hacz napisał(a):Model naprawdę fajny sam mam takiego w planach, zakupiłem nawet w tym celu zestaw Hasegawy oznaczony E-3 z Rumuńskimi krzyżami.
Popatrz na ich kolor - bardzo cytrynowa zimna żółć. Bardzo mi to nie pasowało - i na zdjęciach kolorowych (wiem, wątpliwe) i na planszach żółty wygląda o wiele cieplej. Ja ostatecznie zrobiłem model Tamiyi z częścią kalek od Hasy a krzyże i numer wykorzystałem z Airfixa. Choć oczywiście jeśli z tym możesz żyć - to tym lepiej dla Ciebie. No i polecam popatrzeć w necie za fotami (pilot nazywał się Tiberiu Vinca, swoją drogą ciekawa postać - ale o tym to już może przy okazji mojej planowanej galerii) tego egzemplarza - kilka ich mozna wyszperać, z ciekawymi smaczkami. Oczywiście, najlepiej się posiłkować książką wydaną przez Stratusa o kamuflażach rumuńskich myśliwców (albo uśmiechnąć się do jakiegoś Kolegi, może ma

...)