Arado Ar 234 B-2 "Blitz" , Hasegawa 1/48

[Bond]

Do przodu, do przodu - praca powoli idzie.
Jak widzicie zadałem sobie katorgę-wyciąłem klapy, muszę je obrobić, płat również, kokpit jeszcze pieszczę, już niedługo faza "podkładowa". A tymczasem zdjęcia z pola walki:

klapy wycięte, przed obróbką

tył kadłuba - szlify;

wklejony panel + okablowanie


wszystko razem ale osobno:

przód kadłuba:

nierówności na końcówce płata

[Bond]

Katorgi ciąg dalszy , kokpit wklejony, klapy i płat oszlifowany, koła pomalowane, jeszcze czeka je solidne brudzenie,przednia goleń, zrobiona, chociaż zastanawiam sie czy jej nie obrócić, ale jeszcze muszę "pootwierać" włazy do samolotu i zobaczę na co mi przyjdzie jeszcze ochota.Wiem jedno - kiedy skończę ten samolot-wzniosę mnóstwo toastów :564:

A teraz zdjęcia z pola walki:













i walczymy dalej, pisząc te słowa skleiłem oszklenie boczne nosa, góra czeka na decyzje co dalej.

[Bond]

Postęp prac widoczny :

Dziś poczułem sie jak chirurg "otwierający" pacjenta na stole. Nie pierwszy raz bo waloryzacje zawsze wymagały wycinania, ale te waloryzacje robię sam, na własne życzenie, poza instrukcją modelu. Korzystam z monografii samolotu autorstwa znakomitych publicystów :Seweryna Fleischer-a i Marka Rysia. Widać na nich na tyle dużo ze nie mam sie o co martwić. Poza tym zawsze jak się wielokrotnie przekonałem mogę liczyć na chodzącą encyklopedię Luftwaffe - czyli Jakub Plewka we własnej osobie. ALe dosyć wazelinki - czas na foty:

Klapy /pokrywy przedziału kamer przed , w trakcie i po obróbce:





no i przymiarka:




Góra nosa kokpitu przed obróbką:




i zaraz poobróbce:




hmm trzeba będzie i odtworzyć ten luk/klapę ale "mam już pomysła" i całkiem fajny , ciekawe jak mi wyjdzie?

Jeszcze klika ujęć:





i jedziemy dalej - czyli:przedział spadochronu hamującego - mała klapa, okablowanie kamer, wklejenie góry nosa, zabezpieczenie taśmą przed malowaniem, wklejenie reszty blaszek na kadłub i skrzydła, dorobienie wysuwanego stopnia dostępu w dolnej części nosa, potemjuż tylko silniki Walter HWK i ich spadochrony. Czy to dużo pracy? MOże, ale dam radę.

[Aleksander]

No no no - zanosi się na niezły "negliż" - obserwuję i podziwiam !

[Bond]

No no no - zanosi się na niezły "negliż" - obserwuję i podziwiam !

No dzięki, ja też patrzę na twojego " dzikiego konia z amerykańskich stepów" i fajnei położone metalizery, mnie tez to czeka.

jeszcze raz dzięki i pracuję dalej

[Bond]

Nowe foty z walki z modelem. PO wklejeniu anteny , skromnego okablowania w luku z kamerami, zalepieniu nosa, będę maskował powoli golenie, lepił blachy do stateczników poziomych.











Późną nocą z flesh-em takie sobie foty wyszły, następnym razem będą lepsze.

[siara1939]

Bardzo ladnie zaczyna to wygladac. Nie moge sie doczekac efektu koncowego.
Ten kokpit to dzielo sztuki.

[Bond]

Maski w ruch, Tamiya grey Primer, preshading, i jedziemy dalej , tzn mieszam już Mr Gunze RLM 76 z rozpusczalnikiem Mr Thinner

[Kuba P.]

Fajniutko
Jakie malowanie wybrałeś?

[Bond]

Oj nie wiem czy Cię Jakubie nie rozczaruję, ale pudełkowe malowanie wybrałem , te z okładki czyli F1+ GS , wolałbym inne , które mam w monografii, ale nie mam takich kalek

[Kuba P.]

Bynajmniej mnie to nie rozczarowuje, bo to bardzo ciekawy samolot, jedyny zachowany do dziś Blitz nota bene.
Jak planujesz go malować? Jakie farby wybrałeś?

[Bond]

Bynajmniej mnie to nie rozczarowuje, bo to bardzo ciekawy samolot, jedyny zachowany do dziś Blitz nota bene.
Jak planujesz go malować? Jakie farby wybrałeś?

Wybrałem Mr Gunze seria H czyli akryle, RLM76,RLM 81, RLM 83 lub 82 w każdym razie ten jasniejszy( bardziej soczysty)Kamo "geometryczne" wg walkaround-a i mongrafii Seweryna Fleischer-a i M. Rysia. Barwy uzupełniające to RLM02 wnęki , golenie, RLM66 kokpit,no i trochę "podrapię i obiję blachy poszycia metalizerami TEstors-a, oczywiście wloty/ wyloty silnika to też będą metalizery, wlot chyba alu, wylot Burnt metal , instrukcja podaje jeszcze tylną część silnika pod płatem malowac na czarno i mam taki fajny metalizer , ale szczerzez mówiąc jakoś mi się nie widzi, taki silniczek, zresztą cały czas gapię się w monografię i nie widzę takich cudów na każdym fotografowanym samolocie.

[Kuba P.]

nstrukcja podaje jeszcze tylną część silnika pod płatem malowac na czarno i mam taki fajny metalizer , ale szczerzez mówiąc jakoś mi się nie widzi, taki silniczek, zresztą cały czas gapię się w monografię i nie widzę takich cudów na każdym fotografowanym samolocie.

Dlatego spieszę ze zdjęciem tej konkretnej bryki:



Metalizera bożesztymój nie używaj!
Czarny i to mocno matowy. Humbrol może być. Tak samo malowano Jumo dla Me 262 i to często widać na zdjęciach.

Co do reszty, ciągle się zastanawiam, czy ten Arado był aby na pewno pomalowany farbami 81 i 82. Opisy jakie kojarzę wspominają że był ciemnozielony. Zdjęcie kolorowe, którego fragment zamieszczam jest marne i przekłamane więc ciężko powiedzieć. Ale nie zdziwiłbym się gdyby była użyta farba 83 albo nawet 70 i 71.
O spodzie nawet nie zaczynam dywagować...chyba był bladoniebieski.

[Bond]

nstrukcja podaje jeszcze tylną część silnika pod płatem malowac na czarno i mam taki fajny metalizer , ale szczerzez mówiąc jakoś mi się nie widzi, taki silniczek, zresztą cały czas gapię się w monografię i nie widzę takich cudów na każdym fotografowanym samolocie.

Dlatego spieszę ze zdjęciem tej konkretnej bryki:



Metalizera bożesztymój nie używaj!
Czarny i to mocno matowy. Humbrol może być. Tak samo malowano Jumo dla Me 262 i to często widać na zdjęciach.

Co do reszty, ciągle się zastanawiam, czy ten Arado był aby na pewno pomalowany farbami 81 i 82. Opisy jakie kojarzę wspominają że był ciemnozielony. Zdjęcie kolorowe, którego fragment zamieszczam jest marne i przekłamane więc ciężko powiedzieć. Ale nie zdziwiłbym się gdyby była użyta farba 83 albo nawet 70 i 71.
O spodzie nawet nie zaczynam dywagować...chyba był bladoniebieski.

Jakubie drogi, moja ty najukochańsza encyklopedio Luftwaffe

Jak tu nie wziąć twoich rad głeboko do serca? Zastosuję oczywiście na ten tył silników czarny ale mam wątpliwości bo na zdjęciach z mografii o ile ją posiadasz nie wszystkie Arado miały tenże tył silników malowany na czarno ale kolorRLM 70 czyli schwarze grun jest taki sobie i każdy zblożóny do czarnego dawał gwarancję jak sądzę "maskowania" tego co temepertura gazów wylotowych czyniła z blachami osłaniającymi exhaust czyli dyszę, tak się jeszcz cały czas zastanawiam jak to ugryźć, ale będzie dobrze pod twoim okiem kiedy wezmę sięza wykańczanie samolotu. Gnębi mnie jeszce jak zrobić zabrudzenei opon, goleni i osłon goleni - bo to koniec 1944 i poczatek 1945 czyli jakieś błotko trzeba chyb zapodać? Hmm? Co ty na to Kuba?
Wspomóż amatora "domniemywacz-a", pleaseeee

[Kuba P.]

Darku Drogi, piwa się razem napić musimy

Ta czarna farba, bliżej mi nieznana bo nie wdziałem na żywca, była stosowana jako żaroodporna i jest udokumentowana na blachach za turbiną w Jumo chociażby w Me 262 500200.
Wiem, że nie była zawsze używana ale nie chciałbym w to się wgłębiać bo sobie mocno musiałbym zateoretyzować a to nie o to chodzi. W każdym razie Twój (nasz...hehe) Blizt miał jak sądzę też czarne.

Błotka bym nie aplikował, bo co jak co, ale Niemcy aż do samego końca przestrzegali zasad kultury technicznej a Blitze nie operowały z bażin. To były dobrze wykonane (zaskakująco dobrze wg. alianckich oficerów badających sprzęt) i utrzymane supernowoczesne na owe czasy maszyny. Drogie jak cholera. Dbali o to