A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48

Postprzez Solo » wtorek, 10 grudnia 2013, 10:41

A dziękuję, fajnie usłyszeć takie słowa, choć wydaje mi się, że jeszcze mi sporo brakuje żeby określić się choćby przeciętnym modelarzem.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Reklama

Re: A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48

Postprzez Solo » wtorek, 10 grudnia 2013, 20:11

Kolejny ambaras: nie było światełek w zestawie - kłopot.
Przyszły światełka Quickboosta - kolejny kłopot.
Jak widać na zdjęciach, światełka są po prostu za duże. Na oko wyglądają jak w skali 1:32, a nie 1:48.
Cóż, są jednak zbyt ładne żeby je szlifować i pomniejszać (zresztą tego na grzbiecie czerwonego i tak bym ładnie nie zeszlifował), więc pójdą takie jakie są.
Ale wpadka Quickboosta bardzo solidna.

Obrazek
Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48

Postprzez Solo » czwartek, 12 grudnia 2013, 01:07

Zrobiłem wszystkie podwieszenia.
Problemem okazały się ustalacze, które dla racków i pojedynczych bomb są po prostu za szerokie. Przyciąłem więc je (tylko dla zbiorników zostawiłem takie jak były) i zaczęło to od razu lepiej wyglądać.
Błąd jaki popełniłem to przyklejenie blaszek na spody pylonów. Błąd dlatego, że blaszek pod rackami, bombami i zbiornikami po prostu nie widać, a osłabiły te blachy efekt klejenie wszystkiego w kupę. No ale tam są, wyglądały ładnie i już.
Dziękuję mcreckowi i rotpolowi13 za merytoryczną pomoc, bo sam pewnie siedziałbym do tej pory i kombinował jak to wszystko zmontować w jedną całość.
Wyszło chyba nie najgorzej.
Acha, po raz pierwszy zrobiłem washa (linie podziału na pylonach) z farb olejnych Van Gogha. Mam wrażenie że dają lepszy efekt niż dotychczasowy Dark Wash MIGa, więc teraz chyba tylko nimi będę robił washa. I fajniej to wygląda, bardziej kontrastowo. Lepiej też się zmywają, bo MIG jednak trochę zostawał na farbie, za to chętnie wymywał się ze wszystkich szczelin i zagłębień, zawsze musiałem czekać kilka godzin aż dobrze wyschnie, żeby go jakoś sensownie zetrzeć. A to tutaj czyściutko się zmywa i ładnie zostaje w zagłębieniach.

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48

Postprzez karambolis8 » czwartek, 12 grudnia 2013, 08:49

Może te światła Quickboosta są do Hasegawy? Albo są zgodne z planami (jakimiś) a te z HBO nie są.
karambolis8
 
Posty: 2257
Dołączył(a): poniedziałek, 21 września 2009, 07:24

Re: A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48

Postprzez rotpol13 » czwartek, 12 grudnia 2013, 10:08

Ta lampa antykolizyjna z Quickboosta ma prawidłowe rozmiary i kształt, natomiast to co zrobił HB jest jakimś nieporozumieniem.
Tu masz oryginał z A-7:
Obrazek
Pozdrawiam,
Kamil
Avatar użytkownika
rotpol13
 
Posty: 4411
Dołączył(a): niedziela, 11 sierpnia 2013, 09:28
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Re: A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48

Postprzez Solo » czwartek, 12 grudnia 2013, 10:46

Światła są do zestawu Hobby Bossa, bo tenże zestaw w ogóle nie ma dodanych takich światełek.
Rotpol3, chyba nie masz racji tym razem.
Nie mówię o kształcie, który moim zdaniem w zestawie jest prawidłowy, ale głównie o wymiarach.
Spójrz choćby na światła pozycyjne na końcówkach skrzydeł. Jakie są ich proporcje w stosunku do rozmiarów skrzydeł.
I zobacz teraz jak te proporcje wyglądają w oryginale:

Obrazek

A teraz Quickboost:

Obrazek

Podobnie ma się sprawa ze światłem na grzbiecie.

Uważam że są po prostu za duże.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48

Postprzez rotpol13 » czwartek, 12 grudnia 2013, 11:26

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam,
Kamil
Avatar użytkownika
rotpol13
 
Posty: 4411
Dołączył(a): niedziela, 11 sierpnia 2013, 09:28
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Re: A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48

Postprzez Strużyn » czwartek, 12 grudnia 2013, 11:36

Ładnie to wszystko wygląda :D . Widać postęp w warsztacie.

Jeśli chodzi o światła na końcach skrzydeł to fajnie, że są trochę za duże. Ja zazwyczaj wklejam większe kawałki. Dopiero potem to wszystko szlifuję na gładko (dorabiam ewentualne linie podziału). Potem wystarczy tylko odpowiednio zamaskować przed malowaniem. Gdyby były takie jak w rzeczywistości to ciężko byłoby ukryć miejsca po klejeniu.
Pozdrawiam
Krzysiek
Obrazek
Avatar użytkownika
Strużyn
 
Posty: 582
Dołączył(a): poniedziałek, 19 grudnia 2011, 22:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48

Postprzez Solo » czwartek, 12 grudnia 2013, 11:38

Rotpol13, nie rozumiem teraz co miały te zdjęcia tłumaczyć.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48

Postprzez Solo » piątek, 13 grudnia 2013, 01:36

Na Modelworku zwrócono mi uwagę, że bomby Mk-20 używane przez US Navy są wyłącznie w białym kolorze, a nie oliwkowym.
Do tego mcrec zaczął mi wiercić dziurę w brzuchu, że te clustery źle są przymocowany do pylona.
Nie było wyjścia i trzeba było to poprawić.
Trochę tutaj oszukałem: kalkomanie z napisami na Mk-20 są od zestawowych Mavericków, ale różnicy prawie nie widać. :)

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48

Postprzez Solo » piątek, 13 grudnia 2013, 23:13

Mam prośbę o poradę: zrobiłem malowanie klap podwozia. Tam gdzie są ciemnobrązowe łaty, postanowiłem postshadingiem lekko je rozjaśnić. Mam zamiar tak samo postępować na kadłubie.
I teraz pytanie: czy ten postshading (widać go szczególnie w górnym rzędzie) tak powinien wyglądać?
Głupia sprawa, ale nigdy praktycznie tego na serio nie robiłem i w zasadnie nie wiem czy są jakieś specjalne zasady, poza po prostu jedną: rozjaśnić powierzchnię w miarę delikatnie i płynnie.

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48

Postprzez piotr dmitruk » piątek, 13 grudnia 2013, 23:47

Dobrze to wyszło. Zasada jest odwrotna niż przy preshadingu- przy krawędziach, gdzie gromadzi się grubsza warstwa farby i trudniej płowieje- barwa ma być ciemniejsza.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48

Postprzez xmald » sobota, 14 grudnia 2013, 09:27

Czysto i elegancko fajnie Solo.
Avatar użytkownika
xmald

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 1847
Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2011, 08:33

Re: A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48

Postprzez Solo » niedziela, 15 grudnia 2013, 00:02

Po równo 109 godzinach pracy nad modelem zamknąłem kadłub owiewką i jest gotowy do malowania podkładem.
Duży problem miałem z zamknięciem kokpitu, bo blaszki w owiewce przykleiłem nierówno i to co wystawało bardzo przeszkadzało w domknięciu szybki. Trzeba było to i owo amputować a nawet i wywalić, nie mówiąc o tym co się odłamało.
Z efektu i tak nie jestem zadowolony, bo chyba będzie jakaś nieciekawa szpara, którą trzeba będzie zalewać klejem, ale to zobaczy się po podkładzie.
Na razie wygląda to tak:

Obrazek
Obrazek

EDIT: No jednak coś zostało do poprawienia: wlot powietrza nie jest doszlifowany i nie jest zamknięty zestawową obręczą, a do tego oderwała mi się (i zapomniałem przykleić) antenka na dole kadłuba. Do poprawienia jutro.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48

Postprzez Solo » wtorek, 17 grudnia 2013, 23:29

Chwila prawdy nadeszła: położyłem podkład Gunze Surfacer 1500.
Naprawdę bałem się jakie paskudne niedoskonałości wyjdą mi spod niego, ale nadspodziewanie jestem zadowolony z tego co zrobiłem. Poza drobnymi i nielicznymi poprawkami jakie mnie czekają (robota na pół godziny), to jedyny błąd jaki popełniłem to pozostawienie szpary pomiędzy połówkami skrzydeł, którą teraz odsłoniły mi wysunięte klapy samolotu. Ale to będzie drobiazg.
Gorzej za to wyszło spasowanie owiewki z kadłubem. Niestety, z tego nie jestem zadowolony, bo nie dość że jest widoczna szpara, to jeszcze jest to nierówne. Ale w sumie to trzeba zwrócić uwagę, żeby zauważyć. Zostawiam to jak jest, bo tylko bym chyba pogorszył sprawę próbują poprawić.
Przede mną w tej chwili "marmurkowy" preshading" i biorę się pomału do finalnego malowania.
Acha, maskowanie głównych wnęk podwozia to masakra, nie ma do czego przykleić taśmy, a o gąbeczce w tym gąszczu przewodów można zapomnieć.
Tak to wyszło:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości