US Marine - Vietnam 1968 - 90mm

Właśnie skończyłeś figurkę, chciałbyś ją zaprezentować - poddaj ją tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Moderator: xenomorph

US Marine - Vietnam 1968 - 90mm

Postprzez Marcin Łukawski » sobota, 29 grudnia 2012, 16:54

Witam,

Niedawno ukończyłem takiego oto afroamerykanina:)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Marcin Łukawski
 
Posty: 383
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Łódź

Reklama

modele polskich samolotów

Re: US Marine - Vietnam 1968 - 90mm

Postprzez spiton » sobota, 29 grudnia 2012, 19:14

Dla mnie rewelacja. Duża klasa. Murzyn jak żywy !!!!
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: US Marine - Vietnam 1968 - 90mm

Postprzez Ave » sobota, 29 grudnia 2012, 20:50

Eleganckie malowanie - bez efekciarstwa, naturalnie i przekonująco. Fajny kolor munduru i ornamenty, ale najlepsza chyba gęba - "gangsta look" wyszło świetnie.
Obrazek
Marcin
Avatar użytkownika
Ave
 
Posty: 504
Dołączył(a): piątek, 3 października 2008, 01:58

Re: US Marine - Vietnam 1968 - 90mm

Postprzez dziabik » sobota, 29 grudnia 2012, 21:43

Podoba mi się cieniowanie munduru i różne,ładnie wydobyte "szczególiki" natomiast mniej podstawka,te worki zbyt zlane ze sobą i z podłożem-widziałbym tu coś bardziej zróżnicowanego-korzeń,może jakieś roślinki,coś co ożywiłoby całość pracy.Ale ogólnie na 5 z plusem ;o)
Pozdrawiam Grzegorz.
Avatar użytkownika
dziabik
 
Posty: 85
Dołączył(a): niedziela, 18 marca 2012, 21:45

Re: US Marine - Vietnam 1968 - 90mm

Postprzez Adam » sobota, 29 grudnia 2012, 21:49

Figurka faktycznie bardzo ładna, worki troche jak odlane z mosiądu.
Całość na 5.

Adam.
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam
 
Posty: 2929
Dołączył(a): piątek, 8 maja 2009, 10:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: US Marine - Vietnam 1968 - 90mm

Postprzez Korowiow » sobota, 29 grudnia 2012, 23:06

Podoooba się.
Obrazek
Tomek Rojek
Avatar użytkownika
Korowiow
 
Posty: 2633
Dołączył(a): niedziela, 20 marca 2011, 09:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: US Marine - Vietnam 1968 - 90mm

Postprzez robert.bednarczyk » sobota, 29 grudnia 2012, 23:24

Generalnie, przyjmując taką koncepcję wykonywania figurek jest super - widać malarski kunszt. Jednak dla mnie zdecydowanie zbyt komiksowe cieniowanie. Figurki w dużej skali, dobrze wyrzeźbione bronią się same i wg mnie cieniowanie powinno być wyjątkowo subtelne - stają się wówczas bardziej realistyczne. Ta uwaga w żaden sposób nie dotyczy świetnego warsztatu modelarskiego, a koncepcji podejścia do tematu. W moim przekonaniu jest teraz moda na przerysowane, jak to określiłem komiksowe cienowanie, której uległeś. Każdy jednak ma prawo mieć swoją teorię w temacie, tak jak każdy może wyrazić swoje zdanie, z czego skorzystałem. Twarz, ramiona i goły tors świetne. Podstawka z workami zdecydowanie do wymiany bo w zestawieniu z figurką to dramat. RB.
robert.bednarczyk
 
Posty: 628
Dołączył(a): czwartek, 24 listopada 2011, 13:05

Re: US Marine - Vietnam 1968 - 90mm

Postprzez Marcin Łukawski » niedziela, 30 grudnia 2012, 01:46

Dziękuję za komentarze.

Podstawka jest oryginalnym wypustem Pegaso:) Niestety nie mam na nią na razie pomysłu więc wycieniowałem to co było w zestawie :) Jak coś wymyślę podzielę się zdjęciami na forum

Nie zgodzę się z Tobą Robercie... Każda figurka obojętne w jakiej skali dobrą rzeźbą obroni się sama.
To nie żadna moda, po prostu sama rzeźba figurek sprawia iż tak a nie inaczej się je maluje.
Ja osobiście nie widzę przerysowania czy malowania komiksowego, ale każdy z nas widzi kolory inaczej :)
Każdy z nas modelarzy ma swój styl i głupio by było aby wszyscy malowali tak samo.

