Lublin R.XIII D - Mirage Hobby 1:48

[mnak24]

Może zrób sobie wacuformowaną.

[Alex976]

Może użyj dremela

Albo od razu piły łańcuchowej

[GUDMUNDUR]

Dremelkiem nie utrzymiesz powtarzalności . Tam jest 9 otworów .
A to jest już druga osłona ? Jeśli nie , to nie śpiesz się . Najpierw wycentruj bardzo dokładnie ( idealnie ) środki okrągłych końców każdego otworu ( ale napisałem ). Potem szpilorkiem zaznacz ten środek pod wiercenie . Następnie rozwiercaj - malutkie wiertełko , potem trochę większe itd. W ten sposób kontrolujesz pracę . Zostaw trochę materiału na ostatni ruch pilnika . Najpierw końcówki , środek wybierzesz na samym końcu . A do pocienienia plastiku sam okrągły pilniczek wystarczy , byle powolutku i tak samo .

[Phantom]

Też się nad tym męczyłem tak jak pisał GUDMUNDUR i wyszło mi tak:

[GUDMUNDUR]

No i superzasto .

[Ireneusz]

Witam, ładna robota ale okucie śmigła trochę przesadzone
http://www.worldwar2.ro/forum/index.php?showtopic=4597

[Sparrow]

Okucie nie jest za bardzo przesadzone. Może zyt duże są szczeliny pomiedzy poszczególnymi pasami blachy i nieco zbyt szerokie są blaszki bliżej piasty. Śmigło Lublina (przynajmniej to szablaste) miało dosyć rozbudowane okucia. Złoty kolor blaszki też można trochę stonować.

[Worius]

Witam ponownie, jeszcze żyję
Dzięki za super zdjęcia i porady.
Tak jakoś wyszło że przy próbie odcinania lotek zniszczyłem płat...ale posiadam już drugi model więc wszytko cacy

Postępy niestety niewielkie jak na razie nie wielkie:
Sklejony karabin (średnio to vickersa przypomina)...




...i prowadnica (tak się to nazywa )


Czy posiada ktoś może zdjęcia tejże prowadnicy?

Ten zestawowy silnik jest strasznie brzydki może jest jakaś żywica do kupienia?

A robi ktoś takowy ?

Osłonę silnika powolutku próbuję podejść, zamówię jeszcze parę wiertełek bo mam do 0,5mm a potem już 1mm...No i jeszcze płyny do kalek.

Wie ktoś może jak odciąć te lotki żeby to miało "ręce i nogi" ? Najwyżej sobie dam siana z tym odcinaniem, bo przecież szkoda by było zniszczyć po raz kolejny...

[GUDMUNDUR]

Niee no , to ja już mojego Lublina nie wstawiam do galerii .

[Worius]

Niee no , to ja już mojego Lublina nie wstawiam do galerii .

Ale dlaczego ?

[GUDMUNDUR]

A bo taaam , skromny jestem , taaam nie ma się czym chwalić . I matryca w aparacie się zużywa , wiesz .

[potez]

...i prowadnica (tak się to nazywa...

We wszystkich ksiązkach jest OBROTNICA ss-32bis ale w instrukcji oryginalnej jest OBROTNIK
http://www.muzeumlotnictwa.pl/index.php/digitalizacja/katalog/608
Silnika z zywicy nie ma i nikt nie robi.
Lotek nie obetniesz z rekami i nogami bo są nierówno nacięte na dole i górze płata, do tego mają rózną szerokość. Trzeba sztukować....niestety

[Worius]

A bo taaam , skromny jestem , taaam nie ma się czym chwalić . I matryca w aparacie się zużywa , wiesz .

Dawaj, dawaj ;)

Dziękować Panie Potez za zdjęcia i informacje
Przy obrotniku jeszcze podłubię, a lotki zostawię jak są...przy moich umiejętnościach to lepiej nie brać się za zbyt skąplikowane operacje

[GUDMUNDUR]

Nie będe wstydu robił . To już kupie nowego , wielką lupe i robić od nowa . A tak jeszcze moherowego bereta ze mnie zrobią . Ty ładnie blaszki kleisz i lotki chcesz wycinać .
Działaj , patrzymy .

[Worius]

Nie będe wstydu robił...

E tam jaki wstyd ;) Pokazuj
Blaszki kleje może drugi raz i poszczęściło mi się przy sklejaniu...niestety dziś po powrocie do domu strąciłem pęsetę no i szkoda gadać. Na szczęście wszystko jest składam jeszcze raz...

Znalazłem jeszcze zdjęcie świeżo wyprodukowanych obrotników. Widać ,że pałąk miał postać zaokrąglonej metalowej listwy a nie rurki


Jest tyle zdjęć a Mirage nie może się zlitować nad modelarzami i zrobić odświeżonego Lublina ...