F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » piątek, 15 lutego 2013, 21:11

Przygotowuję się do malowania samolotu, więc dziś poćwiczyłem na starym modelu (a raczej jego części) malowanie plam kamuflażu.
Obaszr kamuflażu zaznaczyłem plastelinką tack-it i pojechałem.
Efekt jest taki sobie, a miejscami zły.
Mam więc pytania, jak uniknąć poniższych "awarii":

1. dziwne, nienaturalne i dość mocne przejście natężenia koloru - zewnętrzna krawędź jest bardzo jasna, a potem zaraz bardzo ciemna, nie ma płynności
2. rozlewająca się w liniach podziału farba
3. wygląda to tak, jakby farba podeszła pod plastelinkę
4. tutaj dla odmiany mam jakby potrójne rozwarstwienie natężenia koloru kamuflażu, znowu nie jest to płynne przejście
5. mnóstwo dziwnych pyłków w farbie.

Poradźcie, jak tego wszystkiego uniknąć.

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Reklama

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez karambolis8 » piątek, 15 lutego 2013, 21:39

1, 3, 4 - nie malujesz prostopadle to powierzchni modelu. Utrzymuj cały czas kąt prostu do plastiku, a wszędzie będziesz miał takie samo rozmycie krawędzi koloru.

2 - chyba za duże ciśnienie w aero. Maluj malutką plamką z bliska, na małym strumieniu farby i niskim ciśnieniu. Malowanie trwa dłużej, ale wychodzi powłoka lepszej jakości

5 - różne mogą być powody. Za duże ciśnienie, zanieczyszczenie farby, brudny aero...

Eksperymentuj z różnym rozcieńczeniem, ciśnieniem, strumieniem i odległością od modelu, a załapiesz o co chodzi.
karambolis8
 
Posty: 2257
Dołączył(a): poniedziałek, 21 września 2009, 07:24

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez spiton » piątek, 15 lutego 2013, 21:59

Robisz próbki na fantastycznym modelu Hasy Tomcata, przygotowując się do pomalowania gównianego hobby hossa....
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » piątek, 15 lutego 2013, 22:17

To prawda, ale to model sprzed kilkunastu lat, który zacząłem wtedy robić i totalnie skopałem wszystko co mogłem, więc przeznaczam go na straty i na testy.
No i jestem pod wrażeniem, nie wiem jakim cudem tylko po tym skrzydle rozpoznałeś, że to Hasegawa. :)
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Kuba P. » piątek, 15 lutego 2013, 22:30

Solo napisał(a):o i jestem pod wrażeniem, nie wiem jakim cudem tylko po tym skrzydle rozpoznałeś, że to Hasegawa.


Po kilku latach praktykowania tego hobby sam zaczniesz rozpoznawać zestawy po częściach i kawałkach.
To jak egzamin z anatomii na medycynie, dostajesz kość do pomacania i masz powiedzieć co to. I Ty powiesz bez wahania :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » piątek, 15 lutego 2013, 22:37

A jeszcze tak się nieśmiało zapytam, czy możecie wskazać mi może jakieś dobre źródla wiedzy dotyczące malowania kamuflaży?
Sporo szukałem w sieci i niewiele znalazłem. Sam zacząłem kombinować z plastelinką i maskolem, ale jak widać efekty są takie sobie (dobra strona tego wszystkiego to jest to, że coraz pewniej poczynam sobie z aerografem).
Brakuje mi pomysłów jak przygotwać plastelinę, w jakiej postaci ją nakładać na model, jak kształtować pożądane kształty maskowania itp.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez paranoid_android » piątek, 15 lutego 2013, 22:58

Jaho63 napisał(a):
Arkady72 napisał(a):Idź do apteki i poproś o coś na Grzegorzomanię.


Jako bardzo nowy i początkujący forumowicz ośmielam się głośno powiedzieć, że niejaki Grzegorz2107, znany w półświatku PWM jako "namol", daje w moim wątku bardzo cenne uwagi. Jasne, konkretne, niezbyt natarczywe. Trochę poczytałem (również dział HP) i wiem, jaką ma opinię na tym forum. W każdym razie mi, jako totalnemu (jeszcze) świeżakowi zwrócił uwagę na parę istotnych rzeczy. Tyle chciałem rzec.
A wracając do tematu, czyli F-86. Solo, co dziś kupiłeś, oprócz 2 narzędzi do rycia linii oczywiście? :P
Inżynierski trójkąt projektowy: szybko, tanio, dobrze. Wybierz dwa.
paranoid_android
 
Posty: 35
Dołączył(a): piątek, 8 lutego 2013, 21:27

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » piątek, 15 lutego 2013, 23:04

paranoid_android napisał(a):A wracając do tematu, czyli F-86. Solo, co dziś kupiłeś, oprócz 2 narzędzi do rycia linii oczywiście? :P


Oj tam, oj tam, parę niezbędnych rzeczy.
Dziś doszedł do mnie klej Loctite, który podobno muszę mieć. No i mam. Będę kleił.

Ale dość o zakupach, ponawiam gorącą prośbę o porady lub linki w temacie malowania kamuflażu.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Kuba P. » piątek, 15 lutego 2013, 23:08

Solo napisał(a):Brakuje mi pomysłów jak przygotwać plastelinę, w jakiej postaci ją nakładać na model, jak kształtować pożądane kształty maskowania itp.


Najpierw musisz ją dobrze wymieszać. Mieszaj mieszaj aż będzie miekka i fajna. Potem formuj wałeczki rolując na blacie, mogą być nawet i długie, ważne, że jednakowej długości. Robiłeś kiedyś kopytka? To tu robisz to samo, tylko nie tniesz w kawałki.

Potem układasz wałeczki tak, żeby ich nie pozgniatać, mają być równe. To, czego nei chcesz zamalować zaklej jakimś papierem (najlepiej kup taki do drukarek, od razu ze 2 pudła bo się przyda) czy taśmą Tamiya, maskolem czy cokolwiek Ci tam w sklepie jeszcze sprzedali a ja nie wiem że nawet istnieje.
Potem malujesz prostopadle do powierzchni manewrując modelem, nie aerografem bo rozlejesz farbę na model i wtedy będzie problem. Jak masz model zamocowany do podstawki a tą do biurka musisz popytać o hydrauliczny system obracania blatu biurka, są takie ale nikt z nas tego nie używa.

W każdym razie ważne, żeby zachować zawsze to 90 stopni do malowanej powierzchni i bardzo delikatny strumień farby.
Na początku jest ciężko, potem wyczujesz i będzie się samo malowało. Maluje się samo, więc można o coś znów zapytać.

Powodzenia! :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » piątek, 15 lutego 2013, 23:16

Kuba P. napisał(a):Potem malujesz prostopadle do powierzchni manewrując modelem, nie aerografem bo rozlejesz farbę na model i wtedy będzie problem.


Są jakieś patenty na taką rozlanąfarbę jak na zdjęciu, np. gdy wpłynie ona w linie podziału?
W ogóle to jeśli ten wałeczek plasteliny nie docisnę, to farba i tak chyba musi wpłynąć w taką linię?
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Kuba P. » piątek, 15 lutego 2013, 23:23

Solo napisał(a):Są jakieś patenty na taką rozlanąfarbę jak na zdjęciu, np. gdy wpłynie ona w linie podziału?


No jakiś retusz, albo pędzelkiem albo podmalówka i korekta malowania już aerografem.

Solo napisał(a):W ogóle to jeśli ten wałeczek plasteliny nie docisnę, to farba i tak chyba musi wpłynąć w taką linię?


Jak będziesz malował prostopadle do powierzchni i nie zalewał farbą tylko ją napylał to wszystko będzie spoko.
Dałeś za dużo farby, moja Pytia na trójnogu mówi mi, że raczej dobra konsystencja tylko za mocno pojechałeś ze strumieniem i podciekło. Powietrze wcisnęło rzadką dobra farbę pod plastelinę i mamy kryzys.
Ale jak będziesz malował mniejszą ilością farby, powinno być OK.

Grunt, że trenujesz. Trenuj!
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Grzegorz2107 » piątek, 15 lutego 2013, 23:25

Solo napisał(a):
Kuba P. napisał(a):Potem malujesz prostopadle do powierzchni manewrując modelem, nie aerografem bo rozlejesz farbę na model i wtedy będzie problem.


Są jakieś patenty na taką rozlanąfarbę jak na zdjęciu, np. gdy wpłynie ona w linie podziału?
W ogóle to jeśli ten wałeczek plasteliny nie docisnę, to farba i tak chyba musi wpłynąć w taką linię?


No dobra, dlaczego uparłeś się na robienie granic kolorów w skali 1/72 za pomocą wałeczków z plasteliny?
Chcesz uzyskać płynne przejścia kolorów, czy chcesz po prostu poćwiczyć? Może zamiast wałeczków zrób szablony z taśmy maskującej i przylep? Jeśli masz np. plan kamuflażu w skali modelu, to możesz nakleić na niego taśmę i odrysować kształt plam i je idealnie skopiować.

Według mnie lejesz za dużo farby ze zbyt małej odległości. Zaczynaj malowanie puszczając farbę obok modelu. Często pierwsze otwarcie iglicy może dać farfocle, mikrogrudki farby, która się zebrała na igle, albo w okolicy dyszy. Przenieś potem strumień aerozolu na model.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Arkady72 » piątek, 15 lutego 2013, 23:38

Grzegorz2107 napisał(a):No dobra, dlaczego uparłeś się na robienie granic kolorów w skali 1/72 za pomocą wałeczków z plasteliny?

Bo to jest sprawdzona najefektywniejsza metoda modelarzu-teoretyku.
Grzegorz2107 napisał(a):Chcesz uzyskać płynne przejścia kolorów, czy chcesz po prostu poćwiczyć? Może zamiast wałeczków zrób szablony z taśmy maskującej i przylep? Jeśli masz np. plan kamuflażu w skali modelu, to możesz nakleić na niego taśmę i odrysować kształt plam i je idealnie skopiować.

Bzdura kompletna! Płynnego przejścia plam kamuflażu nie uzyskasz zadowalająco przy użyciu taśmy.
Solo nie słuchaj tych porad, jeśli chcesz zrobić dobry model.
Grzegorz2107 napisał(a):Często pierwsze otwarcie iglicy może dać farfocle, mikrogrudki farby, która się zebrała na igle, albo w okolicy dyszy.

Tylko niechluj używa nieumytego wcześniej aerografu więc Solo zapamiętaj aby przed użyciem aerka najpierw zawsze był do tego gotowy - czytaj: umyty.
Tworzona dziś przyszłość będzie naszą teraźniejszością!
Avatar użytkownika
Arkady72

WM2
 
Posty: 1910
Dołączył(a): sobota, 19 stycznia 2008, 09:27

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » piątek, 15 lutego 2013, 23:49

Grzegorz2107 napisał(a):No dobra, dlaczego uparłeś się na robienie granic kolorów w skali 1/72 za pomocą wałeczków z plasteliny?


A dlaczego nie? Płynne przejścia sa ładniejsze niż ostre krawędzie, choć w tak małym modelu może faktycznie nie musi to być dobre rozwiązanie. Spróbuję potrenować tak i tak i zobacze jak to będzie wyglądało.

Arkady72 napisał(a):Tylko niechluj używa nieumytego wcześniej aerografu więc Solo zapamiętaj aby przed użyciem aerka najpierw zawsze był do tego gotowy - czytaj: umyty.


Zawsze po użyciu myję go dokładnie, to znaczy płuczę obficie acetonem technicznym i wycieram igłę z farby.
Zauważyłem, że jeśli nie rozbiorę po pracy aerografu i nie przemyję go tam gdzie się da (szczególnie mam na myśli igłę), to potem mam problemy z uruchomieniem go.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Soris000 » piątek, 15 lutego 2013, 23:51

Solo napisał(a):...
Dziś doszedł do mnie klej Loctite, który podobno muszę mieć. No i mam. Będę kleił.

To pochwal się jeszcze ile zapłaciłeś za ten niezbędny klej.
Avatar użytkownika
Soris000
 
Posty: 1405
Dołączył(a): sobota, 3 stycznia 2009, 13:18
Lokalizacja: Sopot

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości