F4U-1 Corsair Tamiya 1:32

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: F4U-1 Corsair Tamiya 1:32

Postprzez BOMI21 » środa, 1 stycznia 2014, 20:48

shadowmare napisał(a):Masz inną wizję rozumiem. Zakładaj wątek, zobaczę :P. Ja chciałem skleić go sobie na szybko na półkę z tego co jest w pudełku. Co nie oznacza, że model jest zły, bo nawet prosto z pudła zjada 32-ki innych producentów z blachami na śniadanie.

Zgodzę się, że silnik może zbyt pięknie nie wyszedł mi. Natomiast to, że jest brudny to raczej pewne jest. Zauważ, że samolot stoi w błocie, pozatym na spodzie skrzydeł widać plamy jakiś smarów czy czegoś tam.

Z tym modelem jest tak, że można w nim dłubać miesiącami i uzyskać doskonały efekt. Ja wyszłem z założenia, że zostanę przy efekcie "tylko" dobrym.



To jest Twój model i ty decydujesz. W Twoim podejściu nie ma nic karygodnego, dopóki nie będziesz próbował go pomalować na różowo :D

shadowmare napisał(a):Trójpak Gunze znam, jest świetny ale Gunze C nie są na moje warunki bo maluję w domu a słyszałem, że zapach nie należy do najładniejszych.


Malowalem (maluję) Gunze H i myślałem, że to najlepsze możliwe (obok Tamiyi) farbki na rynku, ale niedawno byłem zmuszony (nie było alternatywy w palecie H) zacząć malować serią C i to jest póki co najlepszy produkt jaki miałem w aerografie - ale nie o to chodzi - same farbki nie śmierdzą (wyczuwalnie) mocniej - tylko rozcieńczalnik (np. Levelling Thinner) i inne chemikalia umożliwiające "załadowanie" tych farbek do aero tak śmierdzą. Po akrylach (seria H) można nawet wodą umyć aero, po C trzeba używać naprawdę agresywnej (i cuchnącej) by wyczyścić.

Model przedni, mam takie w kolejce, paczę :D
Avatar użytkownika
BOMI21
 
Posty: 1822
Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2012, 19:27

Reklama

Re: F4U-1 Corsair Tamiya 1:32

Postprzez shadowmare » czwartek, 2 stycznia 2014, 11:57

Maluję dalej. Pasy na skrzydłach wymalowałem bo Tamiya daje jakieś szare. Mam nadzieję, że coś więcej już widać :).

Obrazek

Obrazek

Ja maluję Gunze H już ze 3 lata. Rozcieńczam spirytusem spożywczym i mogę w pełni wykorzystać aerograf czyli malować linię grubości włosa. Natomiast mycie aero czy rozcieńczanie tych farb wodą kończy się katastrofą i koniecznością rozkręcania aero co 2 minuty. Jak maluję Corsaira może z raz go rozkręciłem.

Tak więc przy rozcieńczaniu spirytusem, stosuję chyba jeden z "naturalniejszych" rozcieńczalników. Levelling Thinner to zło jest.
Jedyna śmierdząca chemia to u mnie Mr Tool Cleaner ale zawsze używam go tylko do czyszczenia dyszy na patyczku do uszu.

Podejrzewam, że z Gunze C będzie tak, że mój rozcieńczalnik alkoholowy nie wypali.
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1662
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Re: F4U-1 Corsair Tamiya 1:32

Postprzez mikemc » czwartek, 2 stycznia 2014, 12:04

Witam

Fajnie go pomalowałeś i ubrudziłeś. Zacieki i obicia jak zrobiłeś i czym?
Avatar użytkownika
mikemc
 
Posty: 196
Dołączył(a): czwartek, 4 lipca 2013, 08:12

Re: F4U-1 Corsair Tamiya 1:32

Postprzez wisa » czwartek, 2 stycznia 2014, 13:04

Korsarz powoli nabiera rumieńców :)
Avatar użytkownika
wisa
 
Posty: 130
Dołączył(a): niedziela, 9 września 2012, 12:52
Lokalizacja: Elbląg

Re: F4U-1 Corsair Tamiya 1:32

Postprzez shadowmare » czwartek, 2 stycznia 2014, 13:31

Jeszcze trochę pracy trzeba w niego włożyć :). Malowanie nie skończone. Obdrapania to Vallejo Aluminium na gąbce (dobra jest gąbka z pudełek po elektronice np. po płycie głównej, pewnie można też ją kupić bezpośrednio, ważne, żeby miała małe "oczka"). Zaciek jest jeden na razie na wlewie paliwa :). Zrobiłem go farbą olejną z zestawu farbek artystycznych za 30 zł chyba. Na forum napisane gdzieś jest jakie są najlepsze ale myślę, że każde są dobre. Nałożyłem bezpośrednio z tubki trochę farbki i patyczkiem do uszu zgodnie z ruchem powietrza rozmazałem.
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1662
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Re: F4U-1 Corsair Tamiya 1:32

Postprzez Chrupek » czwartek, 2 stycznia 2014, 16:47

Koleżanko/Kolego, jeśli chcesz poznać ciekawych ludzi, których podobnie jak Ciebie pasjonuje modelarstwo zapraszamy w nasze szeregi. Nie jesteśmy elitarnym klubem! Zapraszamy WSZYSTKICH! Zarząd jest do Waszej dyspozycji! Odpowiemy na każde pytanie. http://www.ipmspolska.org.pl
Avatar użytkownika
Chrupek
 
Posty: 298
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 19:55
Lokalizacja: Rybnik

Re: F4U-1 Corsair Tamiya 1:32

Postprzez shadowmare » piątek, 3 stycznia 2014, 15:55

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1662
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Re: F4U-1 Corsair Tamiya 1:32

Postprzez shadowmare » piątek, 3 stycznia 2014, 19:44

Kokpit zamknięty:

Obrazek
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1662
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Re: F4U-1 Corsair Tamiya 1:32

Postprzez shadowmare » sobota, 4 stycznia 2014, 12:13

Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1662
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Re: F4U-1 Corsair Tamiya 1:32

Postprzez myszoskoczek » sobota, 4 stycznia 2014, 12:17

Ten szew na oponie ma być taki?

Pozdrawiam, Kuba :mrgreen:
Obecnie na warsztacie: A-7P Corsair II viewtopic.php?f=12&t=82622
Pamiętajcie, wszystko wygląda lepiej na żywo niż na zdjęciach
myszoskoczek
 
Posty: 994
Dołączył(a): poniedziałek, 9 września 2013, 16:31
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: F4U-1 Corsair Tamiya 1:32

Postprzez HK1885 » sobota, 4 stycznia 2014, 16:36

Chrupek napisał(a):JA też jestem w trakcie budowy tego modelu ale mam zgoła inną wizję prezentacji tego samolotu.

No to podziel się wizją.
Z chęcią zobaczę Twoją głęboką waloryzację Korsarza. :mrgreen:
Avatar użytkownika
HK1885
 
Posty: 1912
Dołączył(a): wtorek, 25 czerwca 2013, 12:14

Re: F4U-1 Corsair Tamiya 1:32

Postprzez Chrupek » sobota, 4 stycznia 2014, 17:06

niestety rozczaruję Cię kolego - nie robię warsztatów na forach. Do pooglądania i dyskusji zapraszam do Bytomia w dniach 15-16 marca tam będzie można zobaczyć moją wizję na żywca i komentować do woli "face to face"
Marcin Chrupek Chruścielewski
Koleżanko/Kolego, jeśli chcesz poznać ciekawych ludzi, których podobnie jak Ciebie pasjonuje modelarstwo zapraszamy w nasze szeregi. Nie jesteśmy elitarnym klubem! Zapraszamy WSZYSTKICH! Zarząd jest do Waszej dyspozycji! Odpowiemy na każde pytanie. http://www.ipmspolska.org.pl
Avatar użytkownika
Chrupek
 
Posty: 298
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 19:55
Lokalizacja: Rybnik

Re: F4U-1 Corsair Tamiya 1:32

Postprzez Chrupek » sobota, 4 stycznia 2014, 17:22

Koleżanko/Kolego, jeśli chcesz poznać ciekawych ludzi, których podobnie jak Ciebie pasjonuje modelarstwo zapraszamy w nasze szeregi. Nie jesteśmy elitarnym klubem! Zapraszamy WSZYSTKICH! Zarząd jest do Waszej dyspozycji! Odpowiemy na każde pytanie. http://www.ipmspolska.org.pl
Avatar użytkownika
Chrupek
 
Posty: 298
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 19:55
Lokalizacja: Rybnik

Re: F4U-1 Corsair Tamiya 1:32

Postprzez HK1885 » sobota, 4 stycznia 2014, 17:36

Chrupek napisał(a):niestety rozczaruję Cię kolego - nie robię warsztatów na forach.

A to szkoda kolego.
Fajnie byłoby zobaczyć głęboko zwaloryzowany, fajnie pomalowany model na forum. A tak to shadowmare pognał z budową i poszedł na wiele uproszczeń...
Avatar użytkownika
HK1885
 
Posty: 1912
Dołączył(a): wtorek, 25 czerwca 2013, 12:14

Re: F4U-1 Corsair Tamiya 1:32

Postprzez shadowmare » sobota, 4 stycznia 2014, 18:15

O to świetnie, będzie super :) Wolałbym jednak warsztat forumowy, bo można dużo ściągać i się uczyć a na festiwale modelarskie ciężko znaleźć chęci i czas.

Ja mam mało czasu na modelarstwo i dostęp do warsztatu ograniczony więc nie mogę codziennie sobie męczyć kawałka plastiku. Moim zdaniem zresztą nie warto, tyle jest fajnych modeli teraz, że gdyby w każdego wkładać tysiące godzin pracy to można zestarzeć się tylko ;o)
Ja jestem z tych, którym malowanie sprawia nawięcej frajdy i przed modelowaniem Corsaira przeanalizowałem foty oryginału, żeby przypadkiem na różowo nie pomalować ;o) ale jak ktoś buduje kopie samolotów prawie 1:1 to ok, są różni modelarze, różne pomysły.

Często zaskakują mnie gusty muzyczne ludzi czy preferencje w wyborze płci przeciwnej ale cóż, tak już nas "góra" stworzyła i możemy wojować ze sobą albo akceptować to, że różnorodność jest. W tym warsztacie zaznaczyłem, że relacja będzie szybka, że Ameryki na nowo nie odkryję i tyle. Co nie znaczy, że nie biorę sobie opinii innych do serca. Bez dzielenia się naszymi wyrobami przed innymi, w zasadzie nie wiemy czy robimy coś dobrze czy nie.

Ja chciałem tylko podziwiać tą świetną sylwetkę Corsaira w gablotce :)
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1662
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości