P-47 Razorback Tamiya 1/48

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Re: P-47 Razorback Tamiya 1/48

Postprzez Daniel-Martola » wtorek, 3 czerwca 2008, 05:46

Model doskonały, bez dwóch zdań. Gratuluję Grzesiu.
pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
Daniel-Martola
 
Posty: 1225
Dołączył(a): wtorek, 11 grudnia 2007, 22:03
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

Re: P-47 Razorback Tamiya 1/48

Postprzez Arkady72 » wtorek, 3 czerwca 2008, 08:37

Piekniasty a przy tym malowany emaliami MM 8-) .
Na Twoim miejscu pokusilbym sie jeszcze o jakis delikatny draping i troche odymien.
W obecnym stanie troszke wyglada tak jakby silnik nigdy nie pracowal a uzbrojenie nie bylo uzywane... Chyba, ze takie byly Twoje zalozenia.
Avatar użytkownika
Arkady72

WM2
 
Posty: 1910
Dołączył(a): sobota, 19 stycznia 2008, 09:27

Re: P-47 Razorback Tamiya 1/48

Postprzez ZIO BY NAITT » wtorek, 3 czerwca 2008, 10:00

Cód , miód i orzeszki :)

Chyba se takiego w tym roku zlepię ( w innej skali ofkoz ) .

Academy + Techmod i jakoś to będzie ...

PZDR
Pozdrawiam - Konrad Kozioł
WARSZTAT :
Dzieci + dom rodzinny w skali 1/1
Avatar użytkownika
ZIO BY NAITT
 
Posty: 1239
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:15
Lokalizacja: Warthenau

Re: P-47 Razorback Tamiya 1/48

Postprzez PrzemoL » wtorek, 3 czerwca 2008, 15:49

Chyba se takiego w tym roku zlepię ( w innej skali ofkoz ) .
Academy + Techmod i jakoś to będzie ...


Odżałuj na Tamiyę...
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:26
Lokalizacja: Poznań

Re: P-47 Razorback Tamiya 1/48

Postprzez gzt » wtorek, 3 czerwca 2008, 16:39

OJ TAK !!!
Pewnego razu, skosiła mnie obniżka ceny Hasegawa 1/48 Bubbletop za $26 .... do dziś żałuje ze nie dołożyłem $15 więcej i nie kopiłem Tamiya. Skok jakości o klase !

Hasegawa zrobiłem ale nie wspominam tego doświadczenia zbyt milo. Zupełnie inne odczucia przy składaniu tamiya - fantastyczny zestaw, zero problemów, i efekt świetny (chociaż teaz żałuje ze nie zrobiłem nitowania :( no ale ... nie można wszystkiego próbować za jednym razem :)
Grzegorz
Avatar użytkownika
gzt
 
Posty: 992
Dołączył(a): niedziela, 25 listopada 2007, 15:57
Lokalizacja: Massachusetts

Re: P-47 Razorback Tamiya 1/48

Postprzez Daniel-Martola » wtorek, 3 czerwca 2008, 19:09

gzt napisał(a):Pewnego razu, skosiła mnie obniżka ceny Hasegawa 1/48 Bubbletop za $26 .... do dziś żałuje ze nie dołożyłem $15 więcej i nie kopiłem Tamiya. Skok jakości o klase !

No tak, tylko te dwa model dzieli dobrze ponad 10 lat a to przepaść wręcz przy obecnym postępie. Porównaj w drugą stronę - nowe modele Hasegawy tego co kiedyś zrobiła Tamiya to podobny ogromny postęp. Zera, Ki-84, N1K....

pozdrawiam
Obrazek
Avatar użytkownika
Daniel-Martola
 
Posty: 1225
Dołączył(a): wtorek, 11 grudnia 2007, 22:03
Lokalizacja: Warszawa

Re: P-47 Razorback Tamiya 1/48

Postprzez gzt » wtorek, 3 czerwca 2008, 19:34

Daniel-Martola napisał(a):
gzt napisał(a):Pewnego razu, skosiła mnie obniżka ceny Hasegawa 1/48 Bubbletop za $26 .... do dziś żałuje ze nie dołożyłem $15 więcej i nie kopiłem Tamiya. Skok jakości o klase !

No tak, tylko te dwa model dzieli dobrze ponad 10 lat a to przepaść wręcz przy obecnym postępie. Porównaj w drugą stronę - nowe modele Hasegawy tego co kiedyś zrobiła Tamiya to podobny ogromny postęp. Zera, Ki-84, N1K....

pozdrawiam

Jasne, tyle ze ja wiedziałem ze Tamiya to świetny zestaw ale chciałem oszczędzić :( . Na pewno więcej nie zrobię takiego błędu. Jak mam poświecić swój czas na zrobienie modelu (miesiąc czy dwa) to wydanie paru $ więcej na lepszy model, łatwiejszą prace i skupienie na dodatkach a nie naprawianiu błędów to "jestem ZA a nawet PRZECIW " :)

Hasegawa to swietna firma , nie przeczę, ale Tamiya Bubbletop i Razorback oraz "M" sa nie do pobicia. (A dodatkowy kokpit z "M" użyłem w Bubbletop Hasegawy :) )
Grzegorz
Avatar użytkownika
gzt
 
Posty: 992
Dołączył(a): niedziela, 25 listopada 2007, 15:57
Lokalizacja: Massachusetts

Re: P-47 Razorback Tamiya 1/48

Postprzez Darek Trzeciak » środa, 4 czerwca 2008, 22:40

Grzesiu, Dzbanek pierwsza klasa ostatni wagon :D no... no poprostu śliczności i jeszcze te cieniowanie ehh...
Qrcze jak to jest - najpierw mnie monogramowskim Tomahawkiem zaraziłeś teraz Thunderboltem :mrgreen: powiedz co szykujesz następnego to skoryguję listę "chcieć-mieć" :->
Pozdrawiam Darek
"Doświadczenie powiększa naszą mądrość, nie zmniejsza jednak naszej głupoty." - Josh Billings
***** ***
Avatar użytkownika
Darek Trzeciak
 
Posty: 2216
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 22:23
Lokalizacja: EPWA

Re: P-47 Razorback Tamiya 1/48

Postprzez gzt » czwartek, 5 czerwca 2008, 02:44

Darek Trzeciak napisał(a):Grzesiu, Dzbanek pierwsza klasa ostatni wagon :D no... no poprostu śliczności i jeszcze te cieniowanie ehh...
Qrcze jak to jest - najpierw mnie monogramowskim Tomahawkiem zaraziłeś teraz Thunderboltem :mrgreen: powiedz co szykujesz następnego to skoryguję listę "chcieć-mieć" :->


:D dzięki Darku ale ... to Ty mnie zaraziłeś: - po pierwsze Corsair a po drugie Hellcatem- bo blisko stały :); a miałem robić tylko samoloty którymi latali Polacy :D (lub przynajmniej siadali na jego skrzydle (Gabby)).

Ale poważnie to bardzo mi się spodobało Twoje malowanie.

Teraz korci mnie żeby zrobić rurę - czyli padło na Miga 29 :mrgreen:

Mam już aerograf Iwata, wiec nieco lepiej mi wychodzi malowanie. Mam nadzieje ze zaowocuje to wkrótce.

Za parę dni zacznie sie Battle of Britain Group Build na FSM to pewnie zacznę Spit MK IIa Szczęsnego bo chce mieć Spita a BoB z szachownica w DE/DG/Sky
Grzegorz
Avatar użytkownika
gzt
 
Posty: 992
Dołączył(a): niedziela, 25 listopada 2007, 15:57
Lokalizacja: Massachusetts

Re: P-47 Razorback Tamiya 1/48

Postprzez Mariusz Jarzyna ze Szczec » czwartek, 5 czerwca 2008, 05:49

"Cudo, cudo,cudo. Bardzo realistyczny wygląd. I tylko jest jeden taki dzbanek na świecie bo powstał w Massachusetts. Mówił Mariusz Max Kolonko :D
Avatar użytkownika
Mariusz Jarzyna ze Szczec

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3233
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:29

Re: P-47 Razorback Tamiya 1/48

Postprzez Manfred » piątek, 4 lipca 2008, 09:09

Ach i och jaki ten P47 tamiya piękny i "nie do pobicia". Czemu na ogół tak wielką uwagę przywiązuje się do kokpitów, a tak niewielką do wnęk podwozia. Model Tamiya ma paskudną, rażącą szczelinę między kadłubem a sufitami wnęk podwozia. Jest wg. mnie bardzo trudna do usunięcia (widać ją doskonale na powyższych zdjęciach). Hasegawa jej nie ma ! Jest zatem do pobicia? ;o)
Avatar użytkownika
Manfred
 
Posty: 145
Dołączył(a): sobota, 24 maja 2008, 13:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: P-47 Razorback Tamiya 1/48

Postprzez wacus47 » piątek, 4 lipca 2008, 22:21

Manfred napisał(a):Ach i och jaki ten P47 tamiya piękny i "nie do pobicia". Czemu na ogół tak wielką uwagę przywiązuje się do kokpitów, a tak niewielką do wnęk podwozia. Model Tamiya ma paskudną, rażącą szczelinę między kadłubem a sufitami wnęk podwozia. Jest wg. mnie bardzo trudna do usunięcia (widać ją doskonale na powyższych zdjęciach). Hasegawa jej nie ma ! Jest zatem do pobicia?


Lecz poza tą szparą praktycznie nie ma innych które mogą wystąpić podczas budowy... Podaj jeden model który da sie złożyć bez szpachli i nie bedzie absolutnie zadnej szpary...? :-/ Ale mimo wszystko z tymi wnękami przyznaje Ci racje :lol: :P
wacus47
 
Posty: 315
Dołączył(a): piątek, 15 lutego 2008, 10:14
Lokalizacja: Zgierz

Re: P-47 Razorback Tamiya 1/48

Postprzez Manfred » niedziela, 6 lipca 2008, 18:19

wacus47 napisał(a):Podaj jeden model który da sie złożyć bez szpachli i nie bedzie absolutnie zadnej szpary...?


Tamiya 1/48: Mosquito, Spitfire, Beaufighter, Swordfish, He 219, Me 262, ...
1/32: A6M2, A6M5, F-16, F-15
Hasegawa 1/48: Grace

Miał być jeden :oops:

W przypadku powyższych modeli, właściwe klejenie gwarantuje brak konieczności użycia szpachli.
Avatar użytkownika
Manfred
 
Posty: 145
Dołączył(a): sobota, 24 maja 2008, 13:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: P-47 Razorback Tamiya 1/48

Postprzez wacus47 » niedziela, 6 lipca 2008, 18:46

Z tym Spitem z Tamki to bywa różnie... czasem nie zawsze bez szpachli da sie dobrze wyprowadzic miejsce łaczenia płata z kadłubem w dolnej części... do reszty nie wypowiadam sie bo nie składalem
wacus47
 
Posty: 315
Dołączył(a): piątek, 15 lutego 2008, 10:14
Lokalizacja: Zgierz

Re: P-47 Razorback Tamiya 1/48

Postprzez gzt » poniedziałek, 7 lipca 2008, 00:34

Manfred napisał(a):Ach i och jaki ten P47 tamiya piękny i "nie do pobicia". Czemu na ogół tak wielką uwagę przywiązuje się do kokpitów, a tak niewielką do wnęk podwozia. Model Tamiya ma paskudną, rażącą szczelinę między kadłubem a sufitami wnęk podwozia. Jest wg. mnie bardzo trudna do usunięcia (widać ją doskonale na powyższych zdjęciach). Hasegawa jej nie ma ! Jest zatem do pobicia? ;o)


Szczelina o ktorej pisales ma ok 0.1 mm szerokosci i jest widoczna tylko wtedy jesli patrzysz pod katem bliskim 90 stopni do powierzchni plata, na wysokosci tejze szczeliny. Wg mnie nie jest to az tak razace w tym zerstawie. Wzmocnienia gornej powierzchni wnek podwozia nie dochodza do sciany bocznej, lecz koncza sie ok 2 cm od niej. Ten efekt jest nieco zwielokrotniony w modelu i przy odpowiednio oswietlonym modelu sprawia wrazenie dosc duzej szczeliny. Pewnie mozna to wyeliminowac na etapie klejenia skrzydla do kadluba (jesli o tym wiesz :( ). Postaram sie zwrocic na to uwage przy moim nastepnym "Jugu" - bedzie nim ostatni samolot Gabreskiego. Juz mam zestaw Tamiya P-47M do tego celu (znowu zostanie troszke czesci zamiennych :) ).
Grzegorz
Avatar użytkownika
gzt
 
Posty: 992
Dołączył(a): niedziela, 25 listopada 2007, 15:57
Lokalizacja: Massachusetts

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości