Alex976 napisał(a):Kokpit pierwszorzędny!
Dziękuje bardzo
Alex976 napisał(a):Kokpit pierwszorzędny!
Frankie napisał(a):Do wnęki podwozia być może będzie pasował Tamiya XF-4 yellow green. Pozdrawiam












Szarymouse napisał(a):pomalowałem model złotą gunzą nr 219. Miałem pewien problem z pyleniem ale przy drugiej warstwie już wszystko wyszło ok:
...
Jednak farba ma to do siebie że każde dotknięcie palcem (porządnie myję ręce) pozostawia strasznie widoczne odciski palców praktycznie niemożliwe do usunięcia. Chciałem model jak najszybciej polakierować gunzą 181 jednak pozostawiała tylko białą poświatę, którą naszczęście szybko usunąłem filcem. I tutaj pytanie co jest nie tak z lakierem? Z początku w ogóle nie rozcieńczyłem i próbowałem na sucho, nie chciało lecieć więc dodałem nieco denaturatu i wtedy uzyskałem ten efekt białej poświaty. Co robię nie tak? Czy do zabezpieczenia fabry wystarczyłby zwykły sidolux?
portalus napisał(a):219 to rozumiem MC219 - czyli nie złoto a mosiądz i to w wersji do polerowania, dlatego zostają odciski linii papilarnych. Dlaczego nie użyłeś C009 albo lepiej SM02?
portalus napisał(a):181 to też rozumiem, że C181 czyli lakier półmat - lepiej było użyć pełnego połysku jako bazy pod kalki i ewentualny łosz.
Jeśli te farby dobrze odszyfrowałem jako serię C to już kompletnie niezrozumiałe jest dla mnie rozcieńczanie ich alkoholem - gdzie być nie szukał zawsze tutaj zalecany jest do obu głównych serii Gunze (H i C) jak i pozostałych w tym też innych producentów akryli rozcieńczalnik Mr. Color Leveling Thinner, polecam to opakowanie:
http://www.gunze.pl/go/_info/?user_id=T-108&lang=pl
Sidolux pewnie też by był OK.
Szkoda, że nie potrenowałeś malowania na boku i po takich perypetiach nie pytałeś z czego wynikają te niespodziewane efekty.





Powrót do Lotnictwo - warsztat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 17 gości
