O dostępności towarów słów kilka

[Solo]

Wszystkie zestawy Eduarda są sprowadzane przez importera Eduard Polska - ich pytaj.

Rozmawiałem przedwczoraj z Plastmodelem i spytałem ich jak to jest z tą dostępnością (a raczej niedostępnością) produktów Eduarda. Ponoć problem zdecydowanie leży po stronie samego Eduarda, a nie naszego dystrybutora.

[radoslaw6363]

Wszystkie zestawy Eduarda są sprowadzane przez importera Eduard Polska - ich pytaj.

Tjaa

[merlin_PL]

Się odezwę .

Mam nieodparte wrażenie , że w całej tej dyskusji jest szukanie na siłę problemu.

Żaden sklep ( także chiński ) nie dysponuje pełnym asortymentem blach , żywic i podobnych wyrobów. j To jest fakt i ten fakt trzeba przyjąć do wiadomości. Oznacza to, że trzeba być przygotowanym , że na te , czy inne wyroby trzeba x czasu poczekać. Nieraz dość długo.

Żeby to czekanie nie było pustym jałowym czekaniem , w czasie którego jedyne co pozostaje to bicie piany na forum i klepanie postów, że czegoś nie ma w sprzedaży wystarczy przyjąć zasadę , że akcesoria do kolejnego modelu, który zamierzam robić kupuję / zamawiam wcześniej najlepiej jak robię inny model do którego nic już nie potrzebuję. W sklepach internetowych, na wystawach w sklepach stacjonarnych kupuję zwykle nie to co potrzebuję w danym momencie , ale to co mi się przyda do kolejnego modelu, który mam w planach w jakiejś nieodległej perspektywie. Nie kupuję na zasadzie bo za 5 lat go skleję.
Takie kupowanie powoduje, że zamawianie blaszki Eduarda i czekanie na nią nie jest dla mnie żądną dolegliwością, ani źródłem pisania kolejnych postów o niczym. Swoje blachy od Eduarda zamawiam i w Martoli i bezpośrednio w stacjonarnym sklepie Da - Ta w Łodzi zawczasu pytając kiedy oni będą składać zamówienie. Zamawiam i spokojnie czekam.
Co więcej ogromna część z nas ma na tyle duże zapasy modeli , że nawet jak czeka na dostawę to ma co robić , albo ma co rozgrzebać by ten czas czekania spokojnie bez nerwów przeżyć. Bez niepotrzebnych nerwów i zbędnej napinki.

Umiejętność organizowania sobie pracy modelarskiej, w tym zakupów jest taką sama umiejętnością jak umiejętność sklejania, malowania, czy kładzenia kalek.

Jak ktoś ma problem , że nie potrafi zająć się w tym czasie ( czekania na dostawę ) czymś innym, bo się ustawił , że będzie robił ten model , a nie inny i koniec, to :
- to jest wyłącznie JEGO problem i jego braku elastyczności.
W tym okresie oczekiwania może odpowiednio :
- doskonalić umiejętność malowania , kładzenia kalek - chociażby przez zakup prostego modelu lub wręcz zabawki w sklepie zabawkowym, ewentualnie gromadzić dokumentację , przeglądając internet ( w sytuacji gdy o niczym innym poza modelarstwem myśleć już nie można - i to też jest tej osoby bardzo poważny problem )
- zając się innymi sprawami ( rodzina , sport , inne hobby i formy aktywności życiowej )

P.S. Od x lat korzystam ze sklepów internetowych, zakupów na wystawach, aukcjach i stacjonarnych sklepach. Kupuję blachy Eduarda Jakoś nie marudzę i nie narzekam tylko rozwiązuje problem. Jakiś taki jestem.

[Solo]

Ty to jesteś jednak mistrzem manipulacji i doczytywania się tego czego nie ma w czytanym tekście.
Piszę od dawna o czym innym (w tym wypadku ciekaw jestem dlaczego tak długo trzeba czekać na dostawy Eduarda), ale nie, ty jak zwykle widzisz w moich postach narzekanie, że nie ma towaru. Zaiste temat do analizy dla specjalistów.
Twórz dalej swoją alternatywną rzeczywistość.

EDIT:
Przepraszam za offtopa, obiecałem sobie żeby go nie dokarmiać, ale czasami po prostu ręce opadają.

[karambolis8]

Przy Tobie Solo też ręce opadają. Po co kolejny raz wracasz do tego samego tematu, dzwonisz po sklepach, klepiesz posty na forum? Z czystej ciekawości? Odpowiedź jest prosta. Dostaw nie ma, bo Eduard miał opóźnienia w produkcji z powodu e-day i tyle. Przy okazji jak zwykle oberwało się od Ciebie Martoli. Jesteś dla mnie niepojęty.

[merlin_PL]

Dlaczego Solo twierdzisz ,ze to o Tobie? Pisalem bezosobowo. Poza tym miales mnie ignorowac.Spokojnie nie cale forum jest na temat Twojej osoby.
Naprawde nie dales mnie do ignorowanych ?

[Solo]

Martoli się nic nie dostało, tylko zacytowałem mojego posta z opisem bardzo przyjemnego potraktowania mnie przez sklep Plastmodel, tak ku rozwadze.
Martola jest bardzo niezadowolona z tego powodu i od wczoraj wieczorem domaga się usunięcia mojego posta z forum, bombardując mnie bardzo nieprzyjemnymi mailami, co jest dla mnie kuriozalnym przykładem traktowania klienta.
Przy okazji dowiedziałem się od tego sklepu (a raczej od właściciela), że nie muszę u nich kupować.

Co do meritum posta, to też chyba przeoczyłeś fakt, że nie skarżę się na żaden sklep, tylko zastanawiam dlaczego Eduard tak rzadko realizuje dostawy do Polski (może nie tylko do Polski, nie wiem), szczególnie że jeszcze kilka tygodni temu te dostawy były chyba co 2 tygodnie.

[Solo]

Dlaczego Solo twierdzisz ,ze to o Tobie? Pisalem bezosobowo. Poza tym miales mnie ignorowac.Spokojnie nie cale forum jest na temat Twojej osoby.
Naprawde nie dales mnie do ignorowanych ?

Tak, tak, z całą pewnością nie miałeś mnie na myśli, jasne.
Usunąłem, cię z ignorowanych, aż tak wredny nie jestem.

[rotpol13]

[quote="Solo"]
...Martola jest bardzo niezadowolona z tego powodu i od wczoraj wieczorem domaga się usunięcia mojego posta z forum, bombardując mnie bardzo nieprzyjemnymi mailami, co jest dla mnie kuriozalnym przykładem traktowania klienta.
Przy okazji dowiedziałem się od tego sklepu (a raczej od właściciela), że nie muszę u nich kupować. ...

[merlin_PL]

A tak na marginesie to generalnie wygrywanie gorzkich żali na fujarce na forum do innych forumowiczów ,że sklep nie działał , albo czegos nie ma ,przypomina mi kazanie ksiedza na mszy do ludzi , że ludzie do koscioła nie chodzą.

[Solo]

Taka ciekawostka: dziś spytałem Moje Hobby czy wiadomo coś o terminie przyjazdu Eduarda do ich sklepu (czekam na parę blaszek i światełka do mojego Prosiaczka A-7).
"Podobno" jest szansa, że dostawa będzie w przyszłym tygodniu, ale nie ma pewności, bo Eduard Polska ma inwentaryzację.
Zastanawia mnie, czy ten Eduard Polska w ogóle jest zainteresowany sprzedażą produktów Eduarda.

[rotpol13]

Dlaczego nie zamawiasz bezpośrednio w Eduard.com?

[Solo]

Tam jest znacząco drożej.
Przykładowo, zestaw BIGEd który zamówiłem (BIG4894) w sklepie Eduarda kosztuje ok. 236 zł, w Moje Hobby to 159 zł.
Gdyby mi się śpieszyło, to może... Zresztą nawet kupując u nich, to jest czekanie 2-3 tygodnie.

[BOMI21]

[...]
Zastanawia mnie, czy ten Eduard Polska w ogóle jest zainteresowany sprzedażą produktów Eduarda.

Też mnie to zastanawia - dobijam się do nich od dwóch tygodni, zarówno mailem jak i telefonem o zwykły cennik, bo chcę zamówić u nich nieco dodatków do modeli. Dowiedziałem się, że coś tam majstrują przy firmie i że wyślą następnego dnia. I tak czekam... drugi tydzień

Jak tak dalej będzie i będą mnie olewać (chyba wysmaruję czwartego, czy tam piątego maila do nich, bo chcę się "załapać" na dostawę gdzieś 18-go) to założę na tym forum wątek czy coś i obsmaruję ich g....em od góry do dołu

Polskie podejście do klienta.

[Solo]

W ostatnich miesiącach rozmawiałem z 3 sklepami.
Każdy strasznie jechał na Eduard Polska, który sprawia wrażenie jakby w ogóle nie był zainteresowany sprzedażą swojego towaru.
Dziwna sprawa, nie rozumiem tego, może powoli zwijają się z rynku?

Bomi - to u nich można bezpośrednio coś zamawiać?
Jest znacznie taniej niż w sklepach?