Bf 109E-1 Eduard 1/32

Re: Bf 109E-1 Eduard 1/32

Postprzez Kuba P. » piątek, 8 maja 2009, 08:37

Po dokładnym przeczytaniu tego tekstu na stronie Eduarda mam kilka uwag:

[1] Eduard nie posługuje się ani poprawną ani dokładną terminologią przy nazywaniu dwóch typów osłon kabiny. Piszą "E-X canopy" co wprowadza w błąd, jako że oba typy osłon pojawiały się równocześnie na praktycznie każdym typie Bf 109 E. Dlaczego nie ma napisane chociażby Early / Late type of canopy skoro operowanie poprawną nazwą zgodnie z katalogiem części jest jak widzę niemożliwe?

[2] Dlaczego Eduard pokazuje zdjęcia samolotów i na nich coś udowadnia? Przecież jest conajmniej kilka dobrze zachowanych egzemplarzy Bf 109 E w muzeach europejskich i wykonanie pomiarów osłon i wiatrochronów nie powinno być trudne? Szczególnie, że niżej wspominają o wizycie w muzeum w Monachium i dokładnym "studiowaniu" obecnego tam E-1.

When you compare the ratio of the picture and the kit dimensions, you can find that the difference amount some 0,03 mm. If it is really unacceptable for you, you have the only good solution: newer buy this kit!

Gdy porównacie stosunek wymiarów na zdjeciu i wymiary części z zestawu zauważycie, że różnice to ok. 0,03 mm. Jeśli to dla was naprawdę nieakceptowalne to macie tylko jedno dobre wyjście - nigdy nie kupujcie tego zestawu


Wyjątkowy tupet! Szczególnie na tle naprawdę długaśnej listy ewidentnych błędów jakie narobili w tym modelu.

[3] Jeśli zespół Eduarda oglądał samolot z Monachium, to dlaczego na skrzydłach są wykonane wzierniki nieobecne w prawdziwym Bf 109 E (i także na tym z Monachium) a jedynie na eksponacie muzealnym W.Nr.4101 o ile pamiętam?
Jeśli zespół Eduarda oglądał samolot z Monachium, to dlaczego ich model ma kompletnie schrzanione kółko ogonowe wzorowane na...jakimś zamienniku z W.Nr.4101 zamiast całkiem dobre jakie jest w eksponacie z Monachium?
Dlaczego kadłub modelu Bf 109 E Eduarda ma pokrywę wlewu paliwa niepodobną do niczego, wypukłości na osłonie silnika (wszystkie!) przesadzone i niepodobne do niczego? Znów obserwacja zdjęć czy oryginału?

Takich pytań można postawić więcej analizując praktycznie każdy element modelu. Jeśli odpowiedzią na pytania o te nieszczęsne felgi kół czy niektóre detale będą ograniczenia technologiczne to w wielu przypadkach będą to oczywiste błędy i niedbałość przy projektowaniu form.

Eduard zamiast wyciągnąć wnioski po wydaniu Fw 190 zrobił Emila z jeszcze więszą ilością błedów. W odpowiedzi piszą takie rozczulające teksty:

One more Hyperscale moment that I found entertaining, if not surprising, was ‘how can the boys at Eduard tackle the Spitfire, where most of the shapes are complex curves, when they can’t handle a square like the Bf109?’ This is a good example of those that accept the first viewpoint that stumbles along. The Bf109E, not even mentioning later variants, is no square, and from a construction standpoint, is even in some respects similar to the Spitfire. It has, admittedly, straight leading and trailing edges of the wing, but from our perspective, that is fairly irrelevant.

Na Hyperscale znalazłem coś zabawnego o ile nie zadziwiającego co brzmiało - jak chłopaki z Eduarda poradzą sobie ze Spitfire którego większość kształtów to skomplikowane łuki kiedy nie dają rady z kwadratowym Bf 109? To dobry przykład tych, którzy przyjmują pierwszy z brzegu punkt widzienia . Bf 109 nawet nie mówiąc o późniejszych wariantach nie jest kwadratowy i z punktu widzenia konstrukcji jest w pewnym sensie podobny do Spitfire. Ma co prawda proste krawędzie natarcia i spływu skrzydeł ale z naszej perspektywy to (ten wniosek o nie radzeniu sobie z kwadratowym 109- przyp moje) jest bardzo nie na miejscu.

Dear Eduard, you are right. Bf 109 is not square...
Drogi Eduardzie, macie racje. Bf 109 nie jest kwadratowy

Kuba, przetłumacz to, co w ramce oraz to, co powyżej (choćby w skrócie). Angielski co prawda nie jest szczególnie trudnym językiem, ale mimo wszystko nie każdy go zna i tym osobom zrozumiałość takiego tekstu gwarantuje odpowiedni zapis w regulaminie (III.8. Użytkownik przytaczający w swojej wypowiedzi tekst w języku obcym zobowiązany jest jednocześnie do umieszczenia tłumaczenia tego tekstu lub jego streszczenia w języku polskim.)
Jarek Gurgul


Ok, dopisałem luźne tłumaczenie w kol. zielonym.
K.

Dzięki.
Jarek
Ostatnio edytowano piątek, 8 maja 2009, 16:48 przez Kuba P., łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Reklama

Re: Bf 109E-1 Eduard 1/32

Postprzez Aleksander011 » piątek, 8 maja 2009, 09:38

Kuba Plewka napisał(a):Eduard zamiast wyciągnąć wnioski po wydaniu Fw 190 zrobił Emila z jeszcze więszą ilością błedów. W odpowiedzi piszą takie rozczulające teksty:

Kuba-chyba znokautowałeś Eduarda już dokumentnie :).Chyba przyjdzie nam poczekać na tego E-3 Trumpetera,choć chinole też nie są lepsi ale mają na pewno większe doświadczenie od Edka w 1:32,
nie wiem czy czytałeś też tłumaczenie Eduarda o tych oklepanych malowaniach?
Jeśli chodzi o felgi kół to bardzo ładnie wybrneła z tego Hasegawa -dołączając do zestawu G-4 właśnie żywiczne koła, chyba z najlepiej odwzorowanymi felgami E/F- wczesne G
Modelarza poznać po tym jak kończy ,a nie zaczyna
Obrazek
Avatar użytkownika
Aleksander011
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2007, 12:02
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp

Re: Bf 109E-1 Eduard 1/32

Postprzez Kuba P. » piątek, 8 maja 2009, 09:44

Eduard to się sam znokautował, ja naprawdę nie wypisałem nawet 20% zauważonych błędów i rażących uproszczeń, po prostu nie mam czasu na fotografowanie, wskazywanie itp. Czekam w napięciu na Bf 110 F i Fw 190 D i tak się troszkę boję, co to będzie.
O malowaniach nie czytałem, zerknąłem tylko na rozpiskę jakie malowania dołączono no i faktycznie, są to malowania najbardziej typowe i znane (i oczywiście z błedami! A co!).
Swoją drogą każdy fan Bf 109 E ma stosy kalkomanii i swoje ulubione wyczajone mało znane zdjęcia i na ich podstawie zrobi unikalnego 109. Ludzie którzy chcą mieć w kolekcji model Bf 109 (który jak od dziś wiemy, nie jest kwadratowy) i będzie to dla nich przygoda nr 1 z tym samolotem będą cenić kolorowe malowania i to, że robią samolot znanego pilota Gallanda, Wicka czy von Werra.
Tu bym zarzutu nie stawiał :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Bf 109E-1 Eduard 1/32

Postprzez net_sailor » piątek, 8 maja 2009, 09:47

Panowie, może podciągnięcie linka do tych Edkowych tłumaczeń, bo ja chyba jakiś ułomny jestem i nie potrafię znaleźć :oops:
Avatar użytkownika
net_sailor
 
Posty: 1809
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:01
Lokalizacja: Elbląg

Re: Bf 109E-1 Eduard 1/32

Postprzez Kuba P. » piątek, 8 maja 2009, 09:49

Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Bf 109E-1 Eduard 1/32

Postprzez net_sailor » piątek, 8 maja 2009, 09:57

Dięki Ci dobry człowieku :)
Zawsze wolałem samemu poczytać i wyrobić sobie opinię.
Avatar użytkownika
net_sailor
 
Posty: 1809
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:01
Lokalizacja: Elbląg

Re: Bf 109E-1 Eduard 1/32

Postprzez Kuba P. » piątek, 8 maja 2009, 10:02

Dla Ciebie wszystko :D, w zamian proszę podziel się swoją opinią bo jej jestem bardzo ciekaw.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Bf 109E-1 Eduard 1/32

Postprzez net_sailor » piątek, 8 maja 2009, 16:40

Oj, chyba nic na ten temat nie wymyślę. Po powrocie do domciu okazało się, że mam co prawda rozrysowaną i zwymiarowaną osłonę kabiny Emila ale tylko tą wcześniejszą, zaokrągloną :-|
Avatar użytkownika
net_sailor
 
Posty: 1809
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:01
Lokalizacja: Elbląg

Re: Bf 109E-1 Eduard 1/32

Postprzez Aleksander011 » czwartek, 4 czerwca 2009, 08:19

Aleksander011 napisał(a):
Kuba Plewka napisał(a):I dla porównania zdjęcie prawdziwego koła :-/


Masz rację,nie przyglądałem się zbytnio, niestety coś Czechom ten Emil
nie wychodzi, nawet waloryzacja odbiega od poprawnego odwzorowania detali...
Najlepsze żywiczne koła ma chyba Hasegawa , która dokładała takowe do wersji G-4
,ja użyłem takich felg do mojego G-2


Co drgnęło w temacie ,Kuba spójrz na te ładne kółeczka :)
http://www.eagle-editions.com/ep29-32.htm
i te ładne powierzchnie sterowe
http://www.eagle-editions.com/ep33-32.htm
Modelarza poznać po tym jak kończy ,a nie zaczyna
Obrazek
Avatar użytkownika
Aleksander011
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2007, 12:02
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp

Re: Bf 109E-1 Eduard 1/32

Postprzez Kuba P. » czwartek, 4 czerwca 2009, 09:49

Drgnęło i coraz bardziej będzie drgać. Przynajmniej powinno.
Kółka faktycznie fajne ale powierzchnia "płótna" na tych sterach i klapach wygląda przynajmniej na zdjęciu na wciąż mocno przesadzoną. W prawdziwym samolocie to było gładkie, płótno napięte a szwy przykryte cieniutkimi paseczkami płótna.
I tu jest wciąż kiszka.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Bf 109E-1 Eduard 1/32

Postprzez skawinski » piątek, 5 czerwca 2009, 12:26

W najnowszym newsletterze Eduard przyznaje się do błędu w osłonie kabiny i obiecuje poprawić w następnych edycjach modelu wersji E oraz w nowo projektowanym Friedrichu.
skawinski
 
Posty: 52
Dołączył(a): środa, 14 listopada 2007, 14:51
Lokalizacja: Wrocław

Re: Bf 109E-1 Eduard 1/32

Postprzez Kuba P. » piątek, 5 czerwca 2009, 12:39

Do innych baboli się też przyznali? :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Bf 109E-1 Eduard 1/32

Postprzez Maciek_66 » piątek, 5 czerwca 2009, 13:42

Najpierw udowodnili, że zrobili dobrze, a potem przyznali się do błędu. To się nazywa profesjonalne budowanie wiarygodności!
pozdrawiam

Maciek Żywczyk
Avatar użytkownika
Maciek_66
 
Posty: 1043
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 21:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bf 109E-1 Eduard 1/32

Postprzez Jacek Bzunek » piątek, 5 czerwca 2009, 17:05

skawinski napisał(a):w nowo projektowanym Friedrichu.

To pewnie Gustaw też będzie?
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5876
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Poprzednia strona

Powrót do Messerschmitt

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości