1964 Pontiac GTO, Revell 1/24

[MasterJanek]

Może ci się nie spodoba to co napiszę, ale muszę. Ja oczywiście rozumiem, że to twój projekt ale wg. mnie zszedłeś na złą drogę. Pokazałeś 2 fotki GTO w 1 poście i tak chciałeś robić, miał być super dopracowany model i tak się zapowiadał. Do czasu a konkretnie września kiedy podesłałeś fotki z tymi elementami do silnika, przeróbkami maski i fotką wg.mnie zbezczeszczonego GTO. Jak jakiś palant mógł coś takiego zrobić z GTO? Brak słów. Teraz do twojego modelu: jak już tuning to ok, ale po co było wydłużać maskę i powiększać komorę silnika? Przecież chcesz tam dać oryginalny silnik Pontiaca? Naprawdę ciężko będzie z nadkolami i spasowaniem żeby to nie wyglądało na łatane. Jakbym miał robić na sportowo to najwyżej nowe felgi, zawieszenie obniżyć, wydech, wlot na masce. Może 2 pasy przez całe nadwozie, można by coś pokombinować ale nie tak hardcorowo. Nie znam się zbytnio na tuningu więc ci wiele nie doradzę, pytaj innych. Projekt oczywiście dokończ ale może coś pokombinuj żeby nadwozie nie wyglądało zbyt pancernie.

[kashato]

Zrobił tak, dlatego że nie chodziło mu o tuning typu tuning tylko samochód w stylu dragster, dlatego też takie a nie inne przeróbki. Przejrzyj sobie w internecie zdjęcia dragsterów:

[img]http://pictures.4ever.eu/data/674xX/cars/[pictures.4ever.eu]%20pontiac%20gto,%20drag%20race%20134194.jpg[/img]

nie wydaje mi się, aby to były oryginalne 'budy'.

[marshall6]

Chyba już pisałem ale jeśli nie.. Początkowo chciałem właśnie coś takiego zbudować , tzn zanim jeszcze to zamówiłem. Wiadomo, że każdy odradzał bo to głupota i rzeczywiście. Ale ja muszę robić to co mi się podoba, przez jakiś czas na siłę robiłem według oryginału, nie powiem - piękne auto i też by mnie cieszyło i to bardzo. Chodzi o to, że najwięcej "zabawy" dostrzegam właśnie w takich pierdołkach i robieniu czegoś z niczego.

Janek słuchaj, bo nie wiesz akurat tego - te pojazdy absolutnie nie mają nic wspólnego z musclakami z tamtych lat. te karoserie są masowo tłuczone i ogólnie dostępne od zaraz za kilka tysięcy dolarów. Nie jest to żadne bezczeszczenie to na mecie (czyli po jakichś 400 metrach) ma często 380-400km/h na blacie i to w ok. 6-7 sekund. Wszystko tam jest ściśle określone w zasadach co do pojemności silników dla tych doładowanych kompresorem czy turbo.
To czy ktoś zamówi karoserię na wzór Merca 300SL czy Camaro już nie ma znaczenia, każdy bierze to co mu przypadnie do gustu. Oczywiście nie każda buda będzie pasować do konkretnej ramy.

Później takie coś malują, i w miejsce grilla przyklejają naklejkę.

O, i to zdjęcie chyba wyjaśnia dlaczego wyglądają na "pancerne"



...Całkiem możliwe, że w marcu wyjadę za granicę (na rok, dwa) także nie wiem co będzie z modelem. Oczywiście mam zamiar go ukończyć ale może się to przedłużyć i to dość znacznie.

[skwarciu21]

Puki co wygląda coraz lepiej. Z czego masz kompresor jeśli można wiedzieć?

[marshall6]

Jest to kompresor wyciągnięty z pudełka, były możliwe 2 wersje do zrobienia, street machine i oryginał.
Pocięty i przerobiony.

[marshall6]

Witam, jedna strona prawie zrobiona... Prawie ...






Przyjemna robota, nawet bardzo. Tylko, że teraz z drugiej strony trzeba zrobić identycznie jak na zdjęciach.

[karambolis8]

Gratuluję samozaparcia

[marshall6]

Strasznie nietrwała ta szpachla . Myślicie, że lepiej ją zmyć (bo faktycznie się da ) i zaciaprać klejem?

[Kazik]

Coś w Twoich klimatach
http://www.automotiveforums.com/vbullet ... ?t=1085290

[marshall6]

Coś w Twoich klimatach
http://www.automotiveforums.com/vbullet ... ?t=1085290

Haha! Mam konto na MCM (US) i założony tam temat . Znam Joe'go bo wymieniam z nim czasem PM'y, ogólnie w porządku człowiek i zawsze coś doradzi . A modele buduje świetne, właściwie to po zdjęciach kolegów modelarzy z MCM doszedłem do tego co pokazałem powyżej. Sporo ludzi buduje tam dragstery top fuel / promod czy inne klasyczne wozy z uturbionymi silnikami, nietypowym malowaniem i na chromowanych 20 calowych felgach. Krótko mówiąc - bardzo mi to forum pomaga przy budowie tego modelu.

[marshall6]

Prawdę mówiąc, grill który zrobiłem z podszybia audi (1:1 ) i drutu spawalniczego, wygląda topornie nawet za bardzo jak dla mnie. Usunąłem, i chyba zaślepię to polistyrenem...
Co o tym myślicie?

[marshall6]

Przód nieskończony, bo jeszcze druga strona została, ale jest wystarczająco dużo by zacząć zabawę z resztą.
Wpadłem w trans , więc pewnie jeszcze dziś dokleję coś nowego do karoserii. Drzwi oczywiście będą się otwierać.
W progach wywiercę dziurki (2 na jedną stronę) by zamontować w nich jakieś cienkie bolce, może ze szpilek to zrobię bo w końcu będzie to musiało się jakoś trzymać na ramie.

Tak to widzę w najbliższym czasie




Wszelkie chromowane listwy, klamki z drzwi czy emblematy zostaną wycięte.

[kadzior]

Wiem co z tego chcesz zrobić za rodzaj auta, ale mi się to nie podoba. Szkoda tego ori modelu
Może zmienię zdanie jak będzie auto już na ukończeniu ;)

[marshall6]

Mi wcale nie szkoda modelu , w dzieciństwie uwielbiałem psuć.

Coś się posunęło do przodu.


Robię też zderzak z wycięciem na wheelie bar'a. Nowy blok silnika w tle.

[marshall6]

Ahhh, przerwa należy mi się od szlifowania tej karoserii bo tu ubytek tam nadmiar szpachli - niekończąca się robota.
W ramach relaksu zaczynam pompę paliwa. Jeszcze masa roboty przy niej ale macie porównanie do zapałki, takich dupereli będę musiał wykonać co najmniej dużo... Nie jest to jakiś super zrobiony element, na więcej mnie nie stać niestety ale nie ukrywam, że mnie zadowala
Coś skopałem ze zdjęciem, następne będą wyraźniejsze.