Chciałbym na tym forum oglądać więcej przerysowanych bądź subtelnie cieniowanych figurek. Oby ich było więcej w nadchodzącym Nowym Roku :mrgreen:

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Marcin Łukawski
 
Posty: 383
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Łódź

Re: US Marine - Vietnam 1968 - 90mm

Postprzez KFS-miniatures » niedziela, 30 grudnia 2012, 08:19

prien był duzo dużo lepszy
Obrazek
Avatar użytkownika
KFS-miniatures
 
Posty: 572
Dołączył(a): środa, 5 października 2011, 23:12

Re: US Marine - Vietnam 1968 - 90mm

Postprzez wad59 » niedziela, 30 grudnia 2012, 10:10

Hello,
Really a fine work !
Gérard .
wad59
 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek, 18 grudnia 2012, 18:46
Lokalizacja: NORTH OF FRANCE

Re: US Marine - Vietnam 1968 - 90mm

Postprzez Marcin Łukawski » niedziela, 30 grudnia 2012, 12:12

Kamil może to przyzwyczajenie do munduru niemieckiego :P

Osobiście każdą figurkę traktuję inaczej. Tutaj chciałem pokazać wytarty, złachowany i utytłany mundur oraz spoconego "gangsta". W rzeczywistości trochę inaczej ta figura się prezentuje, ale nie będę płakać nad rozlanym mlekiem jak wyszło tak i zostanie :)

Thanks Gerard

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Marcin Łukawski
 
Posty: 383
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Łódź

Re: US Marine - Vietnam 1968 - 90mm

Postprzez robert.bednarczyk » niedziela, 30 grudnia 2012, 13:17

Marcin Łukawski napisał(a):Dziękuję za komentarze.

Podstawka jest oryginalnym wypustem Pegaso:) Niestety nie mam na nią na razie pomysłu więc wycieniowałem to co było w zestawie :) Jak coś wymyślę podzielę się zdjęciami na forum

Nie zgodzę się z Tobą Robercie... Każda figurka obojętne w jakiej skali dobrą rzeźbą obroni się sama.
To nie żadna moda, po prostu sama rzeźba figurek sprawia iż tak a nie inaczej się je maluje.
Ja osobiście nie widzę przerysowania czy malowania komiksowego, ale każdy z nas widzi kolory inaczej :)
Każdy z nas modelarzy ma swój styl i głupio by było aby wszyscy malowali tak samo.

Chciałbym na tym forum oglądać więcej przerysowanych bądź subtelnie cieniowanych figurek. Oby ich było więcej w nadchodzącym Nowym Roku :mrgreen:

Pozdrawiam


Marcin ja zdaje sobie sprawę, że moja teoria budzi kontrowersje. Poza tym nie będę się tu wymądrzał bo póki co żadnej figurki nie pokazałem na forum (właściwie przy okazji warsztatu dioramowego, pojazdów i samolotów były ale tylko w 1/48) - parę większych jest w robocie, jednak nawjęcej czasu zabierają mi maluchy w 1/48 - ciężka sprawa, zwłaszcza gdy trzeba rzeźbić. W tym roku na pewno pojawi się na forum trochę moich prac, w tym także z figurkami tworzonymi niemal od podstaw (wszystko 1/48). Niedługo powinienem skończyć spadochroniarza amerykańskiego z Alpine Miniatures 1/16 to będziesz mógł ocenić w praktyce te moje koncepcje - już się boję ;o). Jak będą dobre warunki do robienia fotek w plenerze zamieszczę też może trochę starszych figurek z epoki napoleońskiej w skali 54 mm. Tak jak pisałeś każdy ma swój styl i w zasadzie nie ma co o tym dyskutować. Jak pisałem wcześniej warsztat malarski masz świetny i to jest naiistotniejsze. Pozdrawiam. RB.
robert.bednarczyk
 
Posty: 628
Dołączył(a): czwartek, 24 listopada 2011, 13:05

Re: US Marine - Vietnam 1968 - 90mm

Postprzez Ave » niedziela, 30 grudnia 2012, 19:17

Robert, rób więc te zdjęcia i pokazuj - może empirycznie jakoś się do Twojej koncepcji przekonamy. Bo wiesz, tak na sucho krytykując każde cieniowanie mocniejsze niż symboliczne, lub pisząc (w innym wątku), że większe figurki dobrze jest pocieniować aerografem, to trochę jakbyś rowerem wjeżdżał na autostradę pod prąd - inaczej niż wszyscy, ale bez większego wpływu na nich ;o)

Nie twierdzę oczywiście, że Twoje teorie są złe - jeśli je stosujesz i efekty Ci pasują, to wszystko ok. Kiedyś jeden z forumowiczów zabrawszy się w swoim wątku za cieniowanie figurek aerografem, zagadnięty, czy nie zamierza używać pędzla (czy jakoś tak), odpowiedział, że pędzel to jest do golenia :)
Każdy maluje, jak mu pasuje i tak właśnie powinno być.

Sorry za OT
Obrazek
Marcin
Avatar użytkownika
Ave
 
Posty: 504
Dołączył(a): piątek, 3 października 2008, 01:58

Re: US Marine - Vietnam 1968 - 90mm

Postprzez robert.bednarczyk » poniedziałek, 31 grudnia 2012, 11:47

Ave napisał(a):Robert, rób więc te zdjęcia i pokazuj - może empirycznie jakoś się do Twojej koncepcji przekonamy. Bo wiesz, tak na sucho krytykując każde cieniowanie mocniejsze niż symboliczne, lub pisząc (w innym wątku), że większe figurki dobrze jest pocieniować aerografem, to trochę jakbyś rowerem wjeżdżał na autostradę pod prąd - inaczej niż wszyscy, ale bez większego wpływu na nich ;o)

Nie twierdzę oczywiście, że Twoje teorie są złe - jeśli je stosujesz i efekty Ci pasują, to wszystko ok. Kiedyś jeden z forumowiczów zabrawszy się w swoim wątku za cieniowanie figurek aerografem, zagadnięty, czy nie zamierza używać pędzla (czy jakoś tak), odpowiedział, że pędzel to jest do golenia :)
Każdy maluje, jak mu pasuje i tak właśnie powinno być.

Sorry za OT


Marcin - masz rację, że takie teoretyzowanie jest do d...., skoro moich fiurek na forum jak na lekarstwo. Jak światło w plenerze dopisze zrobię fotki kilku figurek w 1/48 i wrzucę do galerii, choć nie wiem czy przy takich maluchach będę w stanie pokazać wszystkie detale. Może też pstryknę kilka figurek w 1/35 baaaaardzo starych (niektóre już prawie pełnoletnie) malowanych jeszcze Humbrolami, bez okularów i szkła powiększająceo, a także kilka 54 mm sprzed około 4-5 lat z epoki napoleońskiej. Zmotywowałeś mnie także do przyspieszenia prac nad spadochroniarzem 1/16 z Alpiny - deklaruje publicznie, że w ciągu 2-3 tygodni postaram sie go pokazać już na gotowo. Aż się boję :( o Wasze opinie. Marcin ja nie krytykuje wszelkich form cieniowania bo sam tej techniki używam, jednak uważam, że lepiej jest pogłębić pilnikiem, dremelkiem czy poprzez zastosowanie masy modelarskie, rzeźbę uniformu, niż zanadto podkreślać ją cieniowaniem. Prace Twoje czy Marcina Łukawskiego szczerze podziwiam bo widać niesamowity warsztat malarski, natomiast mam nieco odmienne podejście do samej koncepcji owego cieniowania. Zobaczysz jak robię, ocenisz - może choć troszkę się przekonasz,....a może nie. A może to ja się przekonam do pogłębionego cieniowania ;o). Serdeczności. RB.
robert.bednarczyk
 
Posty: 628
Dołączył(a): czwartek, 24 listopada 2011, 13:05

Re: US Marine - Vietnam 1968 - 90mm

Postprzez KFS-miniatures » poniedziałek, 31 grudnia 2012, 11:53

Marcin Łukawski napisał(a):Kamil może to przyzwyczajenie do munduru niemieckiego


a to bez wątpienia.

Marcin Łukawski napisał(a):Tutaj chciałem pokazać wytarty, złachowany i utytłany mundur oraz spoconego "gangsta".

nie no, czarny brat ma skóre wymalowaną świetnie, rozjaśnienia i wypłowienia sa fajne, ale cienie ordynarne. w kukiełce priena wszytko było bardziej wysublimowane, przejcia tonów, cieni bardziej płynne. a tu miejscami wygląda jak zwykły, ordynarny łosz..
Obrazek
Avatar użytkownika
KFS-miniatures
 
Posty: 572
Dołączył(a): środa, 5 października 2011, 23:12

Następna strona

Powrót do Figurki - galeria ukończonych figurek

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości