przez siara1939 » środa, 13 listopada 2013, 16:34
A no w takim, ze aby CA trzymalo sie modelu, musi miec jakis punkt zaczepienia. Jezeli jest to tylko wglebienie w powierzchni, to najlepiej wziac rysik i zarysowac powierzchnie. Tak jak ty to zrobiles, gdzie polozyles CA na szpachlowane miejsce, obawiam sie, ze moze ci to CA odpasc gdy szpachla sie zapadnie.
Generalnie ja robie to tak, ze gdy zabieram sie za szpachlowanie takich miejsc, jezeli jest gleboka szpara, zalewam CA. Rownam zgrubsza, szpachluje CA znowu. Gdy juz nie ma widocznych, lub odczuwalnych zapadlin, idzie szpachlowka w plynie, lub kazda inna jaka dysponujesz.
Gdy miejsce jest tylko delikatnie zapadniete, rysikiem rysuje powierzchnie ktora ma byc szpachlowana, szpachluje CA, szlifuje, szpachluje jak trzeba jeszcze raz i znowu szpachla w plynie.
Cala operacja zabiera nie wiecej niz godzine.