toled napisał(a):A ja uważam, że nie jest źle ;-) Nowe prawdziwe samochody bardzo często mają minimalną skórkę pomarańczową i nie są jak lustro. Raczej klasyki są robione na błysk ;-) Jak na model po 15-letniej przerwie to super.
Dzięki!
Przystępując do pracy nad tym modelem miałem pełną świadomość, że nie uzyskam efektów, które prezentują tu niektórzy Koledzy. Dla mnie miał on spełnić dwie podstawowe funkcje - wdrożyć mnie do pracy z nowymi (dla mnie) materiałami i dać radochę z powrotu do hobby. Jak na tę chwilę spełnia te kryteria, więc jestem zadowolony

A że przy okazji coś się spie...
toled napisał(a):No i szacun za to, że taki model. Ja pomimo kilku lat w "zawodzie" nigdy nie zdecydowałem się na tak drogi model, bo nadal się boję, że coś może się popsuć.
Tutaj to nieco odwrotnie jest ... Wybrałem taki model na powrót, bo wyszedłem z założenia, że nie trzeba w nim będzie zbyt wiele poprawiać, czego chciałem uniknąć, właśnie z braku umiejętności

Pozdrawiam
P.S. Walka z lakierem wciąż trwa, więc może ostatecznie będzie to wyglądać lepiej

Ale nawet jeżeli nie to nie będę się tym martwił. W sumie większa radocha z gonienia króliczka niż ze złapania ...
