Problemy z aerografem Harder&Steenbeck

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Czesio » poniedziałek, 30 września 2013, 13:09

Ja pierdykam, niedługo będziecie te aerografy karcherem myć bo się kłaczek w dyszy zablokował.. Ja to robię tak :
- Wypsikuję pozostałość farby w szmatę
- Nalewam pół zbiorniczka acetonu i wycieram go szmatką i paluchem z pozostałości farby i wylewam ew. zawartość
- nalewam kolejne pół zbiorniczka, maczam w nim pałeczkę higieniczną, którą delikatnie wciskam w kapturek od dyszy tak by ją zablokować, delikatnie cofam dyszę i puszczam powoli powietrze, które cofa się do zbiorniczka i wypłukuje cały syf od dyszy po zbiornik, syf wylewam.
- wypsikuję zbiorniczek\dwa acetonu i wykręcam przód, jak jest syf, wyciągam iglicę czyszczę ją wilgotną w acetonie szmatką, powtarzam bąble i jeden zbiorniczek wypsikuję i aerograf jest czyściutki.
Co jakiś czas zdejmuję watę z pałeczki, roluję w paluchach na podłużny wałek z "ostrą" końcówką, do acetonu i pęsetą wciskam do dyszy (lekko, nie z całej siły aż z drugiej strony wyjdzie), kilka obrotów i dysza wewnątrz czyściutka.
Ot cała filozofia... Robię tak od kilku lat i nigdy nie miałem problemu z aero.
Ostatnio edytowano poniedziałek, 30 września 2013, 13:09 przez Czesio, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrawiam Daniel
Avatar użytkownika
Czesio
 
Posty: 1079
Dołączył(a): sobota, 5 stycznia 2008, 21:49
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Reklama

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Solo » poniedziałek, 30 września 2013, 13:09

Nie używam wacików.
Tylko i wyłącznie płuczę dysze, czasami przecieram zewnątrz chusteczką papierową.
Ten kłaczek, to sam nie wiem czy kłaczek, po prostu coś co wyglądało jak jakieś włókno jakby wystawało.
A może to jest jakiś kawałek metalu z dyszy, może tam coś pękło? Nie wiem, nie mam szła powiększającego żeby to zobaczyć.
Zrobię dziś zdjęcie makro to się okaże.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez waran » poniedziałek, 30 września 2013, 13:17

Prośba do moderatorów, zamknijcie ten temat, po co karmić trola.Przecież zaraz napisze że trotylem będzie czyścił dyszę
Szmatopłaty ponad wszystko.
waran
 
Posty: 1623
Dołączył(a): piątek, 18 lipca 2008, 07:02
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Solo » poniedziałek, 30 września 2013, 13:22

Czesio napisał(a):Ja pierdykam, niedługo będziecie te aerografy karcherem myć bo się kłaczek w dyszy zablokował.. Ja to robię tak :
- Wypsikuję pozostałość farby w szmatę
- Nalewam pół zbiorniczka acetonu i wycieram go szmatką i paluchem z pozostałości farby i wylewam ew. zawartość
- nalewam kolejne pół zbiorniczka, maczam w nim pałeczkę higieniczną, którą delikatnie wciskam w kapturek od dyszy tak by ją zablokować, delikatnie cofam dyszę i puszczam powoli powietrze, które cofa się do zbiorniczka i wypłukuje cały syf od dyszy po zbiornik, syf wylewam.
- wypsikuję zbiorniczek\dwa acetonu i wykręcam przód, jak jest syf, wyciągam iglicę czyszczę ją wilgotną w acetonie szmatką, powtarzam bąble i jeden zbiorniczek wypsikuję i aerograf jest czyściutki.
Co jakiś czas zdejmuję watę z pałeczki, roluję w paluchach na podłużny wałek z "ostrą" końcówką, do acetonu i pęsetą wciskam do dyszy (lekko, nie z całej siły aż z drugiej strony wyjdzie), kilka obrotów i dysza wewnątrz czyściutka.
Ot cała filozofia... Robię tak od kilku lat i nigdy nie miałem problemu z aero.


Czesiu, to świetna metoda, gdy coś przez dyszę leci.
U mnie NIC NIE LECIAŁO. Poza powietrzem.
Tak więc nie przepchnę tego co ją zapycha powietrzem, ani żadnym płynem pod ciśnieniem, bo nic nie leciało.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Czesio » poniedziałek, 30 września 2013, 13:25

To jak pisałem strzykawka, ew. jakaś cieniutka igła lekarska, drucik czy chociażby iglica i dłubiemy, jakoś się musi dać forum aerografu nie wyczyści.
Pozdrawiam Daniel
Avatar użytkownika
Czesio
 
Posty: 1079
Dołączył(a): sobota, 5 stycznia 2008, 21:49
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Solo » poniedziałek, 30 września 2013, 13:27

Toteż, jak pisałem już 7 razy w tym wątku, zamierzam to zrobić. :)
Ewentualnie, bo wczoraj z dyszki zaczął lecieć aceton. O czym też pisałem jakieś 17 razy.
:)
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Dorotka » poniedziałek, 30 września 2013, 13:35

Solo napisał(a):Toteż, jak pisałem już 7 razy w tym wątku, zamierzam to zrobić. :)
Ewentualnie, bo wczoraj z dyszki zaczął lecieć aceton. O czym też pisałem jakieś 17 razy.
:)


To po jaką cholerę piszesz to po raz ósmy i osiemnasty? Uparłeś się żeby w tym tygodniu osiągnąć 1500 postów???

:mrgreen:
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 10:31

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Solo » poniedziałek, 30 września 2013, 22:14

Chyba nie dojdę co się stało z dyszą.
Na zdjęciu poniżej wiele nie widać, ale coś jakby było w otworze i go blokowało.
Nie pomogło płukanie, nawet taką metoda jak podał Czesio, czyli strzykawką i igłą.
Próbowałem iglicą od środka, dość mocno ją wciskając (nawet ryzykując zniszczenie dyszy), ale po tym efekt jest mizerny: coś tam leci z dyszy, ale tyle co nic.
Tak więc chyba po prostu należy uznać, że dysza zeszła z przyczyn nieznanych. :)

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez pilex7 » poniedziałek, 30 września 2013, 22:21

Przychodzi mi głowy tylko coś takiego http://www.fine-art.com.pl/zestaw-do-czyszczenia-dysz.html
Nie wiem tylko czy warto wydawać 80zł czy też od razu kupić nową dyszę.
pilex7
 
Posty: 202
Dołączył(a): niedziela, 7 września 2008, 18:56
Lokalizacja: Kraków

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Czesio » poniedziałek, 30 września 2013, 22:33

Ja bym się przedreptał do apteki, może mają takie cienkie igły, ew. złapać dyszę w palce i kilka razy mocno uderzyć w stół, ale oczywiście bokiem, lub ew. spodem, może wyleci.. albo też igła 0,8, włożyć do środka i ruchami obrotowymi próbować wyrwać delikwenta :D
Pozdrawiam Daniel
Avatar użytkownika
Czesio
 
Posty: 1079
Dołączył(a): sobota, 5 stycznia 2008, 21:49
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Solo » poniedziałek, 30 września 2013, 22:34

W zasadzie wszystko to robiłem, jak piszesz, efekt jak opisałem wyżej.
Mam jeszcze chyba igłę lekarską 0,4 mm, więc jutro spróbuję.
Póki co, czekam na kupione dysze. :)
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Kuba P. » poniedziałek, 30 września 2013, 23:03

waran napisał(a):Prośba do moderatorów, zamknijcie ten temat, po co karmić trola.Przecież zaraz napisze że trotylem będzie czyścił dyszę


To nic nie da. Za moment Solo napisze w HP, że producenci widelców i producenci zupek to złoczyńcy, bo się mu nie udało skonsumować zupki za pomocą widelca...
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Dorotka » wtorek, 1 października 2013, 05:59

Kuba P. napisał(a):
waran napisał(a):Prośba do moderatorów, zamknijcie ten temat, po co karmić trola.Przecież zaraz napisze że trotylem będzie czyścił dyszę


To nic nie da. Za moment Solo napisze w HP, że producenci widelców i producenci zupek to złoczyńcy, bo się mu nie udało skonsumować zupki za pomocą widelca...


:)

Nie ma się co oburzać... Być może jest to jakaś forma terapii.... A przy okazji teksty w rodzaju: "Ten kłaczek, to sam nie wiem czy kłaczek, po prostu coś co wyglądało jak jakieś włókno jakby wystawało" są po prostu bezcenne.

:mrgreen:
Skończyć nie mogę :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Dorotka
 
Posty: 2492
Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 10:31

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Patterson » wtorek, 1 października 2013, 10:06

Odwróć dysze w aerografie. Mi kłaki z wacików zatkały dyszę 0,2. Wystarczyło odkręconą dyszę przedmuchać aero od węższej strony i kłak sam wypadł. 10sek roboty.
Avatar użytkownika
Patterson

rpm2
 
Posty: 2230
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 16:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Solo » wtorek, 1 października 2013, 11:28

Mogę spróbować, ale próbowałem już tyle rzeczy, włącznie z płukaniem acetonem igłą ze strzykawki.
I nic, wygląda jakby coś w środku się oderwało i zapchało wylot dyszy.
Trudno, nowe już jadą do mnie, więc problem zniknie.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 9 gości