F6F-3 Hellcat Academy 1:72 -Open

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: F6F-3 Hellcat Academy 1:72 -Open

Postprzez Gienek » niedziela, 4 maja 2008, 13:04

iras67 napisał(a):Bardzo drobne elementy przenoszę marchewką :mrgreen: z plasteliny(możliwie jak najmniej tłustej polska Astra)

Właśnie fakt pozostawiania tłustych plamek to problem który można wyeliminować w sposób prosty i skuteczny (przy lepszej przyczepności). Nazywa się to GUMKA CHLEBOWA i do dostania jest w postaci szarych kostek w sklepach dla plastyków.
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:24
Lokalizacja: Gdańsk

Reklama

Re: F6F-3 Hellcat Academy 1:72 -Open

Postprzez iras67 » niedziela, 4 maja 2008, 13:22

Tablica przyrządów w modelu jest najbardziej obok fotela przykuwającym wzrok elementem kabiny
Zaczynam od wypłukania w acetonie i pokryciu najcieńszą warstwą Surfacera 1200 Gunze aerografem, potem czarny rozrzedzony mat Mr color.
Element fototrawiony mocuję do kawałka markowej taśmy do maskowania lakierniczej
Obrazek
Kliszę z zegarami odwracam na drugą stronę i nanoszę kolorowe elementy wskaźników
Obrazek
Następnie całość pokrywam białym i potem na to Surfacer

Obrazek
Tablica nie jest monotonna i błyszczy ;o)
Obrazek
Teraz zabieram się za dobrze wysuszony panel czołowy .
Patykiem do szaszłyków ostro naostrzonym w szpic delikatnie obracam w miejscach zegarów
Pozwoli to na uzyskanie świecących metalicznie krawędzi zegarów
Obrazek
kliszę mocuję na statywie :P z plasteliny i na to delikatnie kładę element fototrawiony
Teraz wprowadzam pędzelek 004 zamoczony w lakierze Clear cote Humbrola w miejsca
zegarów i wykałaczką przytkniętą z boku tablicy koryguję zgranie zegarów kliszy z otworami w elemencie fototrawionym.Lakier długo schnie i pozwala na korekty
Po ustaleniu symetrii zalewam kropelkami lakieru wszystkie zegary i przykrywam słoikiem do wyschnięcia
Obrazek
Te kolorowe elementy (czerwone i białe) na wierzchu tablicy lepiej malować na samym początku ;o) zawsze można zmyć i powtórzyć bez obawy zniszczenia kliszy.
Dla wzmocnienia zalewam rzadkim cjanoacrylem od drugiej strony po krawędzi kliszy którą wycinam zawsze trochę mniejszą .Robie to jeszcze zanim odkleję całość od plasteliny
Obrazek
Ostatnio edytowano niedziela, 4 maja 2008, 20:20 przez iras67, łącznie edytowano 9 razy
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: F6F-3 Hellcat Academy 1:72 -Open

Postprzez iras67 » niedziela, 4 maja 2008, 13:33

Gienek napisał(a):Nazywa się to GUMKA CHLEBOWA i do dostania jest w postaci szarych kostek w sklepach dla plastyków.

To będzie kolejny pilny zakup :) , chociaż pewne rodzaje plasteliny są naprawdę niezłe i nie pozostawiają żadnych śladów.
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: F6F-3 Hellcat Academy 1:72 -Open

Postprzez piotr dmitruk » niedziela, 4 maja 2008, 22:30

Ewentualnie można zwinąć w "marchewkę" w odwrotny sposób (klejem do zewnątrz) kawałek papierowego plastra do opatrunków. Nie tłuści.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: F6F-3 Hellcat Academy 1:72 -Open

Postprzez Gienek » niedziela, 4 maja 2008, 22:49

A czy wiesz, że w wersji F6F-3 malowano tylko panele z zegarami na czarno podczas gdy cała "deska" pozostawała w IG ?
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:24
Lokalizacja: Gdańsk

Re: F6F-3 Hellcat Academy 1:72 -Open

Postprzez iras67 » poniedziałek, 5 maja 2008, 00:00

Czy to było charakterystyczne dla całej serii bo zdjęcia niektórych paneli tej wersji są tak jak w F6F5 czarne mam 2 takie fotografie z epoki (nie muzealne przemalowane).I nie chodzi mi o nocne F6F3N.Nie jest problemem przemalować ;o) .Przy okazji chodzi mi konkretnie o No 40467 Alexa :mrgreen:
pozdrawiam Ireneusz
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: F6F-3 Hellcat Academy 1:72 -Open

Postprzez Gienek » poniedziałek, 5 maja 2008, 00:18

Chyba nie istnieje żadne zdjęcie kokpitu (tablicy) F6F-3 Vraciu.
Wiem, że są zdjęcia innych Hellcatów (i też takie mam) z całą czarną. To wynik remontów a nie produkcji fabrycznej. Grumman wprowadził całe czarne dopiero w 5 (i też nie od razu).
Fabrycznie cały kokpit trójek był IG a potem dokładano te dwa panele (w tym centralny). Nie upieram się bardzo i nie uważam za jakąś tragedię tego co zrobiłeś (lestatyzm), zwłaszcza w świetle wspomnianych zdjęć. Mówię tylko co musiało wyjść z fabryki.
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:24
Lokalizacja: Gdańsk

Re: F6F-3 Hellcat Academy 1:72 -Open

Postprzez iras67 » poniedziałek, 5 maja 2008, 00:39

Gienek jestem za takimi dyskusjami :) Mam jeszcze dylemat czy wsadzać tą dodatkową osłonę nad tablicą :D tą o której pisałem ci kiedyś na pw. tzn chce zrobić dokładnie samolot z 16.02.44
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: F6F-3 Hellcat Academy 1:72 -Open

Postprzez Gienek » poniedziałek, 5 maja 2008, 00:51

Właśnie! Ja bym nie robił tego, bo nie wiadomo jak to wyglądało. Poklejone toto taśmą, taka tymczasówka. Bez wątpliwości będzie sote. Oczywiście jeśli nie uprzemy się na ten konkretny dzień :P
Avatar użytkownika
Gienek
 
Posty: 1385
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:24
Lokalizacja: Gdańsk

Re: F6F-3 Hellcat Academy 1:72 -Open

Postprzez iras67 » wtorek, 6 maja 2008, 16:00

Dolna część skrzydeł wymaga najwięcej korekt spośród wszystkich elementów:
szerokość lotek-zmniejszam wklejając kawałki polistyrenowej płytki,
korekta kształtu luków podwozia,
wylot sprężarki zmniejszam, w to miejsce wstawię ruchomy element
Italeri całkowicie pominęło lekki uskok z dwoma klapami ,widoczny zaraz za opkaptowaniem
silnika wycinam skalpelem i szlifuje, w tym miejscu trasuję linie podziału których nie ma lub są błędne, niestety przetłoczenia pod dolne rury wydechowe muszą wykonać od nowa :(
Obrazek
Blachy Parta mimo że przeznaczone do modelu Academy pasują całkiem poprawnie :)
niemal na styk z lukami karabinów Airesa :P
Obrazek
Tymczasowo wstępnie przymierzone bez kleju
Jeśli chodzi o malowanie oryginalny nie będę :mrgreen:
Na tej fotografii i innych z serii kilku tego dnia widać ciekawy i nietypowy element dodatkowego okaptowania tablicy przyrządów jakby prowizorycznie przyczepiony taśmą?
Dylemat mam czy to mocować czy zrobić zgodnie z sugestią Gienka bez tego :?:
Obrazek
źródło- Famous Airplanes ...Grumman f4F,f6F,f8F
W ramach odskoczni (poza konkursem :) lepię sobie figurkę pilota białym Milliput
Obrazek
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: F6F-3 Hellcat Academy 1:72 -Open

Postprzez iras67 » niedziela, 11 maja 2008, 16:14

metodą formowania próżniowego (odkurzacz :P) wykonałem nowe owiewki
do oszklenia dokleję elementy prowadnicy z białego polistyrenu i lusterko
na razie pasuję i doszlifowuję bez kleju.
Obrazek
Ostatnio edytowano piątek, 4 lipca 2008, 23:37 przez iras67, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: F6F-3 Hellcat Academy 1:72 -Open

Postprzez spiton » niedziela, 11 maja 2008, 16:26

świetna relacja!!!!!! głowa pilota też całkiem niezła. Świetna tablica przyrządów pewnie były czarne i zielone, choć charakterystyczne było właśnie malowanie jej na zielono.)
A ja jestem ciekaw czemu wybrałeś model academy??
Pytam bo sam mam ze 3 Helcaty,
i w sumie żaden nie jest idealny. Academy ma dziwne koła, italeri bardzo dziwne powierzchnie sterowe, ale za to oddzielne klapy:-))) A temu nigdy nie mogłem sie oprzec :-))
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: F6F-3 Hellcat Academy 1:72 -Open

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » poniedziałek, 12 maja 2008, 11:32

Masz chłopie talent więc o efekt końcowy Hellcata (no i pilota) jestem spokojny. Będzie co oglądać. BRAWO !!!
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3233
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:29

Re: F6F-3 Hellcat Academy 1:72 -Open

Postprzez iras67 » piątek, 4 lipca 2008, 22:46

Zgodnie z sugestią Gienka przemalowałem tablicę
Obrazek
zrobiłem to bardzo rzadką farbką i pędzelkiem.Farba rozpływała się po krawędzi i nie
zabrudziła czarnych elementów.Ze względu na rozmiar malowałem na wstrzymanym oddechu jak na strzelnicy :D
Skorygowałem poprzeczki w wlocie powietrza do sprężarki i wstawiłem siateczkę
(zestaw Airesa nie posiada takowej)
Obrazek
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: F6F-3 Hellcat Academy 1:72 -Open

Postprzez iras67 » poniedziałek, 7 lipca 2008, 00:43

Wkleiłem tylne okienka,wykorzystałem te z zestawu
przy pomocy Supur glue ale tak żeby wystawały na zewnątrz potem zaczynając od papieru 800 zwiększając gradację stopniowo do 2500 szlifowałem z dwóch stron aż do zrównania się z powierzchnią kadłuba potem wypolerowałem Tamyja Compound Finish .
Chociaż tego nie widac wszystkie szczeliny są wypełnione pomiędzy szybką a kadłubem i po malowaniu nie będzie śladu łączeń.Eksperymenty z Kristal Klear Microscale dawały słabe efekty ze względu na słabą twardośc po wyschnięciu.Wykorzystam go do przyklejenia wiatrochronu.
Obrazek
Ostatnio edytowano poniedziałek, 7 lipca 2008, 15:53 przez iras67, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości