami górnej powierzchni. Chciałem żeby taśmy wyszły trochę jaśniej.

Pasowanie dolnego skrzydła i górnego elementu kabiny obserwatora było ciut upierdliwe ale przy pomocy szpachli dało rade.
Kadłub już po sido. Kalki chyba siadły całkiem przyzwoicie. Dobre jest to, że Edek daje dodatkowych kilka łusek jakby coś poszło nie tak. Dokleiłem ten pasek w osi podłużnej kadłuba ma on imitować pasek płótna (tak miały wczesne wersje Rolandów CII)

Całość będzie jeszcze brudzona, choć trochę tu już podziałałem ale okolice chłodnic muszę poprawić.


Może dziś uda się dokleić górne płaty.

[DUDE]

robota idzie to dobrze
Trochę żeberka na górnym płacie się zwichrowały
Dasz radę lekko skorygować?
pozdrawiam
D

[xmald]

Eee zwichrowanie widać tak wyraźnie tylko na focie a poza tym przed tym jak położyłem kolor na to, to jeszcze poprawiłem. jak mówi przysłowie, które jak wszyscy wiedzą są mądrością narodu czego nie widać tego sercu nie żal.

[DUDE]

A no to git!
Jedziesz dalej z Rolandem
D

[xmald]

Pewnie ostatni apdejt przed galerią. Na fotkach widać, że trochę roboty zostało. Zwłaszcza poprawki. Dużo baboli, których chciałbym się pozbyć przed galerią. Z grubszych rzeczy do zrobienia Parabellum i zamontowanie śmigła i kół.

[Voltan]

Piękny. Nie mogę doczekać sie galerii. Ciekawi mnie ten "daszek" nad karabinem, chyba nie służył do ochrony przed słońcem?

[xmald]

Ciekawi mnie ten "daszek" nad karabinem, chyba nie służył do ochrony przed słońcem?

Ów daszek służył do wędkowania... Było to zabezpieczenie przed zrobieniem krzywdy załodze w przypadku kapotażu.

[Voltan]

No w końcu to piękny biały kabriolet

[xmald]

Ostatnia aktualizacja przed galerią... Zdjęcia beznadziejne ale nie mam przyzwoitego oświetlenia. Do galerii postaram się o lepsze. parę drobnych rzeczy zostało do zrobienia.

[Voltan]

No to czekamy na lepsze zdjęcia i galerię Ładne śmigło dostał. Czy drążek jest we właściwym położeniu odnośnie wychylenia lotek? uprzedzam tylko pewne pytanie