A więc po kolei zdjęcia pudła i tego co w środku.





No i niby wszystko fajnie, atrakcyjny wygląd, chrom i w ogóle bajer. Jak komuś się podobają takie kalki to tym lepiej. Mi akurat takie rysunki to nie bardzo. Problem jest taki, że Revell nigdy nie zrobił Peterbilta 353. A to co dostajemy w pudełku to Petertbilt 359 z dziwnymi błotnikami z przodu, które mają go upodabniać do 353. 359 to ciągnik na długie dystanse, a 353 to raczej koń roboczy. Oprócz wspomnianych błotników, szczegóły potem w trakcie przerabiania, nie pasuje maska, kabina do lekkiej poprawy, wnętrze powinno być z jednym fotelem. Pomyślę nad innym zawieszeniem z tyłu, no i opony pasowałyby terenowe. Bo to co dostajemy niezbyt pasuje do tego ciągnika. Może światła i coś jeszcze.
Na pierwszy ogień pójdzie rama i silnik, raz że najłatwiej i już coś będzie widać, a dwa będę miał punkt odniesienia do dalszych przeróbek
Temat jak w zeszłym roku mogę oczywiście pokazać na innym forum? Tam jest kilku znawców tematu, jakbym coś przeoczył to mam nadzieję pomogą merytorycznie.
















































