Oświetlenie warsztatu

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Re: Oświetlenie warsztatu

Postprzez Czesio » czwartek, 31 października 2013, 16:38

Jak ktoś ma trochę pojęcia o elektronice i umie używać lutownicy to taką lampę to i do stówki można zrobić ;)
Pozdrawiam Daniel
Avatar użytkownika
Czesio
 
Posty: 1079
Dołączył(a): sobota, 5 stycznia 2008, 21:49
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Reklama

Re: Oświetlenie warsztatu

Postprzez ariel007 » czwartek, 31 października 2013, 19:24

Czesio napisał(a):Jak ktoś ma trochę pojęcia o elektronice i umie używać lutownicy to taką lampę to i do stówki można zrobić ;)


Ale kleju z ramek nie robisz?
Niech się rury pną do góry...
In thrust we trust!
ariel007
 
Posty: 199
Dołączył(a): niedziela, 29 sierpnia 2010, 18:09
Lokalizacja: Wawer

Re: Oświetlenie warsztatu

Postprzez portalus » niedziela, 3 listopada 2013, 17:56

Moje oświetlenie warsztatu to kombinacja chyba wszystkich rodzajów żarówek: świetlówki, żarówki, żarówki foto, halogen. Nie przeszkadza mi to, natomiast zawsze warto mieć pod ręką jakieś mocne źródło światła dla dodatkowego kontrastu - tak mam na biurku i biurku do malowania.
Avatar użytkownika
portalus
 
Posty: 2963
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:52
Lokalizacja: Swarzędz

Re: Oświetlenie warsztatu

Postprzez Czesio » poniedziałek, 4 listopada 2013, 20:00

ariel007 napisał(a):
Czesio napisał(a):Jak ktoś ma trochę pojęcia o elektronice i umie używać lutownicy to taką lampę to i do stówki można zrobić ;)


Ale kleju z ramek nie robisz?

Bardzo śmieszne. Wiesz, jak umiem to wolę sobie taką lampkę zrobić samemu, przy okazji potrenuję lutowanie a wszystko poza diodkami mam. Za zaoszczędzoną stówę mogę kupić model. Dodatkowo mogę sobie wybrać taką barwę światła jaki ma najbardziej odpowiada.
Pozdrawiam Daniel
Avatar użytkownika
Czesio
 
Posty: 1079
Dołączył(a): sobota, 5 stycznia 2008, 21:49
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Oświetlenie warsztatu

Postprzez BOMI21 » poniedziałek, 4 listopada 2013, 20:01

Czesio napisał(a):
ariel007 napisał(a):
Czesio napisał(a):Jak ktoś ma trochę pojęcia o elektronice i umie używać lutownicy to taką lampę to i do stówki można zrobić ;)


Ale kleju z ramek nie robisz?

Bardzo śmieszne. Wiesz, jak umiem to wolę sobie taką lampkę zrobić samemu, przy okazji potrenuję lutowanie a wszystko poza diodkami mam. Za zaoszczędzoną stówę mogę kupić model. Dodatkowo mogę sobie wybrać taką barwę światła jaki ma najbardziej odpowiada.


Ja tam umiem tylko toster obsłużyć :lol:
Avatar użytkownika
BOMI21
 
Posty: 1822
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2012, 19:27

Re: Oświetlenie warsztatu

Postprzez ariel007 » środa, 6 listopada 2013, 14:27

Czesio napisał(a):
ariel007 napisał(a):
Czesio napisał(a):Jak ktoś ma trochę pojęcia o elektronice i umie używać lutownicy to taką lampę to i do stówki można zrobić ;)


Ale kleju z ramek nie robisz?

Bardzo śmieszne. Wiesz, jak umiem to wolę sobie taką lampkę zrobić samemu, przy okazji potrenuję lutowanie a wszystko poza diodkami mam. Za zaoszczędzoną stówę mogę kupić model. Dodatkowo mogę sobie wybrać taką barwę światła jaki ma najbardziej odpowiada.



Jak rozumiem za "stówę" masz: diody+elektronikę+uchwyt+mocowanie+kabel zasilający. Wszystko DIY!
Z biegiem lat człowiekowi zaczyna głównie brakować jednego - CZASU!
Ja wolę kupić dobry produkt jako całość (i zająć się klejeniem modeli) niż tracić czas i strugać np. uchwyt do lampy.
Ale co kto lubi/ma dostęp na warsztacie itp.
Niech się rury pną do góry...
In thrust we trust!
ariel007
 
Posty: 199
Dołączył(a): niedziela, 29 sierpnia 2010, 18:09
Lokalizacja: Wawer

Re: Oświetlenie warsztatu

Postprzez Czesio » środa, 6 listopada 2013, 14:48

ariel007 napisał(a):Jak rozumiem za "stówę" masz: diody+elektronikę+uchwyt+mocowanie+kabel zasilający. Wszystko DIY!
Z biegiem lat człowiekowi zaczyna głównie brakować jednego - CZASU!
Ja wolę kupić dobry produkt jako całość (i zająć się klejeniem modeli) niż tracić czas i strugać np. uchwyt do lampy.
Ale co kto lubi/ma dostęp na warsztacie itp.

Dokładnie to tak :
- uchwyt mam, razem ze świetlówką, wystarczy się jej pozbyć
- diody zależy jakie wybierzemy, średnio 30gr sztuka
- rezystory 5gr sztuka
- zasilacz, jakaś stara ładowarka leży w szafce
- płytka uniwersalna 15zł.
Do tego lutownica, trochę cyny i czasu ;o) Ja mam 17 lat, to czasu mi nie brakuje i podłubać lubię :mrgreen:
Pozdrawiam Daniel
Avatar użytkownika
Czesio
 
Posty: 1079
Dołączył(a): sobota, 5 stycznia 2008, 21:49
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Oświetlenie warsztatu

Postprzez ariel007 » środa, 6 listopada 2013, 14:57

Czesio napisał(a):Dokładnie to tak :
- uchwyt mam, razem ze świetlówką, wystarczy się jej pozbyć
- diody zależy jakie wybierzemy, średnio 30gr sztuka
- rezystory 5gr sztuka
- zasilacz, jakaś stara ładowarka leży w szafce
- płytka uniwersalna 15zł.
Do tego lutownica, trochę cyny i czasu Ja mam 17 lat, to czasu mi nie brakuje i podłubać lubię



Czyli za "stówę" przezbrajamy lampkę świetlówkową na LED. To rozumiem! A co jak ktoś nie ma takiej lampki i musi kupić "całość"? Tego dotyczyło pytanie i niektóre odpowiedzi.
Niech się rury pną do góry...
In thrust we trust!
ariel007
 
Posty: 199
Dołączył(a): niedziela, 29 sierpnia 2010, 18:09
Lokalizacja: Wawer

Re: Oświetlenie warsztatu

Postprzez Czesio » środa, 6 listopada 2013, 15:06

ariel007 napisał(a):Czyli za "stówę" przezbrajamy lampkę świetlówkową na LED. To rozumiem! A co jak ktoś nie ma takiej lampki i musi kupić "całość"? Tego dotyczyło pytanie i niektóre odpowiedzi.

No to wtedy pozostaje kupno gotowej, lub kupno oprawki, kto co woli ;o)
Pozdrawiam Daniel
Avatar użytkownika
Czesio
 
Posty: 1079
Dołączył(a): sobota, 5 stycznia 2008, 21:49
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Poprzednia strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości