Problem z użyciem Dissolved Putty

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Re: Problem z użyciem Dissolved Putty

Postprzez Solo » środa, 13 listopada 2013, 14:49

Masz na myśli debonder?
Słyszałem, że lubi uszkodzić plastik, więc nie wiem czy ryzykować...
Tak czy inaczej, będę się skupiał na zabezpieczaniu taśmą powierzchni wokół szpary, reszta to w sumie kwestia wyboru jak dziurę załatać.
W tym modelu i tak wyszło mi to lepiej niż w poprzednich, więc jakiś postęp jest.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Reklama

Re: Problem z użyciem Dissolved Putty

Postprzez ariel007 » środa, 13 listopada 2013, 14:57

Mi DOBRY czeski debonder nic nie uszkodził. Uszkadzają WYNALAZKI firmy na W i jakieś przemysłowe zmywacze.
Sprawdź na kawałku plastiku np. z ramki.
Niech się rury pną do góry...
In thrust we trust!
ariel007
 
Posty: 199
Dołączył(a): niedziela, 29 sierpnia 2010, 18:09
Lokalizacja: Wawer

Re: Problem z użyciem Dissolved Putty

Postprzez siara1939 » środa, 13 listopada 2013, 15:14

Sklejanie calego modelu na CA nie jest dobra metoda. Aby wyrownac szpary na powierzchni modelu, trzeba je najpierw poglebic, jezeli sa plytkie- taki paradoks.
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 11:19

Re: Problem z użyciem Dissolved Putty

Postprzez Solo » środa, 13 listopada 2013, 15:41

W jakim celu?
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: Problem z użyciem Dissolved Putty

Postprzez siara1939 » środa, 13 listopada 2013, 16:34

A no w takim, ze aby CA trzymalo sie modelu, musi miec jakis punkt zaczepienia. Jezeli jest to tylko wglebienie w powierzchni, to najlepiej wziac rysik i zarysowac powierzchnie. Tak jak ty to zrobiles, gdzie polozyles CA na szpachlowane miejsce, obawiam sie, ze moze ci to CA odpasc gdy szpachla sie zapadnie.
Generalnie ja robie to tak, ze gdy zabieram sie za szpachlowanie takich miejsc, jezeli jest gleboka szpara, zalewam CA. Rownam zgrubsza, szpachluje CA znowu. Gdy juz nie ma widocznych, lub odczuwalnych zapadlin, idzie szpachlowka w plynie, lub kazda inna jaka dysponujesz.
Gdy miejsce jest tylko delikatnie zapadniete, rysikiem rysuje powierzchnie ktora ma byc szpachlowana, szpachluje CA, szlifuje, szpachluje jak trzeba jeszcze raz i znowu szpachla w plynie.
Cala operacja zabiera nie wiecej niz godzine.
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 11:19

Re: Problem z użyciem Dissolved Putty

Postprzez Macio4ever » środa, 13 listopada 2013, 20:27

Użyj szpachli dwuskładnikowej, ma zwykle bardzo niski skurcz, szybko schnie i nie jest tak twarda jak CA, co ułatwia szlifowanie. CA + szpachla potrafi siąść po jakimś czasie i będzie znowu dołek - głównie w przypadku większych powierzchni i głębokości.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem z użyciem Dissolved Putty

Postprzez Solo » środa, 13 listopada 2013, 20:31

Przypominam, że mówimy o szparach szerokości znacznie poniżej 1 mm i głębokości też znacznie poniżej 1 mm.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: Problem z użyciem Dissolved Putty

Postprzez Macio4ever » środa, 13 listopada 2013, 20:33

Nadal działa dwuskładnikowa.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem z użyciem Dissolved Putty

Postprzez siara1939 » środa, 13 listopada 2013, 20:43

Jezeli chodzi o rycie linii, to jednak stawialbym na CA. Uzywam tez czasem samochodowej szpachli, ale znacznie jest ciezej w niej wyryc zadowalajace linie- lubi sie po brzegach kruszyc.
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 11:19

Re: Problem z użyciem Dissolved Putty

Postprzez Czesio » środa, 13 listopada 2013, 20:48

Solo napisał(a):Co to za gąbeczki ścierne? Te 3M może czy jakieś inne?

Jakieś no name. Od 3M są trochę grubsze, o wiele bardziej miękkie, i o wiele tańsze, bo po 2 zł za sztukę.
Pozdrawiam Daniel
Avatar użytkownika
Czesio
 
Posty: 1079
Dołączył(a): sobota, 5 stycznia 2008, 21:49
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Poprzednia strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości