Nieuport 16 nietypowo, bo z Niemcem za sterami - Eduard 1:48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Nieuport 16 nietypowo, bo z Niemcem za sterami - Eduard 1:48

Postprzez Grzegorz2107 » niedziela, 10 lutego 2013, 18:19

tomtre napisał(a):Mam jedną zagwozdkę. Nie wiem czy zdejmowanie bocznych paneli kabiny wymagało w realu zdejmowania skrzydeł. Bo jak tak, to na modelu skrzydeł nie będzie. Pojawią się gdzieś "na warsztacie".
Oglądałem sporo zdjęć, ale na 100% niczego po nich nie potrafię osądzić.
Wie ktoś może jak to wtedy działało?


Mam przekonanie, że sklejkowe poszycie boków kadłuba nie było odejmowane. Były otwory inspekcyjne, dość duże, po obu stronach, ale panele kabiny były na stałe jak sądzę. O co dokładnie Ci chodzi?
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Reklama

Re: Nieuport 16 nietypowo, bo z Niemcem za sterami - Eduard 1:48

Postprzez tomtre » niedziela, 10 lutego 2013, 18:43

Zdejmowane było na pewno. Mam sporo zdjęć z rozebranym przodem. Ale pewnie robiono to rzadko, bo i po co, skoro były rewizje.
Domyślam się, że robiono to np montując uzbrojenie z synchronizatorem. W niektórych egzemplarzach je montowano. A "mój" Leffers właśnie taki KM zamontował, więc ani chybi zdjął panele boczne. Albo robiąc jakieś inne większe naprawy.

Rzecz w tym, że na wszystkich tych fotkach bez bocznych paneli zdjęte są też skrzydła. Nie wiem tylko czy tak było z konieczności, czy z jakiegoś innego powodu. Oglądając rysunki techniczne nie mogę dojść czy dałoby radę zdjąć panel bez demontażu dolnego płata.

Przykład - jeden z wielu
Obrazek
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nieuport 16 nietypowo, bo z Niemcem za sterami - Eduard 1:48

Postprzez Grzegorz2107 » niedziela, 10 lutego 2013, 19:01

tomtre napisał(a):Zdejmowane było na pewno. Mam sporo zdjęć z rozebranym przodem.


Może na tym zdjęciu są nie tyle zdjęte panele, co jeszcze nie zamontowane?
Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś tak rozebrał kadłub. Jednak demontaż skrzydeł był chyba konieczny, a na pewno naciągów, bo ten usztywniający górny płat przechodzi przez panel boczny i nie da się panelu zdjąć bez zdemontowania tego cięgna.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: Nieuport 16 nietypowo, bo z Niemcem za sterami - Eduard 1:48

Postprzez tomtre » czwartek, 14 lutego 2013, 22:36

Grzegorz2107 napisał(a):
tomtre napisał(a):Zdejmowane było na pewno. Mam sporo zdjęć z rozebranym przodem.


Może na tym zdjęciu są nie tyle zdjęte panele, co jeszcze nie zamontowane?


Możliwe. Ale mam też zdjęcia, na których rozebrany samolot stoi w warunkach zdecydowanie polowo-warsztatowych. W każdym razie w moim modelu oba płaty będą zdemontowane i gdzieś je po prostu postawię obok, bo tak będzie pewnie bardziej realistycznie.


I mała aktualizacja prac.

To elementy zestawowe, które posłużyły jako baza do przeróbek. Tzn sama podstawa orczyka już na ten fotce jest wycięta z elementu, który pierwotnie stanowił spory kawałek podłogi.

Obrazek

A to udało mi się z nich uzyskać. Po rzucie oka na te zdjęcia widać parę miejsc do poprawek.

Obrazek

Obrazek
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nieuport 16 nietypowo, bo z Niemcem za sterami - Eduard 1:48

Postprzez tomtre » niedziela, 3 marca 2013, 13:13

W przerwach między dłubaniem detali (musiałem też od nowa zmontować ramę, ale to temat na osobną historię ;o))składałem sobie silnik Taurusa. Właściwie to złożyłem dwa - pierwszy poszedł na zmarnowanie :(
Na fotkach widać, że tu i ówdzie zalane są szczeliny między żebrami cylindrów. To na szczęście nie jest klej, tylko farba i wash, więc bez problemu ogarnę to skalpelem czy igłą.

Sam zestaw - znakomity. Wykonanie - takie jak widać.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nieuport 16 nietypowo, bo z Niemcem za sterami - Eduard 1:48

Postprzez Adam » poniedziałek, 4 marca 2013, 08:26

Bardzo Ładnie się prezentuje twój silniczek, teraz mam przerwę w modelowaniu szmatopłtów, ale za mną chodzi ten Taurusowy silnik w 32- ce. Możliwe, że się złamię i tak na boku będę sobie dłubał.

Adam.
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam
 
Posty: 2929
Dołączył(a): piątek, 8 maja 2009, 10:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nieuport 16 nietypowo, bo z Niemcem za sterami - Eduard 1:48

Postprzez tomtre » wtorek, 5 marca 2013, 21:23

Adam napisał(a):Bardzo Ładnie się prezentuje twój silniczek, teraz mam przerwę w modelowaniu szmatopłtów, ale za mną chodzi ten Taurusowy silnik w 32- ce. Możliwe, że się złamię i tak na boku będę sobie dłubał.

Adam.


Nastaw się wtedy na dokupienie mosiężnych drutów na kable do świec i popychacze. Miedziane dołączone do zestawu raczej nie dadzą rady.
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nieuport 16 nietypowo, bo z Niemcem za sterami - Eduard 1:48

Postprzez tomtre » wtorek, 5 marca 2013, 21:24

Powoli do przodu.
Tutaj poskładane na sucho główne części konstrukcji plus nieco detalozy. Przednia część to 90% własnej dłubaniny i kilka drobiazgów z zestawu oraz dedykowanych blaszek.
W paru miejscach dosycha jeszcze szpachla. Czeka mnie sporo spasowywania, szlifowania itd.
Kilka drobiazgów, w tym śruby rzymskie, czeka jeszcze na produkcję.
Rama, pierwotnie aluminiowa, po kilkukrotnym rozsypaniu się i lutowaniu na przemian, została odtworzona od nowa.

Dwa ostatnie zdjęcia zdecydowanie sfajczone. Nie wiem dlaczego, bo robione w na tych samych ustawieniach, w tym samym miejscu i świetle. Jedynie perspektywa inna. Ktoś obeznany w fotografii może coś podpowiedzieć - z czego się to mogło wziąć?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nieuport 16 nietypowo, bo z Niemcem za sterami - Eduard 1:48

Postprzez xmald » wtorek, 5 marca 2013, 21:34

Szalenie podoba mi się twoja robota! Chciałbym potrafić tak czysto dorabiać swoje elementy. W porównaniu do Ciebie to moje ulepki wyglądają jakbym je z plasteliny robił. Aż miło popatrzeć. Silnik od Taurusa wyszedł elegancko. Może jeszcze ciut bym go utytłał.
Fotograf ze mnie żaden ale wydaję mi się, że po prostu prześwietliłeś te foty wszystkie z resztą nie tylko ostatnie.
Avatar użytkownika
xmald

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 1847
Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2011, 08:33

Re: Nieuport 16 nietypowo, bo z Niemcem za sterami - Eduard 1:48

Postprzez tomtre » niedziela, 10 marca 2013, 02:00

@ xmald
Co do silnika - na pewno dobrudzę nieco, ale bez przesady. Samolot będzie w konwencji "na warsztacie", więc nie będzie zbyt uświniony.
Chcesz oszaleć z powodu detali to zajrzyj do Poteza ;o) Ja tam zaglądam jak chcę zobaczyć jak daleko mi do zadowolenia.


A kontynuując warsztat...
Może przynudzam, bo aktualizuję chociaż postęp na pierwszy rzut oka niewielki. Niemniej spasowanie wszystkich elementów ujawniło wiele miejsc wymagających ponownego szpachlowania, pogrubiania i szlifowania.

Tak wyglądają, wciąż na sucho, złożone najgrubsze kawałki kadłuba. Ogólny kształt zatem już widać.

Obrazek
Obrazek


Żeby nie było tak monotonnie taka oto historia z życia modelarza.

Budując pierwszy w życiu model szmatopłata otwartego (częściowo) musiałem zmierzyć się z problemem materiału, z którego najlepiej wykonać ramę otwartego kadłuba.

Listewki polistyrenowe - są zdecydowanie zbyt elastyczne. Sensowną sztywność mają od wymiarów ok 2x2mm, czyli za dużo nawet w 48-mce. Przekrój ok 1,2x0,8 mm na jakim mi zależało zdecydowanie się nie nadaje.

Listewki drewniane - są sztywniejsze, choć nadal nie powalają. Mój docelowy przekrój potrafił utrzymać stabilność samej ramy, ale już po zamontowaniu różnych detali, o silniku nie wspominając, konstrukcja się sypie. Nie wiem czy da się drewno jakoś usztywnić np impregnatem, ale pozostaje jeszcze kwestia kruchości listwy. Po prostu łatwo ją połamać w przeciwieństwie do plastiku.

Profile mosiężne - sztywność bardzo dobra. Ale są inne problemy. Po pierwsze znikoma dostępność takich profili. Nie udało mi się znaleźć w Polsce profili prostokątnych. Są firmy, które mogą je wyprodukować na zlecenie, ale i tu jest kłopot, bo nie każdy producent da radę zejść poniżej 1 mm, nie mówiąc już o chęci wyprodukowania ledwie kilku sztuk czegoś takiego. Cena niestety bije wówczas mocno po portfelu.
Można oczywiście sobie odpowiedni profil wytrawić, a następnie go pozaginać do właściwego kształtu. To rozwiązanie ma jednak swoje ograniczenia (ciężko wyprodukować profil wygięty w łuk), a i nie wiem czy nie powtórzyłby się problem, o którym niżej.

Spróbowałem wykonać takie profile z mosiężnej rurki. Odpowiednio je spłaszczając i szlifując osiągnąłem całkiem fajny efekt. Tyle że spłaszczanie i szlifowanie na tyle nadwyrężyło profile, że stały się łamliwe. Na etapie dolutowywania/doklejania różnych elementów do konstrukcji ta po prostu się kruszyła. Po dokładniejszym przyjrzeniu się widać było również, że praktycznie nie da się osiągnąć powtarzalności przekroju i ostrości kantów. Metoda odpadła.

Wykombinowałem zatem coś takiego:

Najpierw ponaginałem w odpowiednie kształty odcinki drutu mosiężnego fi 0,4mm.
Następnie obłożyłem go obustronnie płatami polistyrenu, w środek pakując klej do plastiku. Ważne - nie CA, tylko jakikolwiek reagujący z plastikiem. Następnie taką kanapkę włożyłem w imadło i poczekałem dobę.
Klej nie tylko połączył obie warstwy polistyrenu, ale i pozwolił prętowi wtopić się w plastik.

Potem pozostało tylko wyciąć profile i podszlifować boki. Efekt jak dla mnie ciekawy.
Sztywność porównywalna z profilem mosiężnym. Na dodatek łatwiej do tego doklejać różne detale. Da się również w rozsądnych granicach naginać utrzymawszy nadal sztywność nowego kształtu. Co więcej, plastik jest łatwiejszy w obróbce (łatwiej o powtarzalność i dziwne kształty) i malowaniu. Same plusy :)
I jeszcze coś. Odcinając końcówkę plastiku można pozostawić bolec umożliwiający łatwiejsze montowanie konstrukcji.

Tak z grubsza wyglądały etapy produkcji ramy. Ostateczny efekt widać na Nieuporcie.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nieuport 16 nietypowo, bo z Niemcem za sterami - Eduard 1:48

Postprzez Adam » niedziela, 10 marca 2013, 09:39

Metoda twoich profili zasługuje na Nobla. :mrgreen: Jestem pod wielkim wrażeniem.
Z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy.

Adam.
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam
 
Posty: 2929
Dołączył(a): piątek, 8 maja 2009, 10:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nieuport 16 nietypowo, bo z Niemcem za sterami - Eduard 1:48

Postprzez tomtre » niedziela, 10 marca 2013, 10:50

Adam napisał(a):Metoda twoich profili zasługuje na Nobla. :mrgreen:


Pokojowego :P
Moja cała "kariera" na PWM
- Albatros DIII - viewtopic.php?f=13&t=17001
- Junkers D.I - http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=22657
I to by było wszystko jak do tej pory :)
Avatar użytkownika
tomtre
 
Posty: 309
Dołączył(a): środa, 1 czerwca 2011, 18:44
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nieuport 16 nietypowo, bo z Niemcem za sterami - Eduard 1:48

Postprzez Grzegorz2107 » niedziela, 10 marca 2013, 11:20

tomtre napisał(a):
Adam napisał(a):Metoda twoich profili zasługuje na Nobla. :mrgreen:


Pokojowego :P


Materiały kompozytowe wynaleziono dość dawno temu ;o)
Nie liczyłbym na Nobla. :mrgreen:

Metoda jednak niewątpliwie odkrywcza jak na skalę. Parę problemów z wiotkimi zastrzałami można rzeczywiście w ten sposób opanować. Gratulacje, zawsze mi takie udane eksperymenty imponują.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: Nieuport 16 nietypowo, bo z Niemcem za sterami - Eduard 1:48

Postprzez Aleksander » niedziela, 10 marca 2013, 21:07

tomtre napisał(a):
Adam napisał(a):Metoda twoich profili zasługuje na Nobla. :mrgreen:


Pokojowego :P

Raczej "warsztatowego" :P - przepraszam za OT, ale nie mogłem się powstrzymać!
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8804
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Nieuport 16 nietypowo, bo z Niemcem za sterami - Eduard 1:48

Postprzez DUDE » poniedziałek, 11 marca 2013, 09:04

Tia.. no rzeżba pierworzędna! z tymi profilami prostokątnymi, to też bym się głowił..Albion ma tylko kwadratowe...ale tak jak Ty bym z lenistwa już nie wymyślił :mrgreen:

pozdrawiam,
D
Obrazek
Avatar użytkownika
DUDE

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 581
Dołączył(a): czwartek, 24 listopada 2011, 10:44
Lokalizacja: Bemowo

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości