MiG-21MF Trumpeter 1/32

[Szarymouse]

Kokpit pierwszorzędny!

Dziękuje bardzo

[Frankie]

Do wnęki podwozia być może będzie pasował Tamiya XF-4 yellow green. Pozdrawiam

[Szarymouse]

Do wnęki podwozia być może będzie pasował Tamiya XF-4 yellow green. Pozdrawiam

Kurcze. Jest idealny. Ale kupiłem pactre A78, dodałem nieco zielonego i mam praktycznie taki sam odcień

[Ar2r]

Nie mogę doczekać się dalszych postępów..kokpit git..

[Szarymouse]

Witam, prace idą cały czas do przodu. Pomalowałem już stożek nosowy:

Pomalowałem również wnęki podwozia, zabiorę sie teraz za dorabianie kabelków.

Na zdjęciach wyszły strasznie pomarańczowe, w rzeczywistości są prawie takie same jak w oryginale. Oprócz tego udało mi się skleić silnik, jednak nie będę go robił z zewnątrz, skupiłem się jedynie na wnętrzu. Mam nadzieję że niedługo uda mi się już skleić kadłub pozdrawiam

[Szarymouse]

Witam, udało mi się skończyć wnęki podwozia w kadłubie. Nie bawiłem się specjalnie w odtwarzanie, postawiłem bardziej na czystość wykonania.

Wywierciłem również otwory w przedniej części kadłuba na zasilanie. Gniazda zrobiłem z płytek poliestrowych pomalowanych na czerwono, i przykleiłem do nich kawałki struny B

Oprócz tego na całym kadłubie poprzerabiałem niektóre elementy, wyglądające strasznie plastikowo, zastępując je płytkami poliestrowymi, w tym przewód hydrauliczny na ogonie:


Te., które były zbyt trudne do odtworzenia, podostrzyłem nieco na krawędziach cyrklem. Obecnie nie zostało mi już praktycznie nic w kadłubie. Będę mógł go już skleić w tym tygodniu jak tylko pomaluje wloty powietrza i część dyszy wylotowej. Pozdrawiam

[Szarymouse]

Witam, kadłub został już sklejony i czeka na szpachle

W ciągu kilku dni powinienem już zacząć robić wnęki podwozia w skrzydłach. I w sumie to by było na tyle...

[Szarymouse]

Witam, skrzydła zostały już wklejone. Kończę już szlifowanie. Spasowanie jest całkiem dobre niestety mimo to od dołu między skrzydłami a kadłubem wyszła szpara około 1 mm którą musiałem załatać paskami poliestru. Chciałbym już teraz się upewnić odnoście podwieszeń. Pod kadłubem będzie zbiornik 490l, pod skrzydłami na wewnętrznych pylonach wyrzutnie ub-32. Na pylonach na końcach skrzydeł rakiety R-3. A do tego klapy wychylone na 5 stopni. Taka konfiguracja będzie poprawna?

[Szarymouse]

Witam, jedno zaległe zdjęcie jeszcze sprzed sklejenia skrzydeł.

Mig obecnie jest w takim stanie

Jestem teraz na etapie poprawek. Najwięcej szpachli poszło na złączenie przodu owiewki z kadłubem. Poza tym nie ma jakiś dramatycznych niespasowań w tym modelu. Oprócz tego pomalowałem juz klapy podwozia super metalizerem gunzy.

Przetestowałem też złotą farbę, użuję gunzy 219. po próbnym malowaniu na zbiorniku, którego nie użyję wyglada ona tak:

Jestem raczej zadowolony z efektu, nie ma totalnie żadnego brokatu czego się obawiałem. Malowanie zacznę kiedy tylko odbiorę wloty powietrza na ogonie i odtworzę brakujące linie podziału i nity czyli za jakiś tydzień może 2. Pozdrawiam.

[Szarymouse]

Witam, nadeszła długo oczekiwana chwila i mig doczekał się malowania Najpierw użylem podkładu Mr. Surfacer 1200:

A potem pomalowałem model złotą gunzą nr 219. Miałem pewien problem z pyleniem ale przy drugiej warstwie już wszystko wyszło ok:

Generalnie jestem zadowolony. Jednak farba ma to do siebie że każde dotknięcie palcem (porządnie myję ręce) pozostawia strasznie widoczne odciski palców praktycznie niemożliwe do usunięcia. Chciałem model jak najszybciej polakierować gunzą 181 jednak pozostawiała tylko białą poświatę, którą naszczęście szybko usunąłem filcem. I tutaj pytanie co jest nie tak z lakierem? Z początku w ogóle nie rozcieńczyłem i próbowałem na sucho, nie chciało lecieć więc dodałem nieco denaturatu i wtedy uzyskałem ten efekt białej poświaty. Co robię nie tak? Czy do zabezpieczenia fabry wystarczyłby zwykły sidolux?

[portalus]

pomalowałem model złotą gunzą nr 219. Miałem pewien problem z pyleniem ale przy drugiej warstwie już wszystko wyszło ok:
...
Jednak farba ma to do siebie że każde dotknięcie palcem (porządnie myję ręce) pozostawia strasznie widoczne odciski palców praktycznie niemożliwe do usunięcia. Chciałem model jak najszybciej polakierować gunzą 181 jednak pozostawiała tylko białą poświatę, którą naszczęście szybko usunąłem filcem. I tutaj pytanie co jest nie tak z lakierem? Z początku w ogóle nie rozcieńczyłem i próbowałem na sucho, nie chciało lecieć więc dodałem nieco denaturatu i wtedy uzyskałem ten efekt białej poświaty. Co robię nie tak? Czy do zabezpieczenia fabry wystarczyłby zwykły sidolux?

219 to rozumiem MC219 - czyli nie złoto a mosiądz i to w wersji do polerowania, dlatego zostają odciski linii papilarnych. Dlaczego nie użyłeś C009 albo lepiej SM02?

181 to też rozumiem, że C181 czyli lakier półmat - lepiej było użyć pełnego połysku jako bazy pod kalki i ewentualny łosz.
Jeśli te farby dobrze odszyfrowałem jako serię C to już kompletnie niezrozumiałe jest dla mnie rozcieńczanie ich alkoholem - gdzie być nie szukał zawsze tutaj zalecany jest do obu głównych serii Gunze (H i C) jak i pozostałych w tym też innych producentów akryli rozcieńczalnik Mr. Color Leveling Thinner, polecam to opakowanie:
http://www.gunze.pl/go/_info/?user_id=T-108&lang=pl

Sidolux pewnie też by był OK.

Szkoda, że nie potrenowałeś malowania na boku i po takich perypetiach nie pytałeś z czego wynikają te niespodziewane efekty.

[Szarymouse]

219 to rozumiem MC219 - czyli nie złoto a mosiądz i to w wersji do polerowania, dlatego zostają odciski linii papilarnych. Dlaczego nie użyłeś C009 albo lepiej SM02?

Użyłem tej farby, gdyż najbardziej jest zbliżona do tej użytej w rzeczywistości, czyli do farby, którą są malowane matizy . Pozatym jest naprawdę dobra dała idealnie gładką powierzchnię po 2-gim malowaniu. 9-tka odpada, testowałem ją i była zbyt żółta i zbyt brokatowa. Natomiast sm02 wykracza za budżet niestety...

181 to też rozumiem, że C181 czyli lakier półmat - lepiej było użyć pełnego połysku jako bazy pod kalki i ewentualny łosz.
Jeśli te farby dobrze odszyfrowałem jako serię C to już kompletnie niezrozumiałe jest dla mnie rozcieńczanie ich alkoholem - gdzie być nie szukał zawsze tutaj zalecany jest do obu głównych serii Gunze (H i C) jak i pozostałych w tym też innych producentów akryli rozcieńczalnik Mr. Color Leveling Thinner, polecam to opakowanie:
http://www.gunze.pl/go/_info/?user_id=T-108&lang=pl

Sidolux pewnie też by był OK.

Szkoda, że nie potrenowałeś malowania na boku i po takich perypetiach nie pytałeś z czego wynikają te niespodziewane efekty.

Jak najbardziej chodziło mi o serię C. Jeżeli chodzi o rozcieńczalnik denaturatu używam już od dawna i nie miałem z tym żadnych problemów. Jeżeli chodzi o trenowanie przepsikałem właśnie lakier na boku, żeby było śmiesznie na kawałku pomalowanym tą farbą i było ok a takie coś wyszło na modelu. Tak czy inaczej dzisiaj sprawdziłem sidolux i wychodzi ok Planuję użyć tego lakieru gunze na sam koniec, popróbuję jeszcze popsikać tym lakierem żeby wychodziło dobrze i położę go na sam koniec po kalkach i łoszu Dzieki za pomoc

[Szarymouse]

Witajcie, pracy nad migiem ciąg dalszy. Stosując się do porad pomalowałem model lakierem błyszczącym. Użyłem do tego Mr. color gx 100 rozcieńczonego 50/50 z Mr.color leveling thinner. Wyszło tak jak miało wyjść, lakier pięknie siadł nadał ładny błyszczący połysk, nie miałem żadnego problemu z pyleniem. Złota farba została zabezpieczona przez co nie mam już problemem z matowieniem. Co do kalek... Nie są idelnej jakości, a godło jednostki na nosie jest znacznie większe niż w rzeczywistości... Tak czy inaczej zostały do zrobienia już jedynie napisy ekspolatacyjne. Odnośnie hamulców aerodynamicznych mam pytanie- jakiego są one koloru? Nie mogę totalnie nigdzie znaleść zdjęcia jak wyglądały w złotym . Tutaj zdjęcie miga:

[Szarymouse]

Witajcie mam naprawdę złe wiadomości Przez Lipiec praktycznie nic nie robiłem przy migu, jedynie prawie zrobiłem podwozie i owiewkę. Ale problem dotyczy samego modelu. Farba mimo 2 porządnych warstw lakieru zaczyna śniedzieć, zaczęły się pojawiać paskudne plamy:


Niestety nie mam już kalek na powtórne malowanie złotego Nie będę też kupował nowych i użyję tych które jeszcze mi zostały. Najprawdopodobniej przemaluję maszynę na MF-a z 1 ELT z Łasku o numerze 6804 (Tego łaciatego )
Tutaj prawie skończone podwozie:

Jeżeli będziecie mieli okazje korzystać z goleni Trumpetera uważajcie na to, by nie przekręcić śrubek... Metal jest bardzo kruchy i obydwa koła są w rzeczywistości przymocowane na kropelke...
Owiewka:

Nie oczekujcie na szybki postęp prac, w przyszły poniedziałek ponownie wyjeżdzam, ale podejrzewam że w ciągu miesiąca zobaczycie łaciatego miga Pozdrawiam

[karambolis8]

Fatalnie, ten złoty fajnie wyglądał. Może gdybyś na farbę dał clear, to by się tak nie stało? A może to odciski palców?