Spróbowałem owinąc jakiś płat ze złomu modelarskiego żyłką 0,07mm. Potem jeszcze przykleiłem do tego folię spożywczą, żeby było jak odtworzyc nitowanie.
Próba niechlujna, ale chyba w tej technice jest jakiś potencjał
Problemem jest równe nawinięcie żyłki na całym płacie i klej, którego trzeba użyć. Dodatkowo tyle zwojów żyłki, mimo że starałem się jej zbyt nie naciągać, wytworzyło siłę, która zagięła plastik na krawędzi spływu.
Problemem do rozwiązania są też linie podziału blach biegnące prostopadle do żyłki.

Ostatnio edytowano czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez
wojtek_fajga, łącznie edytowano 1 raz