F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

[Rafal]

Nity na dyszach zostaw. To tylko tak tragicznie wygląda na zbliżeniach. W naturze są takie jak trzeba.

[Solo]

Zamierzam zostawić. Spiton się upiera żeby piłować, ale nie dam się przekonać tym razem .

[piotr dmitruk]

Spiton pisze o zbiorniku ze zdjęcia, nie Twoim.
Jest dobrze, pobrudź tylko i poobcieraj tą część srebrną, metal spod farby nigdy nie jest dziewiczy.

[Solo]

Już to zrobiłem, tylko nie było tego widać na zdjęciach.
Ogólnie zbiornik jest mocno poobijany i poobcierany, co niekoniecznie było zamierzone...

[spiton]

Gites ,-))

[Voltan]

No Solo, jestem pod wrażeniem. Zbiorniki na prawdę bardzo mi sie podobają. Oby tak dalej.

[Solo]

Wielkie dzięki, od razu chce się pracować, gdy się coś takiego czyta.
A dziś bierzemy się do ostatecznego szturmu: malowanie kamuflażu na kadłubie.
Zdecydowałem się na 3 kolorowy, oj będzie się działo.
W ogóle to jak to zrobię, to model będzie prawie gotowy.
Jakoś szybko idzie.

[Rafal]

Zamierzam zostawić. Spiton się upiera żeby piłować, ale nie dam się przekonać tym razem .

Jeśli twoje są takie same jak moje to zostaw. Bez 2 zdań.

[Solo]

A mówimy o tym samym modelu? Też AFV 1/48?

[nariman]

W ogóle to jak to zrobię, to model będzie prawie gotowy.
Jakoś szybko idzie.

Chyba więcej czasu zajęło Ci pisanie postów....

[Rafal]

A mówimy o tym samym modelu? Też AFV 1/48?

Tak, tylko z innym malowaniem.

http://www.scalemates.com/products/prod ... ?id=100227

[spiton]

Solo, podejmij sam decyzje, co z nitami. Ja się nie obrażę ,-))

[Solo]

Przecież już pisałem kilka razy, że zostawiam jak są, nie czuję się na siłach pracować nad nimi.
Za to położyłem przed chwilą pierwszy kolor na kadłubie.
Matko, malowanie tych dwóch dodatkowych kolorów to będzie wyzwanie.
A konkretnie to maskowanie ich.

[Solo]

Maskowanie i malowanie kamuflażu to piekło, ale jeśli się uda, to uczucie jest cudowne.

Niestety, nie udało się tak jak planowałem.
Jestem w tej chwili w połowie malowania kadłuba, mam położony pierwszy kolor, oraz drugi na górze samolotu.
Po pierwszym kolorze wyglądało to tak (zrobiłem bardzo mocny preshading, nie wiem czy nie przesadziłem, nie patrzcie na lewe skrzydło, tam celowo nie kładłem na razie farby, czeka na trzeci kolor):




No i teraz mam problem. Przed położeniem drugiego koloru, postanowiłem zrobić na pierwszym preshading.
Nie wpadłem na to, że czarna farba będzie się odkładać mgiełką wokół plastelinki maskującej i jeśli drugiego koloru nie psikną w szpary, to ten czarny zostanie na wierzchu. I tak się stało.
W efekcie wygląda to tak, jakby drugi kolor miał ciemne obwódki:




Sam nie wiem, nawet mi się to w takiej postaci podoba, ale czy tak to powinno być...
Malować od nowa, czy zostawić?

[piotr dmitruk]

Przeleć po brzegach aero z ręki na minimalnej kresce, dodatkowo starając się kierować wylot aero w kierunku środka plam. Żeby nie pochlapać reszty, zabezpiecz choćby torebką foliową.