Moje kolejne modele w 1:72

Właśnie skończyłeś model w 'małej' skali, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Moderator: xenomorph

Re: Moje kolejne modele w 1:72

Postprzez Jaho63 » sobota, 2 marca 2013, 14:28

Piotrek. Zazwyczaj takie galerie nie pękają od komentarzy. Nie psuj tradycji. Zrobił se modeliki i już. Nie robił warsztatów, o czym tu gadać? O cmokaniu się wzajemnym, albo jakim to klubem jesteśmy? Od tego jest HP.
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Moje kolejne modele w 1:72

Postprzez Sherman » niedziela, 3 marca 2013, 20:22

Chłopie (albo chłopcze) nie strzelaj focha tylko zrób model spokojnie i porządnie. Zrób relację na forum, pomożemy.

P.S. wół pamięta jak cielęciem był i malował swój pierwszy model plakatówkami ;o)
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Re: Moje kolejne modele w 1:72

Postprzez Voltan » piątek, 8 marca 2013, 09:56

sebmalinowski napisał(a):Nie pamiętają woły jak cielakami były - zresztą więcej tutaj nic nie pokażę ani nawet nie zajrzę do tego "elitarnego" klubiku wzajemnej adoracji i nie mam nawet zamiaru bawić się w łosze srosze. Możecie mnie cmoknąć :twisted:


Dałeś do pieca z tym postem. Słoma z butów...

Skoro prezentujesz modele, to musisz sie liczyć z krytyką, która w tym przypadku była konstruktywna, no może oprócz "popeliny". Ale tak wypowiedziała sie jedna osoba. Po co wiekszość z nas prezentuje swoje modele? Po to, aby dowiedziec sie jakie błedy popełniamy, aby uniknac ich w przyszłości, aby robić coraz lepsze modele. Po co zakłada sie warsztat? Po to, aby inni mogli sie czegoś nauczyć (doświadczeni modelarze prowadza takie warsztaty) albo po to aby na bierząco doświadczeni modelarze mogli ci doradzać i prostować twoje błędy.

Oczekujesz, że ktoś będzie cię chwalił za takie modele? Porownaj je z innymi modelami w galeriach i sam sobie odpowiedz.
Popełniasz zasadniczy błąd - nie domalowujesz części. To kardynalny błąd i psuje efekt. Jak tego nie poprawisz to nie będziesz robił przyzwoitych modeli i tyle. Obrażanie sie, ze nie będziesz robił "łosza" to jakas totalna dziecinada! to tak jakbys stwierdził, że nie będziesz w swoich modelach malował np. kół. To jedna z podstawowych technik waloryzacyjnych i bez tego modele wygladaja jak zabawki.

Odnośnie informacji o stracie rodziców i problemach życiowych, to szczeze współczuję, ale to nie jest forum do takich tematów. Każdy ma swoje problemy. Myślenie na zasadzie: straciłem rodziców, to mam prawo robic brzydkie modele i wszyscy powinni je chwalić, bo miałem ciężko w zyciu jest po prostu komiczne.
Voltan
 
Posty: 1728
Dołączył(a): piątek, 12 października 2012, 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje kolejne modele w 1:72

Postprzez Michal » piątek, 8 marca 2013, 10:07

Do jak najbardziej słusznych porad Kolegów w sprawie malowania i prowadzenia relacji warsztatowych dodam jeszcze jedną radę. Zanim zaczniesz sklejać pooglądaj trochę zdjęć/rysunków pojazdu którego model chcesz robić. Obecnie znalezienie w sieci takich materiałów nie stanowi problemu, przynajmniej w przypadku popularnych pojazdów. Prosty przykład - patrząc na zdjęcia T-54 od razu zauważył byś charakterystyczny układ gąsienic i spróbował byś oddać go w modelu.

Sklejaj dalej, pokazuj warsztat, nie spiesz się, słuchaj bardziej doświadczonych, Koledzy pancerniacy pomogą i kolejne modele będą dużo lepsze.
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 893
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 16:51
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje kolejne modele w 1:72

Postprzez quintu » piątek, 8 marca 2013, 17:32

Może nie powinienem bo nie mam za dużego doświadczenia w materii składania modeli ale zwrócę uwagę, że zdjęcia Sebastiana pokazały jedną fajną rzecz - zwłaszcza dla początkujących modelarzy. Jest to znakomita technika (przede wszystkich dla tych którzy malują pędzlami a nie aerografami) na sprawdzenie czy model został dokładnie pomalowany. Sztuczne, mocne światło lampy błyskowej obnaża wszelkie niedoskonałości modelu jeżeli idzie właśnie o malowanie. Nie ukrywam, że stosuję tę metodę po pierwszym wstępnym malowaniu modelu. Obfotografowuję go ze wszystkich stron i potem na zdjęciach szukam defektów i w oparciu o nie poprawiam niedoróbki. Zakładam, że to kwestia wprawy i za jakiś czas nie będę potrzebował aparatu do szukania niedomalowań jednakże na tym etapie na którym teraz jestem to wielce pomocna technika.

Na koniec słówko do Sebastiana - nie ma się co obrażać. Zaciśnij zęby i buduj dalej. Z pewnością to zaprocentuje w przyszłości.


pozdrawiam
quintu
 
Posty: 18
Dołączył(a): piątek, 1 marca 2013, 09:19

Re: Moje kolejne modele w 1:72

Postprzez Nowik » sobota, 9 marca 2013, 10:25

Panowie temat chyba został wyczerpany i raczej Sebmalinowski już się na naszym forum nie ukażę. Swoim doświadczeniem lepiej podzielić się z kolegą quintu. ;o) Gość już nieźle sobie radzi, a nie uzyskał odpowiedzi na nurtujące go pytania bo jakoś większość z nas wolała tutaj robić wykłady, które raczej poszły 'w eter'. Także panowie zapraszam tutaj:http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=170&t=34867. :D Pomóżmy koledze, który dobrze się zapowiada.
Avatar użytkownika
Nowik
 
Posty: 56
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 20:23
Lokalizacja: Koło

Re: Moje kolejne modele w 1:72

Postprzez sebmalinowski » niedziela, 10 marca 2013, 13:11

w eter to idzie sygnał radiowy. i będę powracał jak najgorszy możliwy koszmar. A modelarz z wieloletnim doświadczeniem ,który robi lepsze modele od was eksperci pochwalił moje prace. Amen
Avatar użytkownika
sebmalinowski
 
Posty: 260
Dołączył(a): środa, 31 października 2012, 15:47

Re: Moje kolejne modele w 1:72

Postprzez Panzer » niedziela, 10 marca 2013, 15:19

sebmalinowski napisał(a): i będę powracał jak najgorszy możliwy koszmar. A modelarz z wieloletnim doświadczeniem ,który robi lepsze modele od was eksperci pochwalił moje prace. Amen


Dobrze się reklamujesz, coraz fajniej sobie poczynasz, zdobywasz szacunek forumowiczów i ich sympatię.
Pozdrawiam, Radek
Obrazek
Avatar użytkownika
Panzer

Animal Planet
 
Posty: 2441
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 15:50
Lokalizacja: Tychy

Re: Moje kolejne modele w 1:72

Postprzez Korowiow » niedziela, 10 marca 2013, 20:25

Nie ma lepszych modelarzy od nas.
Obrazek
Tomek Rojek
Avatar użytkownika
Korowiow
 
Posty: 2633
Dołączył(a): niedziela, 20 marca 2011, 09:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Moje kolejne modele w 1:72

Postprzez Grzegorz2107 » niedziela, 10 marca 2013, 20:55

sebmalinowski napisał(a): A modelarz z wieloletnim doświadczeniem ,który robi lepsze modele od was eksperci pochwalił moje prace. Amen


Jeśli ja nie chwaliłem, to się nie liczy. ;o)
Pochwalę jednak nie modele a to, że bawisz się w modelarstwo, bo to zacna zabawa.
Za jakieś dziesięć modeli będziesz się sam śmiał ze swoich obecnych prób. Pod warunkiem, że potraktujesz forum jako miejsce, gdzie możesz znaleźć poradę, a nie jako arenę walki o swoje racje. ;o)
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: Moje kolejne modele w 1:72

Postprzez imek46 » wtorek, 9 kwietnia 2013, 18:46

Masz fajny podpis "w życiu w większości przypadków licz na siebie" i parafrazując to powiedzenie w modelarstwie również. Skoro doświadczony modelarz pochwalił twoje modele (chyba miał okulary spawalnicze z ciemnymi szybkami na nosie) to jego sprawa. Sorry za określenie, ale robisz knoty a nie modele i się jeszcze obrażasz za to że ktoś ci mówi jak zrobić lepiej. Ten T-55 to jest tak zrobiony, że pożal się boże, nie dość, że świeci, to jeszcze kolor kamo nie taki i przerwana gąska. Ten model jest całkiem nie źle wykonany przez Trumpetra oprócz tej gąski która jest o jedno ogniwo za krótka. Jak by ci ten doświadczony modelarz podpowiedział to dorobił byś podstawkę do niego. Tak jak ja zrobiłem w swoim.
Pozdrawiam I.Z.
imek46
 
Posty: 923
Dołączył(a): piątek, 28 września 2007, 10:13
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje kolejne modele w 1:72

Postprzez sebmalinowski » wtorek, 9 kwietnia 2013, 19:12

Kolego imek chyba nie przeczytałeś mojej adnotacji w HP po co i dlaczego to było. Cóż refleks trzeba mieć niestety
Avatar użytkownika
sebmalinowski
 
Posty: 260
Dołączył(a): środa, 31 października 2012, 15:47

Re: Moje kolejne modele w 1:72

Postprzez spiton » wtorek, 9 kwietnia 2013, 19:40

Nikt nie ma obowiązku czytania wszystkich postów. To Twoja wina, że ludzie się wkręcają w Twoja pułapkę. Powiedz po prostu PRZEPRASZAM. Skoro już poświeciłeś Nas (środki) do osiągnięcia swojego celu.
Masz minusa. I żeby poszedł w zapomnienie musisz się trochę postarać.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Moje kolejne modele w 1:72

Postprzez imek46 » wtorek, 9 kwietnia 2013, 19:41

No właśnie refleks trzeba mieć. Nie mam zamiaru dyskutować z kimś kto dobre rady i wszystkich ma daleko gdzieś.
Pozdrawiam I.Z.
imek46
 
Posty: 923
Dołączył(a): piątek, 28 września 2007, 10:13
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje kolejne modele w 1:72

Postprzez sebmalinowski » wtorek, 9 kwietnia 2013, 19:49

Jest W HP wytłumaczenie co i jak, ale skoro wolisz nie czytać Twoja sprawa nie moja. A co do tego modelarza, z jego zdaniem się liczę i wiem, że poradzi mi dobrze.
Avatar użytkownika
sebmalinowski
 
Posty: 260
Dołączył(a): środa, 31 października 2012, 15:47

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe w skali 1:72 i mniejsze - galeria

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości