Fw 190 A-6 | 1/48 | Eduard

[CzarekB]

Wojtek, nie dawalo Ci to spac po nocach, nie ?
Znam Twoj typ, tez bym chcial taki byc, genialny pomysl.
Czarek.

[wojtek_fajga]

Bardzo dziękuję za ciepłe słowa...

Wojtek, nie dawalo Ci to spac po nocach, nie ?

He he, aż tak to nie, ale faktycznie od czasu do czasu po glowie mi to chodziło. Raczej jako sposób na przyszłość do wykonywania podobnych elementów (np. elementy sprężarek w silnikach odrzutowych).

...na śmigle nie tylko są odpryski i rysy ale i zwyczajnie się wyciera farba na łopatach od strony silnika, czasem na końcach prawie do żywego metalu.

A masz Kuba jakieś zdjęcie jak te wytarcia się rozkładają? Rzecz jeszcze do zrobienia...



Mam jakieś takie wrażenie, że ostatnio dużo Fw 190 Eduarda pojawia się na Allegro...

[Maxek]

Mam jakieś takie wrażenie, że ostatnio dużo Fw 190 Eduarda pojawia się na Allegro...

Wszyscy wyprzedają swoje zapasy po tym co tu zobaczyli.

[Kuba P.]

A masz Kuba jakieś zdjęcie jak te wytarcia się rozkładają? Rzecz jeszcze do zrobienia...

Postaram Ci się podesłać wieczorem. Daj znak na GG jakbym zapomniał bo mogę być nieco umordowany...

Mam jakieś takie wrażenie, że ostatnio dużo Fw 190 Eduarda pojawia się na Allegro...

Jak już wspomniałem, Maciek Cobel pracuje nad zestawem korekcyjnym do tego modelu więc może nie będzie aż tak źle ale faktycznie - ilość korekt jest taka jak sami widzicie. A jeszcze parę mógłbym wskazać.
Temat na spory artykuł - jak poprawić Fw 190 Eduarda...

[Marcin Starszewski]

Coś chyba Kuba mówiłeś, że mailowałeś nawet do Eduarda w sprawie błędów, które poczynili i chyba nie było odzewu, prawda

Model świetny, w gdańskim środowisku modelarskim relacja Twoja wywołała spore poruszenie, w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

A tak przy okazji to ja się boję nawet pomyśleć, co zrobisz z Dorotką w 1:32 ...

Pozdrawiam.

[Kuba P.]

Oj chyba nie mówiłem że mailowałem, bo nie mailowałem
Może mówiłem, że trzeba im napisać?
Naprawdę nie pamiętam już.
W każdym razie jak sobie ktoś poczyta ten wątek to nie będzie konieczności znowu pisać co można poprawić w 190 Edka.

[LukaszS]

W każdym razie jak sobie ktoś poczyta ten wątek to nie będzie konieczności znowu pisać co można poprawić w 190 Edka.

I o to chodzi. Dziękujemy Panowie za leksykon baboli tego modelu

[iras67]

Jestem ciekaw jak by Wojtek robił ta Hasegawę czy aby na pewno nie wyszło tyle samo różnych mniejszych większych błędów
Patrzę z perspektywy zepsutych zestawów w których błędy geometryczne są naprawdę trudne do usunięcia .Myślę że ta Foka od Edka wcale taka zła nie jest,i żebym nie był żle zrozumiany nie mam tego zestawu ani Hasy jedynie ślędzę ten wątek.
Pozdrawiam Ireneusz

[Aleksander]

Ja mam zestaw Edka - i nie będę się go pozbywał, chociaż relacja Wojtka trochę mi popsuła nastrój . Zrobię go tak, jak będę umił i skorzystam z uwag z tej relacji !

[sq9ans]

Mam jakieś takie wrażenie, że ostatnio dużo Fw 190 Eduarda pojawia się na Allegro...

Wszyscy wyprzedają swoje zapasy po tym co tu zobaczyli.

Raczej bym nie wiązał tego ze sobą.
Myślę, że głównym powodem jest cena, bo 295 koron (za WE) to nie jest w końcu tak wiele (jakby policzył to trzy gazetki modelarskie).
Poza tym nie wszyscy wykonują miniatury na wystawy lub inne konkursy, a większość modeli robione jest ku radości (BOBA) budowniczego i trafia na półkę.

[Marcin Starszewski]

A ja myślę, że nowy Fw 190 A-8 od Hasegawy ma najlepiej uchwyconą bryłę, więc o geometrię byłbym spokojny.

TUTAJ macie recenzję nowego modelu Hasegawy.

Lista poprawek, które zrobił Wojtek jest imponująca, tylko pamiętajcie, że nie każdy z nas będzie w stanie technicznie (narzędzia) i manualnie wykonać te poprawki we własnym zakresie, na przykład ja nie byłbym w stanie.

Pozdrawiam i czekam na galerię.

[iras67]

Czekam aż kolega Kuba złoży to w całość i zaprezentuje relację właśnie z budowy tej Hasegawy (tutaj na forum ) , to będzie ciekawe porównanie obydwu zestawów.
Pozdrawiam Ireneusz

[Marcin Starszewski]

Możesz się nie doczekać ... ew. na emeryturze, znając tempo Kuby

[mr.jaro]

Zapewne nie samo tempo, a predzej brak czasu. "Choroba", ktora prawdopodobnie dotyka wielu z nas.

Raczej jako sposób na przyszłość do wykonywania podobnych elementów (np. elementy sprężarek w silnikach odrzutowych).

Ale chyba nie chcesz go tak zostawic, bez zamontowania w modelu?

[wojtek_fajga]

Raczej jako sposób na przyszłość do wykonywania podobnych elementów (np. elementy sprężarek w silnikach odrzutowych).

Ale chyba nie chcesz go tak zostawic, bez zamontowania w modelu?

Ależ skąd...


Oto pomalowany i zamontowany.




Zrobiłem też wytarcia na końcówkach wewnętrznych stron łopat śmigła. Swoją drogą ciekawe dlaczego one powstawały? Czyżby były to wytarcia powstałe podczas "piaskowania" poderwanymi drobinami podłoża podczas ruchu samolotu na ziemi?







Galeria niebawem...