F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez merlin_PL » poniedziałek, 25 lutego 2013, 19:26

Solo napisał(a): Właśnie dlatego uważam, że uczę się. Czy z błędów wyciągnę wnioski w praktyce, to się okaże. Ale myślę, że znam większość błędów jakie już popełniłem.
Dlatego nie do końca rozumiem moich krytyków, którzy wmawiają mi, że tak naprawdę nie nauczyłem się niczego.


Widzisz i ten fragment wypowiedzi pokazuje Twój problem. Tak uczysz się To jest fakt. Nikt nie mówi , że się nie uczysz. Powoli , ale się uczysz. Ale jest różnica pomiędzy uczyć się , a się nauczyć . I na razie jesteś w trakcie nauki, czyli uczenia. Jeszcze nie jesteś niestety nauczony. Znajomość jakie się błędy popełnia to już bardzo dużo. Ale umiejętność nie popełnienia błędu przy kolejnym modelu, to już zupełnie inna sprawa. I te kilka - kilkanaście modeli , a nie dobre rady z netu powodują , że się po pewnym czasie błędów mniej popełnia. Jest to kwestia wprawy , doświadczenia, umiejętności obsługi aerografu i stosowania specyfików. Dużo więcej niż tylko posiadanie świadomości ,gdzie się wcześniej popełniło błąd.
Inną sprawą , że brak samodzielności i bezkrytyczne przyjmowanie rad ( niepoparte praktyką ) jest wg mnie u Ciebie problemem największym.

Co do maskowania i suszenia . Próbuj.Cały czas nabierasz doświadczenia.
Robią się różne rzeczy
merlin_PL
 
Posty: 890
Dołączył(a): poniedziałek, 20 lipca 2009, 21:34
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Reklama

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez tomtre » poniedziałek, 25 lutego 2013, 19:29

Solo

Ja bym unikał maskowania ręcznikiem papierowym tudzież chusteczkami etc. Pociągniesz za grubo farbą (co już się zdarzało), coś dociśniesz przypadkiem do modelu i gotowe. Znaczy się spaprane.

Ja sobie tak raz model załatwiłem. Ręcznik jednak przesiąka.
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez merlin_PL » poniedziałek, 25 lutego 2013, 19:32

tomtre napisał(a):Solo

Ja bym unikał maskowania ręcznikiem papierowym tudzież chusteczkami etc. Pociągniesz za grubo farbą (co już się zdarzało), coś dociśniesz przypadkiem do modelu i gotowe. Znaczy się spaprane.

Ja sobie tak raz model załatwiłem. Ręcznik jednak przesiąka.


Niech próbuje. Coś robi w końcu samodzielnie. Wtedy się czegoś nauczy . A tak znowu będzie zadawał pytania. Przecież to model testowy.
Jak się czegoś nie uda osiągnąć zawsze można powiedzieć , że uzyskaliśmy doświadczenie
Robią się różne rzeczy
merlin_PL
 
Posty: 890
Dołączył(a): poniedziałek, 20 lipca 2009, 21:34
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » poniedziałek, 25 lutego 2013, 20:18

Merlin, z poprzednim Twoim postem zgadzam się: uczę się, ale wiele muszę się nauczyć. Więcej: zawsze będę się uczyć.
Tak więc spoko: wbrew Twym obawom jestem w miaręświadomy swoich ograniczeń. Albo niedługo lepiej je poznam.

Co do ręcznika i zagrożeń: bez obaw, wydaje mi się że to dobry środek do zabezpieczania większych powierzchni: wpadka z zielonym paskudztwem nauczyła mnie teraz, że naprawdę warto kłaść kilka bardzo cienkich warstw jedna po drugiej, żeby to schło w międzyczasie.
Właśnie likwiduję zielone zabrudzenia tą metodą i idzie mi bardzo dobrze.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Aleksander » poniedziałek, 25 lutego 2013, 21:54

tomtre napisał(a):Ja sobie tak raz model załatwiłem. Ręcznik jednak przesiąka.


