Dałem Ci odpowiedź czytając tylko ostatni wpis, teraz przeczytałem całość. Na początek to rzeczywiście niezbyt szczęśliwie trafiłeś na swój pierwszy model. Gdy będziesz chciał coś kupić możesz napisać do mnie mail'a
przemcio62@o2.pl /na forum rzadko zaglądam/. Jestem przeciwny używaniu spray'i przeznaczonych dla warsztatów samochodowych do stosowania w modelarstwie. Kwestia ceny jest istotna ale nie zawsze to co tanie sprawdza się. Ktoś krzyknie, że ponieważ prowadzę sklep modelarski /w internecie dopiero startuje: models.szumek.eu - kryptoreklama a co/ to jestem zainteresowany sprzedażą podkładów modelarskich. Ok ale żaden problem wprowadzić spray dla samochodziarzy wystarczy znać odpowiednią hurtownię. Nie radziłbym Ci także używać farb w spray'u wbrew pozorom nie jest to takie łatwe i trzeba mieć trochę wprawy. Bardzo łatwo zalać model i znikną drobne detale.
Polecam:
1. podkład czarny Vallejo - 73602 pojemność 60 ml /powinien starczyć na kilka modeli/
2. o szpachli już Ci pisałem
3. Zamiast papieru ściernego - gąbki ścierające (możesz je znależć w moim sklepie na ebay.pl - stores.ebay.pl/pszum)
tnę je na kawałki 4 x 5 cm i używam w zależności od potrzeby różnych gradacji - idealne do niwelowania linii podziału form np. na kołach.
4. polecam Ci farby akrylowe a nie olejne jak Humbrol. Akrylowe szybciej schną i łatwo na nich robić olejnego wash'a.
Z farb akrylowych polecam Vallejo lub Lifekolor. Nie polecam Pactry /też mam ją w sprzedaży. Jest pozornie najtańszą farbą ale tylko pozornie. Kosztuje /wszystkie ceny podają w oparciu o mój sklep/ 5 zł pojemność 10 ml ale jest to farba stosunkowo rzadka i w związku z tym trzeba jej więcej zużyć. Lifecolor - pojemność 22 ml i jest gęstsza od Pactry - cena 12,50 /farby z palety podstawowej - 11 zł/, Vallejo - pojemność 17 ml i dużo gęstsza od Pactry - cena 10 lub 11 zł /11 zł z seri PanzerAces/. Farby akrylowe Tamiya lub Gunze to świetne farby ale raczej do aerografu.
farby Vallejo lub Lifecolor - np. UA237 lub UA236 /wpisz w google: Lifecolor UA236 lub ten drugi numer to zobaczysz jaki to kolor - UA237 może być trochę za ciemny ale można go rozjaśnić białą lub jasnoszarą farbą/
5. lakier błyszczący i satynowany Vallejo /błyszczący będzie Ci potrzebny do pomalowania miejsc pod kalkomanię aby kalkomania nie "srebrzyła"/, niektórzy polecają Sidolux ale moim zdaniem przyciemnia kolor, którym model jest pomalowany.
lakier satynowany bo tak podobno były malowane radzieckie pojazdy, nie będę się upierał a dodatkowo lakier ten świetnie nadaje się pod wash'a /przyciemnienie miejsc wokół nitów, włazów itp. wystających elementów oraz różnych zakamarków/.
6. pędzelki jeden większy np. nr 4, drugi mały np. 2/0 oraz płaski 2 /do ścierania wash'a oraz przy robieniu zacieków/, mam w ofercie pędzle firmy Kozłowski, których sam używam - polecam Ci serię 310 z włosia czerwonej kuny, są bardziej miękkie i nie będą zostawiać tyle smóg podczas malowania. Są co prawda droższe od nylonowych ale coś za coś.
7. reterder do farb Vallejo - opóźniacz /nie musisz go kupować ale wtedy polecałbym metodę podpatrzoną u jednego Węgra - płaska kuweta, w niej odrobina wody, wkładasz do kuwety ręcznik papierowy tak aby był wilgotny i na to wyciskasz farbę Vallejo/, farba cały czas jest na wilgotnym ręczniku papierowym.
!!!! I najważniejsza rzecz - przed malowaniem odtłuszczasz model myjąc go w ciepłej wodzie z płynem do mycia naczyń /nie mam go w ofercie/- ja używam do tego małej miski a następnie spłukują ciepłą wodą pod prysznicem. Zostawiam na noc aby wysechł owinięty w ręcznik papierowy.
Nie pamiętam kiedy napisałem naraz tak dużo. POWODZENIA