Model to tytułowy sdkfz z armatką, dodam do modelika dedykowane blaszki od voyagera i lufkę od RB. Nad figurkami jeszcze się nie zastanawiałem. Przez chwilę kusiły mnie też blaszane błotniki, bo można je fajnie zwichrować. Inna sprawa , że to mój powrót do hobby po dłuższej przerwie i boję się ,że blacharka może mnie pokonać.
Co do malowania zastanawiam się nad dwubarwnym kamo : żółty w brązowe łaty, choć do tego droga jeszcze daleka, zresztą zobaczymy.
Pudełka:

Postaram się wieczorkami coś podłubać.
Pozdrawiam










