Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Marcin Kuźniar » piątek, 7 marca 2014, 23:36

Po farbach olejnych - White Spirit, benzyna lakowa, rozcieńczalnik Wamodu do farb olejnych. Po akrylach - aceton lub alkohol izopropylowy kupiony na allegro. Po Gunze C - tylko aceton. Po myciu zostawiam nie złożony aż do całkowitego wyschnięcia, dzięki czemu nawet gumowe uszczelki i pseudoteflony w pseudoiwatach nie niszcza się. Franek - nie doczytałem całego wątku - ale czy to będzie Twój jedyny aerograf? Jeżeli tak - to lepszym rozwiazaniem będzie Evolution Silverline 2 w 1.
pozdrawiam Marcin
----------------------
PZL-26 od podstaw - zaczynam
Avatar użytkownika
Marcin Kuźniar
 
Posty: 272
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 18:57

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez bari » niedziela, 9 marca 2014, 16:25

Po zaciekłej dyskusji z moim portfelem stanęło na tym, że tym razem kupię jednak coś lepszego niż Piwatę.
Tylko nie jestem do końca pewny:
-Evolution - ma regulacje skoku iglicy i wkręcany zbiorniczek a Ultra nie ma regulacji a zbiornik jest wciskany?
-Silverline - ma teflonowe uszczelki, a nieSilverline gumowe?

Reduktor w sprężarce mam. A aerograf myję tym co mam pod ręką: najczęściej Cleanluxem lub acetonem.
Avatar użytkownika
bari
 
Posty: 44
Dołączył(a): piątek, 11 października 2013, 20:33

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Marcin Kuźniar » niedziela, 9 marca 2014, 16:45

Evolution (te złote) pierwotnie miały gumowe wewnętrzne usczelki, podobno obecnie zastąpiono je teflonowymi, natomiast Silverline napewno maja uszczelki wewnętrzne teflonowe. Ultra tak jak piszesz - ma wciskany zbiornik i brak ogranicznika skoku iglicy. W przypadku aerków Harder & Steinbeck lepiej zrezygnować z Cleanluxu, bo maja delikatną chromowaną powłokę którą cleanlux uszkadza - było kilka postów na ten temat na forum.
pozdrawiam Marcin
----------------------
PZL-26 od podstaw - zaczynam
Avatar użytkownika
Marcin Kuźniar
 
Posty: 272
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 18:57

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez bari » niedziela, 9 marca 2014, 17:28

Dziękuję.
O powłoce wiem. Ten ogranicznik skoku iglicy w sumie mi niepotrzebny. Gumowe uszczelki gdy da mu się po myciu wyschnąć też chyba nie są jakimś wielkim problemem? Bo czegoś takiego jak Ultra Silverline chyba nie ma?
Avatar użytkownika
bari
 
Posty: 44
Dołączył(a): piątek, 11 października 2013, 20:33

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez ZBIGNIEW KALOTA » niedziela, 9 marca 2014, 20:06

Franciszek 'Frank' Duk napisał(a):
Marcin Kuźniar napisał(a):Jest jeszcze jedna rzecz o której zapomniałem napisac - w moim Grafo jest gumowa uszczelka wewnętrzna - nie wiem jaka jest w Grafo obecnie produkowanych. Natomiast w Infinity wewnętrzna uszczelka jest teflonowa. Są tam jeszcze zewnetrzne gumowe uszczelki, ale te nie maja tak intensywnego kontaktu a farbą i rozcieńczalnikami jak ta wewnętrzna. Jeżeli wybierać miedzy Grafo a Infinity dla modelarza - to raczej Infinity jest lepszym wyborem.


Dobrze.
Powiedzmy ze wybralem Infinity.
Pytanie numer 2: jaki rozpuszczalnik wg Ciebie, do czyszczenia naturalnie.
Przeczytalem tutaj wiele uwag i postow o rozpuszczalniku. Jakie jest Twoje osobiste doswiadczenie z rozupszczalnikiem w kwesti czyszczenia?

Ja posiadam Infinity i Ultre już jakieś 3 lata i po wszystkich farbach zawsze czyszczę acetonem lub nitro i nic się nie dzieje z każdym z nich . Zawsze po malowaniu przepłukuję a rozbieram do czyszczenia żadko jak muszę czyli raz no może dwa do roku .
Klub Modelarski '' ROZBITEK '' GOK Rędziny
Avatar użytkownika
ZBIGNIEW KALOTA
 
Posty: 212
Dołączył(a): sobota, 17 listopada 2007, 22:40
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Czesio » niedziela, 9 marca 2014, 21:12

Uszczelki teflonowe, nie do zajechania. Cleanlux trzymać z dala, raz użyłem i mi nikiel ze zbiorniczka wymyło, jak już coś to samą dyszę moczyć można.
Pozdrawiam Daniel
Avatar użytkownika
Czesio
 
Posty: 1079
Dołączył(a): sobota, 5 stycznia 2008, 21:49
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Marcin Kuźniar » niedziela, 9 marca 2014, 21:32

Bari - przydatnośc ogranicznika o kwestia przyzwyczajenia, Ja przez wiele lat malowałem Badgerem 100 bez ogranicznika i po przesiadce na aerki z ogranicznikiem czasami zapominałem o nim. Ale przy malowaniu bardzo drobnych plamek jest on bardzo pomocny. Ogranicznik do Silverline mozna dokupic osobno - ale kosztuje prawie 100,- i ja nie mam pewnosci ze bedzie pasowal gwint. Ultra to tańszy, gorszy model, Silverline - lepszy i troche droższy - trzeba się zdecydować - tańszy czy lepszy.
pozdrawiam Marcin
----------------------
PZL-26 od podstaw - zaczynam
Avatar użytkownika
Marcin Kuźniar
 
Posty: 272
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 18:57

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Franciszek 'Frank' Duk » niedziela, 9 marca 2014, 23:13

Marcin Kuźniar napisał(a):Po farbach olejnych - White Spirit, benzyna lakowa, rozcieńczalnik Wamodu do farb olejnych. Po akrylach - aceton lub alkohol izopropylowy kupiony na allegro. Po Gunze C - tylko aceton. Po myciu zostawiam nie złożony aż do całkowitego wyschnięcia, dzięki czemu nawet gumowe uszczelki i pseudoteflony w pseudoiwatach nie niszcza się. Franek - nie doczytałem całego wątku - ale czy to będzie Twój jedyny aerograf? Jeżeli tak - to lepszym rozwiazaniem będzie Evolution Silverline 2 w 1.



Aerografow mam kilka w mojej "flocie" a ten ma byc kolejnym "bolidem w garazu".
Franciszek 'Frank' Duk
 
Posty: 155
Dołączył(a): piątek, 14 lutego 2014, 00:38

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez rotpol13 » niedziela, 9 marca 2014, 23:21

Franciszek 'Frank' Duk napisał(a):Aerografow mam kilka w mojej "flocie" a ten ma byc kolejnym "bolidem w garazu".


Ja mam we "flocie" kilka młotków - każdy do innego gwoździa :D
Obrazek
Pozdrawiam,
Kamil
Avatar użytkownika
rotpol13
 
Posty: 4411
Dołączył(a): niedziela, 11 sierpnia 2013, 09:28
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Marcin Kuźniar » poniedziałek, 10 marca 2014, 00:21

Jeżeli ja miałbym teraz wybierać między Grafo a Infinity, do modelarstwa, wybrałbym Infinity.
pozdrawiam Marcin
----------------------
PZL-26 od podstaw - zaczynam
Avatar użytkownika
Marcin Kuźniar
 
Posty: 272
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 18:57

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez greatgonzo » poniedziałek, 10 marca 2014, 00:25

bari napisał(a):Ten ogranicznik skoku iglicy w sumie mi niepotrzebny.


Niby nie niezbędny. Jak masz auto ze zwykłą skrzynią to przewachlujesz przez godzinny korek w stolicy i też dojedziesz, ale jak będziesz jeździł z automatem to nie będziesz się mógł nadziwić ile razy trzeba wycisnąć sprzęgło na kilometrowym odcinku w małym mieście. Można siedzieć na taborecie, a można mościć się w fotelu. :)
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Kuba P. » poniedziałek, 10 marca 2014, 00:37

Mam manual i kolejne auto kupię raczej z automatem ale nie przez korki a tylko dla rosnącej mocy i jej płynniejszego przeniesienia. Automat z łopatkami, bo lubię sobie czasem dokręcić do odcinki. ;o)
Po stolicy jeżdżę na codzień i to w korkach. Nie wiem jak w Giżycku z korkami. Pewnie takie same.

Co do ogranicznika skoku iglicy - miałem w dwóch aerografach i nie używałem. Zdarza mi się często w dłuższej sesji malowania przedmuchać aerograf i do tego musisz odkręcić tą śrubę. Maluję bez trudności utrzymując stały skok iglicy i ten ogranicznik mi nie pomagał. To szybciej zacznie przeszkadzać niż pomagać i raczej nie wykształca dobrych nawyków.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez greatgonzo » poniedziałek, 10 marca 2014, 00:58

Kuba P. napisał(a):Mam manual i kolejne auto kupię raczej z automatem ale nie przez korki a tylko dla rosnącej mocy i jej płynniejszego przeniesienia. Automat z łopatkami, bo lubię sobie czasem dokręcić do odcinki. ;o)
Po stolicy jeżdżę na codzień i to w korkach. Nie wiem jak w Giżycku z korkami. Pewnie takie same.