Dużo lepszym pomysłem jest zwykła kartka - nie chłonie farby i nie przesiąka tak łatwo, daje się dociąć i dokleić w każdy potrzebny sposób, zwłaszcza taśmą Tamiya.
I pamiętaj: "co nas nie zabije, to nas wzmocni"! :lol:
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8802
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » poniedziałek, 25 lutego 2013, 22:15

Blisko 3 godziny poprawek, ale kadłub wreszcie wygląda jak powinien, bez zabrudzeń.
Co ważne, wysxhła owiewka i teraz wygląda dobrze.
Teraz zostały mi drobiazgi do skorygowania przy owiewce, jak poniżej:
Obrazek

Czy delikatne zamalowanie wyłążacego podkładu pędzelkiem ma sens? Co mi doradzicie w tej sprawie?
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez tankmania » poniedziałek, 25 lutego 2013, 23:30

Solo napisał(a):Czy delikatne zamalowanie wyłążacego podkładu pędzelkiem ma sens? Co mi doradzicie w tej sprawie?


W życiu każdego chłopca przychodzi taki dzień, kiedy musi sam, bez niczyjej pomocy umocować obluzowane gniazdko w ścianie. To bardzo ważny dzień dla każdego faceta ponieważ tego dnia staje się mężczyzną, oraz zyskuje szacunek żony i dzieci.
tankmania
 
Posty: 1074
Dołączył(a): czwartek, 22 października 2009, 03:53

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » wtorek, 26 lutego 2013, 19:50

Trochę popracowałem.
Większość to poprawki, szczególnie te przy owiewce. Pomalowałem tam gdzie najbardziej wyłaził podkład spod farby, ale za wiele nie udało mi się zwojować. Zostawiam jak jest, po prostu nie chce mi się już tego nieustannie korygować, bo jest raczej gorzej niż lepiej.
Ok, przymocowałem roboczo hamulce aerodynamiczne oraz pomalowałem i przykleiłem zbiorniki z paliwem.
Gotowy model na lakierownaie bezbarwnym i kładzenie kalkomanii jest już gotowy:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pobawiłem się trochę suchym pędzlem i nieco "zużyłem" wnęki podwozia:
Obrazek
Obrazek

oraz hamulce oraz wnęki hamulców (tam starałem się zastosować podaną tu metodę wilgotnego pędzla, dzięki której chciałem pomalować metalicznym kolorem przewody hydrauliczne we wnękach):
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Troszkę także poprawiłem suchym pędzlem dyszę silnika i osadziłem ją na swoim miejscu:
Obrazek

Tak więc z grubsza ten model będzie wyglądać.
Zostało mi teraz do zrobienia:
- pomalowanie kół (chyba najtrudniejsza robota dla mnie, będę starał się użyć metody rycia rowka wokół felg, nie mam pojęcia jak mi to wyjdzie), bo golenie mam pomalowane
- położenie kalek.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » środa, 27 lutego 2013, 15:50

Powoli będę brał się za kładzenie kalkomanii.
Mam w związku z tym pytania:
- czy washa linii podziału należy zrobić przed kalomaniami, czy po?
- czy lakier błyszczący (pod kalkomanie) powinien być położony "konkretnie", czy tylko bardzo delikatnie (różnie o tym na tym forum pisano)?
- czy lakier bezbarwny należy rozcieńczać, czy kłaść prosto z buteleczki (jest bardzo rzadki)?
- czy lakier błyszczący można kłaść także na owiewkę (byłaby bardziej błyszcząca) czy nie należy tego robić?
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez RAV » środa, 27 lutego 2013, 16:22

Solo napisał(a):- czy washa linii podziału należy zrobić przed kalomaniami, czy po?

Po - przecież na prawdziwym samolocie znaki są malowane i tak samo widać na nich linie podziału blach. Kalka przyklejona po washu będzie wyglądała jak naklejony plakat.

Solo napisał(a):- czy lakier błyszczący (pod kalkomanie) powinien być położony "konkretnie", czy tylko bardzo delikatnie (różnie o tym na tym forum pisano)?

Ma być położony tak, żeby powierzchnia była gładka i błyszcząca. Ale też nie za gruba, żeby nie zalać linii pod planowanymi kalkami.

Solo napisał(a):- czy lakier bezbarwny należy rozcieńczać, czy kłaść prosto z buteleczki (jest bardzo rzadki)?

Wypróbuj na kawałku plastiku, czy bez rozcieńczania uzyskujesz pożądany efekt.

Solo napisał(a):- czy lakier błyszczący można kłaść także na owiewkę (byłaby bardziej błyszcząca) czy nie należy tego robić?

Jeśli to Sidolux, to można. Z innymi nie próbowałem. Sam jednak zwykle na koniec daję lakier matowy lub półmatowy (który na bank spaskudziłby szkło), więc żeby przed matem nie maskować kabiny ponownie, nie zdejmuję masek podczas lakierowania na błyszcząco.
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3313
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » niedziela, 3 marca 2013, 14:36

Pomóżcie, bo nie wiem co źle robię: przed chwilą położyłem na cały model Mr. Color Super Clear III i cały model w tej chwili jest... totalnie matowy!
Co więcej, w niektórych miejscach powierzchnia pokryła się takim białym meszkiem. Model jest teraz całkowicie matowy i szorstki, zupełnie nie błyszczący.
Co to za lakier, albo co ja źle zrobiłem?
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez RAV » niedziela, 3 marca 2013, 15:01

Solo napisał(a):co ja źle zrobiłem?

Za słabo rozcieńczyłeś, nie wypróbowałeś na czymś z boku i waliłeś nie patrząc na efekt, jaki uzyskujesz. Kiedy doszedłeś do wniosku, że coś jest nie tak?
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3313
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » niedziela, 3 marca 2013, 15:08

Po pierwszej warstwie.
Wydawało mi się, że rozcieńczylem dobrze: dokładnie tak samo jak w przypadku innych farb Gunze. 3:2 (lakier vs. rozcieńczalnik), kładło się dobrze, a efekt taki właśnie...
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Grzegorz2107 » niedziela, 3 marca 2013, 17:36

RAV napisał(a):Po - przecież na prawdziwym samolocie znaki są malowane i tak samo widać na nich linie podziału blach. Kalka przyklejona po washu będzie wyglądała jak naklejony plakat.


Nie jest to prawda absolutna. Widziałem kalkomanie, nakładane na samoloty w skali 1:1. Szwedzkie znaki na maszynach wojskowych, nie wiem, czy na wszystkich, są naklejane...I nie tylko nie widać podziału blach, ale jest jeszcze błyszczący margines, tak jakby "srebrzenie" brzegów. ;o)
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: F-86F-40 Sabre 1/72 Hobby Boss - warsztat testowy

Postprzez Solo » poniedziałek, 4 marca 2013, 10:49

Muszę poeksperymentować z tym lakierem bezbarwnym, bo chyba trzeba go rozcieńczać znacznie bardziej niż zwykłe farby.
Nie chcę już więcej malować nim modelu, bo będzie jeszcze gorzej.
Na razie położyłem wszystkie kalkomanie (kilka uszkodziłem, jedną zepsułem i musiałem wyrzucić) i przykleiłem podwozie.
Model w 100% jest sklejony i pomalowany, został mi do zrobienia wash.
Cóż... model na tej szorstkiej powierzchni nie jest dobrym miejscem na ścieranie washa, zostają widoczne smugi i samolot wygląda bardziej jak pobrudzony niż "zużyty", ale miejscami efekty są bardzo fajne.
Cóż, w zasadzie to już końcówka prac.
Mam nadzieję, że niedługo będe mógł Wam pokazać finalną wersję mojej pracy. :)
Dopiero teraz zaczynam rozumieć, jak wiele jeszcze nauki przede mną.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości