Karol_Max napisał(a):Idziesz z tą stodołą równo

Co do figurek, ja bym proponował francuskiego starszego pana który grozi pięścią pilotowi że wpędził go w straty

A nie pokazał by jak wstępnie całość kompozycji ma wyglądać?
Szczerze powiem, że jeszcze nad tym nie myslałem tak do końca. To znaczy wiem jak będzie ustawiona stodoła. Te dwa otawrte boki będa ustawione równo z krawędziami podstawki, czyli wszystko w środku będzie widać. A co przyjdzie później to jeszcze zobaczymy

Adrianowro napisał(a):Alex
A nie myślałeś żeby całkowicie zerżnąć klimat z tej fotki z oryginalną stodołą?
W sensie chałupa obok i samolot w takiej pozycji ?
Przyznam, że jest to ciekawa scenka i myslałem nad skopiowaniem tego pomysłu. Ale to chyba projekt na inną okazję jest

Wolę wykorzystać swój pomysł na tę chwilę, bo podoba mi się on po prostu. Gdybym miał teraz wzorować się na tej fotce, to wiele bym musiał zmienić.
greatgonzo napisał(a):Tak naprawdę to po prostu zastanawia mnie fenomen dioram, w których zgodność z rzeczywistością różnych jej elementów bardzo często stawiana jest na skrajnie różnych poziomach. Zawsze mnie interesowało co sprawia, że akurat jedne rzeczy uchodzą, a inne nie. Nawet pytałem o to na forach, ale nie doczekałem się odpowiedzi. Nie jest to szczególnie ważne, ale trochę mnie ciekawi.
Gonzo, widzisz, to jest bardzo ciężka do omówienia kwestia. Stworzenie dioramy, która nijak ma się do rzeczywistości jest proste, ale chyba bez sensu. Wzorowanie się na zdjęciu z kolei ma sens, bo jest pewność, że tak sytuacja jest realna.
Weźmy przykład, do dioramy z wojen napoleońskich wstawiasz Pz.Kpfw.IV. To nie ma sensu.
Inna sprawą jest stworzenie scenki, na którą może nie ma potwierdzenia w zdjęciach, ale za to jest prawdopodobna.
rollingstones napisał(a):weż rób dalej i olej na razie te mądrości.
Robię dalej, bo sprawia mi to przyjemność
