Pz.Kpfw. I Ausf. A, 1:35, Tristar

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Pz.Kpfw. I Ausf. A, 1:35, Tristar

Postprzez Kuba P. » czwartek, 2 października 2008, 10:01

Korzystając z kilku dni nieplanowanego urlopu zbudowałem sobie kiedyś takiego oto maluszka. Model Tristara, wspaniały. Przemiły w budowie, iteligentnie zaprojektowany. Całość skleiłem na nitro, wszystko pasuje jak ulał. Szukałem modelu, który w kilka dni złożę, pomaluję, pobawię się efektami. Tristar był doskonałym wyborem. W zestawie dodatkowo gąsienice Modelkasten i malutka blaszka Abera.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Model pokryłem przed malowaniem czarnym podkładem w sprayu, na to mieszane różnie Vallejo 052, 71056, 089, 71087 kładzione w kilku przenikających się, półtransparentnych warstwach. Teraz miejsami polerowanie, kalkomania, i najlepsza zabawa się zaczyna... :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Nakładania kalkomanii. Kładę prosto na farbę, bez lakieru. Jeszcze kalkomanii Tristara nie kładłem, więc założyłem sobie że tak jak kalkomanie Dragona, Tamiyi, Hasegawy będą dobrze się zmiękczać płynami Microscale. Póki co widzę, że błonka się błyszczy ale to nie problem. Grunt że się nie wysrebrza.

Obrazek

i koniec kalkomanii.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

dokładnie przeciwnie z głoszonymi prawdami, kalkomanie po raz kolejny położyłem na matową farbę (spalcie swój sidolux). Jak wyszło - widać. Ślady płynów z farby oczywiście do zmycia zwykłą wodą jak kalkomanie dobrze wyschną.

Potem znów były trzy dni wolnego i znów pojawiła się szansa na skończenie chrząszcza :)
Tego wieczoru nad Warszawą kręciła się piękna burza, bardzo dobrze przy błyskach w chmurach mi się malowało. Efekt - taki.


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obecnie model jest niemalże gotowy. Pomalutku składam sobie gąsienice. Delikatne te Modelkasteny, nie jest to zbyt przyjemna robota i dlatego się przeciąga.
W każdym razie jeszcze tylko gąsienice, antena, kilka małych poprawek (np. na klocku pod podnośnik) i gotowy!
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Reklama

Re: Pz.Kpfw. I Ausf. A, 1:35, Tristar

Postprzez shivadog » czwartek, 2 października 2008, 10:19

Też mam go "prawie zrobionego. Miałem małą awarię z tymi gąsienicami, po pomalowaniu i washowaniu humbrolami naciągnęły mi się straszliwie i porozrywały, jakoś udało mi się zebrać to do kupy, ale mimo użycia wszystkich ogniw nie ma prawie zwisów. Trzeba z nimi maksymalnie uważać (nie wiem może akrylem potraktować?).

j
Avatar użytkownika
shivadog
 
Posty: 3811
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 13:51
Lokalizacja: WRSW/3M

Re: Pz.Kpfw. I Ausf. A, 1:35, Tristar

Postprzez Mariusz 72 » czwartek, 16 października 2008, 20:39

Model sympatyczny. Prosto z pudła więc nie ma za bardzo o czym pisać. Zaczepy najbardziej rzucają się w oczy. Są toporne. Polecałbym blaszki Abera.
Pomalowany ładnie. Poradziłbym przybrudzić krzyże. Skoro zrobiłeś tak zużyty egzemplarz powinien mieć już przemalowane krzyże. Podobno tak robiono w kilka dni po rozpoczęciu walk z uwagi na spore straty. Fajnie ze wybrałeś ten model. Stosunkowo mało osób klei Pz I.
War-sztat klik: Obrazek Obrazek Obrazek
Portfolio: klik
Avatar użytkownika
Mariusz 72
 
Posty: 1157
Dołączył(a): poniedziałek, 16 czerwca 2008, 23:33
Lokalizacja: Środa Wlkp.

Re: Pz.Kpfw. I Ausf. A, 1:35, Tristar

Postprzez Kuba P. » czwartek, 16 października 2008, 21:02

Mariusz 72 napisał(a):Zaczepy najbardziej rzucają się w oczy. Są toporne. Polecałbym blaszki Abera.


Troszkę pewnie tak, są to mimo wszystko małe części w formie wtryskowej trudne do uzyskania. Z drugiej strony w rzeczywistości też były dość toporne, przymknąłem oko i zostawiłem zestawowe.
To miał być prosty model i taki jest. Stosów blaszek Abera mam niestety i tak za dużo.
Obrazek
http://www.toadmanstankpictures.com/pzi.htm

Poradziłbym przybrudzić krzyże. Skoro zrobiłeś tak zużyty egzemplarz powinien mieć już przemalowane krzyże. Podobno tak robiono w kilka dni po rozpoczęciu walk z uwagi na spore straty.


A ja cały czas myślałem, że zrobiłem model pojazdu dość zadbanego w nienajgorszym stanie. Ale dzięki za sugestię, krzyże jeszcze poprawię. Przede wszystkim jeden zaczep wypada na ramieniu krzyża. Będzie jeszcze pomalowany na biało.


Fajnie ze wybrałeś ten model. Stosunkowo mało osób klei Pz I.


A to takie przyjemne małe czołgiki. Kupiłem sobie jeszcze jednego Pz. I w wersji przeciwlotniczej, też Tristara.
Mam DML'a z wnętrzem, chyba sobie sprawię jeszcze Ausf. B.
Wdzięczny model z tego Pz. I.

Dzięki za opinię, z krzyżami coś zrobię, masz rację.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Pz.Kpfw. I Ausf. A, 1:35, Tristar

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » czwartek, 16 października 2008, 21:10

apropos krucyfiksów- Kubuś, trafiłeś na jakąś ostateczną wersje tego czy podczas kampanii wrześniowej malowano je na żólto czy nie? bo obiła mi sie o oczy jakas dyskysja, w której próbowano obalić ten mit, chociaż ja, oglądając zdjęcia, wierze temu co jest w panzer colors II napisane, że wersje były trzy: białe zamaziane błotem, żólte z białym outline'em i żółte w całości.
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Pz.Kpfw. I Ausf. A, 1:35, Tristar

Postprzez Kuba P. » czwartek, 16 października 2008, 21:21

Mówiąc szczerze nie słyszałem o malowaniu na żółto, jedynie o zamazywaniu ich błotem/ziemią/czymś jeszcze. Miałem dylemat w temacie kamuflażu - szary czy szaro-brązowy. Ostatecznie zdecydowałem się na szary kamuflaż i białe krzyże, jednak jeśli można udowodnić inną wersję malowania, nie będę zdziwiony.
Zrobić teraz je zamazane pigmentowym błotem - całkiem niezły pomysł! Muszę to przemyśleć.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Pz.Kpfw. I Ausf. A, 1:35, Tristar

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » czwartek, 16 października 2008, 21:40

Kuba Plewka napisał(a):szaro-brązowy

typowy raczej dla połowy lat trzydziestych- w końcu to malowanie charakterystyczne dla pojazdów reichswehry
więc jeżeli zalezało ci na pojeżdzie z 39 to wybór panzergrau istotnie był słuszny, czyu też bardziej trafny.
czepiajac się szczegółow malowania, to wspomnieć warto, ze panzergrau z lat trzydziestych był nieco cieniejszyc od odcieni stosowanych po wybuchu wojny.
Kuba Plewka napisał(a):Mówiąc szczerze nie słyszałem o malowaniu na żółto, jedynie o zamazywaniu ich błotem/ziemią/czymś jeszcze.

jak masz panzer colors II (żólta knoga) to na samym poczatku jest pare zdjęc jedynek z różnymi metodami na zmniejszenie jaskrawosci krzyży.
są białe zamazane mniej lub bardziej solidnie błotem, są inne, które które choć jasne, to nie wyglądają na białe- zbyt małyy kontrast z pancerzem i za mało świetliste, są też ewidentnie niebiałe z białym obrysem. jest jedno zdjęcie przedstawiające biały krzyż wypełniony ciemnoszarą farbą- ale mając na uwadze twoją z sergiuszem niegdysiejszą dyskusję o odzwierciedleniu poszczególnych barw na różnych typach klisz czaarnobiałych, nie wiem, czy nie jest to błedna interpretacja
i na koniec- życzy ony skany tego o czym piszę?
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Pz.Kpfw. I Ausf. A, 1:35, Tristar

Postprzez Tomasz Mańkowski » czwartek, 16 października 2008, 21:47

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):...chociaż ja, oglądając zdjęcia, wierze temu co jest w panzer colors II napisane, że wersje były trzy: białe zamaziane błotem, żólte z białym outline'em i żółte w całości.

Zgodnie z tym co możemy wyczytać z choćby u Majewskiego* ( na podstawie niemieckich kwitów, rozkazów, dyrektyw i takich tam... ) były tylko białe krzyże ( mniej lub bardziej zamaziane błotem... )
W dokumentach nie znaleziono potwierdzenia innych, kolorowych, wariacji na temat balkenkreuz'a...

*Artur Majewski - Barwy i Znaki Panzerwaffe
Pozdrawiam TM
Obrazek
Avatar użytkownika
Tomasz Mańkowski
 
Posty: 1259
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2007, 23:27
Lokalizacja: z lasu... na południe od W-wy

Re: Pz.Kpfw. I Ausf. A, 1:35, Tristar

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » czwartek, 16 października 2008, 21:54

wiesz jak się maja rozkazy dotyczace malowania/umundurowania do rzeczywistości?
w 38 bodaj wycofano czapki garnizonowe (to te z daszkiem, popularnie określane mianem oficeskich) a brązowe pasy głowne miały zastapić czarne.. dasz głowę, że zastąpiły?
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Pz.Kpfw. I Ausf. A, 1:35, Tristar

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » czwartek, 16 października 2008, 22:32

skaner po raz kolejny okazał się atrapą, w wannie musiałem knige fotografować, więc jakość nie będzie przednia.
a zatem:
1. mały szary czołk w brazowe plamy

Obrazek

swoja drogą, ładna widokówka..
2. skoro jesteśmy przy okresie mocno przedwrześniowym, to fotogram z manewrów

Obrazek

podejmiesz szachownicowe wyzwanie?

3. dochodzimy do krucyfiksów. stara mądra książka wyróżnia takie:

Obrazek

przejdźmy zatem do konkretów. czystego białego krzyża belkowego nie ma co pokazywać, to mało interesujące..
4. zacznijmy jednak od białego, ale wymazianego. błoto? smar? błoto jaśnieje, obsypuje się, deszcz spłukuje.. stawiam na smar. lub mintokur

Obrazek
Obrazek

5. żólty (?) z białym outlinem. zdjęcie moze nie jest wybitnie ostre, ale bezsprzecznie pokazuje białą obwódkę wokół krucyfiksów

Obrazek

6. żłoty. no właśnie, czy żółty nikt pewnie głowy nie da, ale nazbyt subtelna różnica w odcieniu pancerza i oznaczeń, nie przesadnie jaskrawych, może dawać pole do popisu, jeżeli ktoś lubi bawić sie w interpretacje fotogramów

Obrazek

7. biały z ciemnym wypełnieniem. czy ciemnym? sam nie wiem. analogicznie wysnuć by można wniosek, że kamandir pochodził z czarnego lądu, bo gębe ma w kolorze uniformu..

Obrazek

8. i skoro już o krzyżach prawimy, to taka ciekawostka- nie malowanka, a wycinanka..

Obrazek

hołp it helps
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Pz.Kpfw. I Ausf. A, 1:35, Tristar

Postprzez Tomasz Mańkowski » czwartek, 16 października 2008, 22:40

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):wiesz jak się maja rozkazy dotyczace malowania/umundurowania do rzeczywistości?

Wiem, ale co innego malowanie pojazdów ( i to jeszcze oznaczeń przynależności państwowej na pojeździe ) a co innego ciuchy, pasy etc.
Nie twierdzę, że po wybuchu wojny, krzyżom nie była "zmniejszana widzialność" tylko, że nie było żadnych odgórnych, oficjalnych ustaleń w tej sprawie. Krzyże były zamazywane błotem ( bo było pod ręką, i są fotki to pokazujące ) i pewnie były też podmalowywane farbę "ze sklepu na rogu" - ale czy to był żółty, czy pomarańczowy ( jak dopytywał się jeden z kolegów ) tego nie powiem - a wydaje mi się, że prędzej byłby to jakiś "szarobury" kolor niż np. żywy pomarańcz...

A swoją drogą alianckie gwiazdy też były białe... A są fotki amerykańskich Shermanów z gwiazdą zapacianą na ciemno albo wręcz ładnie wymalowaną "na czarno"... A najprawdopodobniej gwiazdom "została zmniejszona widzialność" za pomocą smaru i pyłu z pobocza drogi...
Pozdrawiam TM
Obrazek
Avatar użytkownika
Tomasz Mańkowski
 
Posty: 1259
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2007, 23:27
Lokalizacja: z lasu... na południe od W-wy

Re: Pz.Kpfw. I Ausf. A, 1:35, Tristar

Postprzez Vis13 » czwartek, 16 października 2008, 23:10

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a): Kuba Plewka napisał(a):szaro-brązowy


typowy raczej dla połowy lat trzydziestych- w końcu to malowanie charakterystyczne dla pojazdów reichswehry
więc jeżeli zalezało ci na pojeżdzie z 39 to wybór panzergrau istotnie był słuszny, czyu też bardziej trafny.


Niekoniecznie, od 37 do czerwca 40 malowano wg schematu 2/3 pojazdu dunklegrau RAL 7021, 1/3 zaś w łaty dunklebraun RAL 7017. Dopiero w czerwcu 40 wyszedł oficjalny rozkaz przemalowania sprzętu, tylko na dankelgrau. Majewski w swoim wiekopomnym dziele "Barwy i znaki Panzerwaffe" stawia tezę, że wszystkie przed wrześniem 39 przemalowano na jednolity szary, niestety nie podaje dlaczego, ograniczając się do magicznego słowa "w praktyce". Ostatnio przetoczyło się kila dyskusji na ten temat i zaczyna mocno dominować pogląd, że malowania w znacznej części były dwubarwne. Takie przedstawia choćby F. De Sisto w "Panzer Vor", a książkę konsultował z największymi jak KH. Munch czy W. Schneider. Dyskusja może być akademicka, obydwa kolory na czarno-białych fotografiach wydają się nie do odróżnienia.
Vis13
 
Posty: 705
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2007, 20:49
Lokalizacja: 3miasto/Tczew

Re: Pz.Kpfw. I Ausf. A, 1:35, Tristar

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » czwartek, 16 października 2008, 23:15

Vis13 napisał(a):Niekoniecznie,

nie sprzeczam się, moja wiedza jest skromna, tyle ze zdjęć wywnioskowałem, ale nie wykluczam, że moje wnioski o kant czegośtam potłuc można bo
Vis13 napisał(a):obydwa kolory na czarno-białych fotografiach wydają się nie do odróżnienia.



P.S. i jeszcze jeden krzyżyk z ciemnym wypełnieniem- tym razem w avatarze nowego juzera:>

http://pwm.org.pl/memberlist.php?mode=viewprofile&u=1030

Obrazek
Ostatnio edytowano czwartek, 16 października 2008, 23:26 przez Kamil Feliks Sztarbała, łącznie edytowano 1 raz
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Pz.Kpfw. I Ausf. A, 1:35, Tristar

Postprzez Vis13 » czwartek, 16 października 2008, 23:25

Moja znajomość tematu, też jest skromna, oryginałów "kwitów" nie widziałem, a tyle mojego ile sobie poczytałem :) Popisać zawsze możemy.
Vis13
 
Posty: 705
Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2007, 20:49
Lokalizacja: 3miasto/Tczew

Re: Pz.Kpfw. I Ausf. A, 1:35, Tristar

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » czwartek, 16 października 2008, 23:31

Vis13 napisał(a):oryginałów "kwitów" nie widziałem

heh, oryginały.. jedyne 'oryginalne' w moim przypadku to oryginalne podejście do modelarstwa:> bo wiedzę to mam jedynie z wiekowych publikacji, i mimo swiadomosci, ze może być ona niekoniecznie aktualna, to łykam ją jak młody karpik..i nawet mi z tym dobrze
Kamil Feliks Sztarbała
 

Następna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości