PrzemoL napisał(a):To nie jest Italeri, to Hasegawa.
Tak mam też tą fotkę, jest świetna, ale to nie ten sam. Mam też fotkę samolotu dyspozycyjnego Rommla, też z plamami ale rzadziej rozłożonymi. W każdym bądź razie nie mamy na niego kwitów, więc wszystko to czyste SF, może i tak lepiej, bo innaczej bym się z tego nie wygrzebał.
przez PrzemoL » niedziela, 23 listopada 2008, 13:57
Trzymajmy się naszych SF. Jest bardzo duża szansa, że nikt nam nie udowodni, że tak nie mogło być (dlatego też tak bardzo lubię samoloty z I wojny światowej ).
Model coraz bardziej mi się podoba, szkoda że jeszcze nie bardzo mogę podłubać przy swoich Braciszkach He. Mam sugestię, aby okopceniami obdarzyć też trochę usterzenie poziome. Na wielu zdjęciach widać że "dym" tam też zostawiał swoje ślady. Pozdrawiam Darek
przez Kuba P. » niedziela, 30 listopada 2008, 09:45
No i bardzo pięknie! Tak to powinno wyglądać. Dokładnie tak jak pisze Darek, rzeczą zupełnie normalną było też znaczne okopcenie usterzenia poziomego. Super
przez shivadog » niedziela, 30 listopada 2008, 16:38
Timi napisał(a):Okopcenia robione aerografem?? Będziesz jeszcze różnicował ich ocień??
Okopcenia robione aerografem, najpierw delikatnie czarny mieszany z brązem, potem mocniej czarny i na koniec ciut czarnym plus kropelka lub dwie bieli (cośtam jeszcze dobrudziłem). Zastanawiam się czy te okopcenia powinne być bardziej błyszczące niż powierzchnia nieokopcona czy wręcz przeciwnie?