Będzie to pewnie pierwsze auto ever z mocą zależną od przełożeń, a nie od silnika, ale pewnie Ci się nie spieszy... :).
Ciągłe półsprzęgło w warszawskim korku wspominam jak najgorzej, a zdziwienie tym ile razy kumpel zmienił bieg wioząc mnie kilometr w Giżyckiej nocy wciąż mnie trzyma.
Ale zanim zatracimy się w łapaniu się za słówka i w nadinteligentnie ciętych kontrripostach polecę Ci rozwiązanie z ogranicznikiem cofnięcia iglicy i pamięcią ustawienia. Będzie to lek na kłopot, o którym pisałeś. Jak wiadomo, tego typu ustrojstwa nie są po to, by wykształcić mistrzów świata w posługiwaniu się jakimś sprzętem, tylko by ułatwić życie. Rzeczywiście, jeżeli ktoś chce zostać super operatorem aerografu, to nie ma nic nad przynajmniej kilka modeli pomalowanych klasycznym ruskiem.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Kuba P. » poniedziałek, 10 marca 2014, 01:06

greatgonzo napisał(a):Będzie to pewnie pierwsze auto ever z mocą zależną od przełożeń, a nie od silnika, ale pewnie Ci się nie spieszy... .


Nie, będzie to pierwsze 250KM+ i z mocą zależną od długości bloku silnika* :lol:
Poza tym auto z mocą zależną od przełożeń? Muszę chyba poprosić o komentarz, zanim się wypowiem :)
Ale na to trzeba pozarabiać, a obok osi SPIESZY jest jeszcze oś MA KASĘ. I wykres studzi.

greatgonzo napisał(a):Ciągłe półsprzęgło w warszawskim korku wspominam jak najgorzej, a zdziwienie tym ile razy kumpel zmienił bieg wioząc mnie kilometr w Giżyckiej nocy wciąż mnie trzyma.
Ale zanim zatracimy się w łapaniu się za słówka i w nadinteligentnie ciętych kontrripostach


Jakbym jechał ciągle na półsprzęgle to miałbym już nowe i ze 2k PLN mniej w portfelu. A moje obecne trzyma się dobrze. I poprzednie się trzymało...
Nadinteligentnie w półripoście zasugeruję może korektę stylu jazdy?

greatgonzo napisał(a):nadinteligentnie ciętych kontrripostach polecę Ci rozwiązanie z ogranicznikiem cofnięcia iglicy i pamięcią ustawienia. Będzie to lek na kłopot, o którym pisałeś. Jak wiadomo, tego typu ustrojstwa nie są po to, by wykształcić mistrzów świata w posługiwaniu się jakimś sprzętem, tylko by ułatwić życie. Rzeczywiście, jeżeli ktoś chce zostać super operatorem aerografu, to nie ma nic nad przynajmniej kilka modeli pomalowanych klasycznym ruskiem.


Ach, widzisz, nadinteligentnie - weź ze dwa Focke-Wulfy pomaluj w te plamki i ciapki, pobaw się w cieniowanie, różne sztuczki malarskie to zostaniesz sam pretendentem do bycia mistrzem świata w malowaniu aerografem. Nie operatorem a mistrzem.

*-tak, samochody to moje równoległe hobby tak jak modelarstwo. Stąd pozwalam sobie o nim pisać, tak jak pisze o modelarstwie. Jedno i drugie kosztowne
Ostatnio edytowano poniedziałek, 10 marca 2014, 01:26 przez Kuba P., łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez greatgonzo » poniedziałek, 10 marca 2014, 01:25

Ach, widzisz, nadinteligentnie - weź ze dwa Focke-Wulfy pomaluj w te plamki i ciapki, pobaw się w cieniowanie, różne sztuczki malarskie to zostaniesz sam pretendentem do bycia mistrzem świata w malowaniu aerografem. Nie operatorem a mistrzem.


Miałem nadzieję, że nie uderzysz w ten ton. OK, nie potrafię malować - moje uwagi w temacie utraciły znaczenie. Mam nadzieję, że nie zaczniesz jechać po mnie w różnych wątkach, bo będzie mi jeszcze mniej fajnie. Pas i foch!


Długi silnik będzie szybciej niż myślisz, jestem tego pewien.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości