przez Solo » środa, 6 lutego 2013, 19:39
Znam, tzn. czytałem o tej metodzie tylko.
Biorę na pędzel odrobinę farby, wycieram go tak długo, aż praktycznie na papierze nie zostawia on śladu i dopiero nim dość mocno przecieram krawędzie, które mają potem wyglądać jak otarte. Dobrze mówię?
Pomyslałem sobie, że czarne krawędzie (metalowe) fotela "opędzluję" jakimś metalicznym kolorem, a poduszki w kolorze khaki tak jak napisałeś: khaki plus odrobinę białej. Hmm?
I jeszcze pytanie na przyszłość, bo chciałem zrobić zakupy uzupełniające.
Chodzi mi o te filtry.
Co prawda nie planowałem, ale pewnie mnie zachęcicie do tego, żeby kadłub i skrzydła trochę urozmaicić różnymi zaciekami i przydymieniami, czyli jak zrozumiałem - filtrami.
Wiem, że różne filtry są w sprzedaży, więc czy kupowac jakieś (a jesli tak, to jakie?), czy takie rzeczy zrobię w inny sposób?