W tej chwili wyglada to tak:




greatgonzo napisał(a):Tak na oko to kaliber też jest poderzanie duży. Z przodu P-36 wystawały rury osłon, czy same lufy km-ów?

gzt napisał(a):"Rury" musze nieco przypilowac.



Grzegorz Stróżek napisał(a):greatgonzo napisał(a):Tak na oko to kaliber też jest poderzanie duży. Z przodu P-36 wystawały rury osłon, czy same lufy km-ów?
Masz rację - rury osłon, km-y nie miały przecież tak długich luf.
Rozpędziłem się z lekka, bo to trochę za wczesna pora dla mnie.
greatgonzo napisał(a):Grzegorz Stróżek napisał(a):greatgonzo napisał(a):Tak na oko to kaliber też jest poderzanie duży. Z przodu P-36 wystawały rury osłon, czy same lufy km-ów?
Masz rację - rury osłon, km-y nie miały przecież tak długich luf.
Rozpędziłem się z lekka, bo to trochę za wczesna pora dla mnie.
He, he, ja się tyko chciałem dopytać, a wyszło, że się znam![]()
Nie no, jak to rury osłonowe, to kaliber jest wg mnie OK. Moim zdaniem warto tylko zadbać by kaliber rur i luf był stały dla kolekcji.
Daniel-Martola napisał(a):Owiewki mocno za duże. Ech Hobbycraft...
pozdrawiam
greatgonzo napisał(a):A tych klap to nie podklejasz czasem pod górną połowę skrzydła? Jeżeli tak to wycinanie po sklejeniu całosci będzie masakrą no i ta górna połówka może wymagać pocienienia. Też łatwiej przed sklejeniem. W sumie ja zawsze wolę wszystko spasowac w częściach, o ile się da. A samo wklejenie blachy to obojętnie. Jak Ci wygodniej.
Ośmieliłem się odezwać, mimo że wyraźnie podkreśliłeś, że pytanie nie jest skierowane do mnie.

Powrót do Lotnictwo - warsztat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości
