Modelarstwo z pasją

przez **hacz** » środa, 10 kwietnia 2013, 01:35

Maluj 76 zdecydowanie większe prawdopodobieństwo. Tak na marginesie ja z układem 65/75/74 się nie spotkałem.

Reklama

przez **dewertus** » niedziela, 21 kwietnia 2013, 21:27

Za namową "eksperten" malowanie będzie wg schematu RLM 02/71/65. Biały pas na kadłubie pomalowałem i zamaskowałem, potem przyszła pora na RLM 02, ponieważ w testowanym zestawie Italeri go nie ma sięgnąłem po sprawdzoną Agamę. Plusem jest także to, że odwlekłem moment stresującego maskowania (Agama generalnie dobrze trzyma się podłoża).

Następnym krokiem będzie pomalowanie RLM 71, a na koniec (łatwiejsze maskowanie) pójdzie dopiero RLM 65. Mam nadzieję, że ciemniejsze kolory nie będą przebijały...

Obrazek

Jestem na podobnym etapie z e7 na bazie e3 eduarda. I już widzę ze mam kuchę dałem rlm o2 do kokpitu. Zbiornik będziesz podwieszał?

przez **dewertus** » niedziela, 21 kwietnia 2013, 21:56

Leszek Szopieray napisał(a):Zbiornik będziesz podwieszał?

No a jak to tak - bez zbiorniczka? ;o)

przez **dewertus** » wtorek, 30 kwietnia 2013, 00:26

Miecio z grubsza pomalowany - na "bazowy" agamowski RLM 02 naniosłem RLM 71 z zestawu Italeri. Następnie, dla pewności, że maskowanie nie zdejmie RLM 71 całość zabezpieczyłem agamowskim lakierem. Dopiero tak przygotowany model "wykończyłem" pochodzącym z tego samego zestawu Italeri RLM 65.

O ile przygotowanie i malowanie RLM 71 nie należało do bezproblemowych to malowanie RLM 65 było już czystą przyjemnością. Także obawy dotyczące krycia okazały się niepotrzebne - italerowske RLM 65 doskonale przykryło RLM 71 i to bez konieczności jakiegoś specjalnego, dodatkowego malowania.

Niestety co do "zieleniny" Italeri (także do ANA 111 z zestawu dedykowanego USAF) mam duże zastrzeżenia - i nie chodzi mi o właściwości mechaniczno-użytkowe. Problemem jest ... kolor, który wg mnie i dostępnych mi wzorników odbiega od prawidłowego.

Kolejnym etapem będzie wykonanie kilku retuszy, nałożenie kalkomanii i wash. Niestety podczas pasowania osłony silnika trochę umoczyłem i czeka mnie lekkie szpachlowanie (niezamierzenie pochyliłem osłonę przy szlifowaniu i za mocno i nierówno ją przeszlifowałem).

Obrazek

przez **hacz** » wtorek, 30 kwietnia 2013, 19:10

No niestety mesio wygląda strasznie zabawkowo :-/

przez **Boogeyman** » wtorek, 30 kwietnia 2013, 20:07

A czy wlot powietrza do sprężarki nie powinien być pomalowany na żółto?

przez **dewertus** » wtorek, 30 kwietnia 2013, 23:11

Pytanie: wnęki i golenie podwozia głównego powinny być RLM 02 czy RLM 66?

hacz napisał(a):No niestety mesio wygląda strasznie zabawkowo

Z tym "strasznie" to jeszcze się mogę zgodzić, ale zabawkowo to już lekka przesada ;o)

- nie zapominaj, że po malowaniu a przed kalkami, washem i takimi tam to ma prawo tak wyglądać. :mrgreen:

Boogeyman napisał(a):A czy wlot powietrza do sprężarki nie powinien być pomalowany na żółto?

Nie - polecam pierwszy wpis tego wątku, jest tam schemat malowania...

przez **GrzegorzS** » środa, 1 maja 2013, 07:09

dewertus napisał(a):Pytanie: wnęki i golenie podwozia głównego powinny być RLM 02 czy RLM 66?

Zdecydowanie na RLM 02, oczywiście poza piastami kół (te czarnoszare z połyskiem)

przez **jonnym** » środa, 1 maja 2013, 10:03

Tak wneki RLM 02. Nie wiem czemu ale zdecydowanie za duzo farby dałes i model stracił realizm.Jak to teraz pocieniowac?Co z tym zrobisz?

przez **greatgonzo** » środa, 1 maja 2013, 10:41

za duzo farby dałes i model stracił realizm

Mógłbyś, proszę, opowiedzieć o tym coś więcej?

przez **jonnym** » środa, 1 maja 2013, 19:17

Czego nie zrozumiałes greatgonzo?
Zobacz jaki jest kontrast w kolorach.Jakie ostre przejscia pomiedzy kolorami.Nakładajac mniej farby- nie tak dokładnie zamalowujac całosc jednego koloru otzymasz wypłowienia i inne przebarwienia a tak to wyszło jakby maszyna to malowała.
Przykład na moim " Dolfo":

przez **Aleksander** » środa, 1 maja 2013, 22:11

Ale model jeszcze nie jest skończony! Jeszcze będzie miał Hubert czas na wypłowienie, wycieniowanie i przykurzenie całości, więc może nie ma się co denerwować, tylko poczekać na finał!

przez **greatgonzo** » środa, 1 maja 2013, 23:37

jonnym napisał(a):Czego nie zrozumiałes greatgonzo?

Twoja wypowiedź nie była dla mnie jednoznaczna. Wolałem się zapytać, niż zmyślać jej znaczenie. Teraz już rozumiem i dziękuję za wyjaśnienie.

przez **dewertus** » środa, 8 maja 2013, 22:59

GrzegorzS napisał(a):Zdecydowanie na RLM 02

jonnym napisał(a):Tak wneki RLM 02.

OK, dzięki - będzie RLM 02

jonnym napisał(a):Nie wiem czemu ale zdecydowanie za duzo farby dałes

Doceniam intencję, ale samo sformułowanie szczerze mnie rozbawiło ;o)

Farby nie dałem "za dużo" - raptem jedną i to ledwo kryjącą warstwą. Zgadam się, że przejścia kolorów są zbyt ostre (widać wałki z tack-it'a były za małe, lub zbyt mocno je "zamontowałem") ale tylko na kadłubie pomiędzy RLM 65 i 02/71. Skrzydłowe przejścia kolorów na zdjęciach wyglądają na ostre.

Na próby "płowienia" jeszcze przyjdzie czas (za ileś tam modeli jak stwierdzę, że "zwykłe" malowanie mam już jako tako opanowane).

jonnym napisał(a):.Jak to teraz pocieniowac?

Filtrem?

jonnym napisał(a):Co z tym zrobisz?

Absolutnie nic - będę szczęśliwie żył z tym dalej :mrgreen:

Ok, teraz czas na kolejny etap: położyłem kalki i... jestem zły na Airfixa - z zestawu fabrycznego wziąłem krzyże i ... z resztą sobie odpuściłem. Powód? Kalki są m s a k r y c z n e - sztywne i srebrzą jak stary Revell/Matchbox z lat 90'; nie pomógł ani błyszczący lakier pod spód ani wierna "chemia". Godła, numer, swastyki i oznaczenia zestrzeleń pochodzą z zestawu KAGERO/TECHMOD i kładły się rewelacyjnie.

Ponieważ na zdjęciach JG.26 z Sycylii jakimi dysponuję nie widać odrapań, ślady ekspolatacyjnie ograniczyłem do brudzenia. Wash wykonany miksturą MIG'a (Dark Wash), zaś filtr to Neutral Wash MIG'a naniesiony sztywnym, szerokim pędzlem, który po częściowym wyschnięciu przetarłem delikatną ściereczką matowiejącą (na zdjęciach praktycznie nie widać lekkich "odbarwień"). Okopcenia to oleje VanGogha.

Teraz czeka mnie doklejenie podwozia, zbiornika, i pozostałej, brakującej drobnicy (wraz z anteną).

Obrazek