F6F-3 - wczesny, Eduard 1:48

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Re: F6F-3 - wczesny, Eduard 1:48

Postprzez michalp78 » czwartek, 22 maja 2014, 23:09

Kupiłem zestaw 12 kolorów za 24 zł w sklepie dla malarzy, to była najtańsza wersja - profesjonalne zestawy i parę stówek mogą kosztować. Małe tubeczki, konsystencja - trochę rzadsze od pasty do zębów, wodorozcieńczalne. Używać tak jak podpowiada wyobraźnia - starczy na dłuuugo. Jak ja użyłem opisałem powyżej. Też tydzień temu pierwszy raz miałem w ręku.
Zaletą (i wadą jednocześnie) jest szybkie schnięcie i koniecznie trzeba sobie kupić też opóźniacz schnięcia - retarder.
Nie sprawdzałem jeszcze czy da się tym malować aerografem, ale jeśli tak to odpuszczę sobie kupowanie części kolorów farb modelarskich. Nie znam się na chemii modelarskiej, ale podejrzewam, że jakieś cwaniackie firmy sprzedają różne akrylowe łosze i łeweringi po zbójeckich cenach - specjalnie dla nas. Według mnie takie farbki świetnie załatwiają te sprawy za rozsądne pieniądze. Oprócz nich przydać się mogą też farby olejne - techniki się uzupełniają.
Pozdrawiam. Michał
Avatar użytkownika
michalp78
 
Posty: 377
Dołączył(a): czwartek, 19 lutego 2009, 19:30

Reklama

Re: F6F-3 - wczesny, Eduard 1:48

Postprzez shadowmare » piątek, 23 maja 2014, 21:56

Oj cwaniaków pełno jest. Przykładem MiG i jego washe, które można zrobić z farbek olejnych za kilka złotych za sztukę, kolejny przykład - lakier błyszczący typu Microscale kontra płyn do lakierowania powierzchni przemysłowych (polecam poszukać w necie zamiast sidoluksu), następny przykład szpachlówka, którą można zastąpić samochodową itp. itd. Oczywiście z czekolady i spirytusu czarnej farbki nie zrobimy ;o) ale warto czasem rozejrzeć się i pochodzić po sklepach zamiast dawać gruby hajs za pierdoły.

Co do akryli dla malarzy to myślę, że jednak nic chyba z tego nie będzie. Kiedyś testowałem kolory akryli do malowania ścian i niestety pigment okazał się za wielki i w związku z tym aerograf się zawalał ciągle.
Szkoda, bo wychodziło chyba 10 zł za 150 ml.
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1662
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Re: F6F-3 - wczesny, Eduard 1:48

Postprzez LazyCat » czwartek, 29 maja 2014, 02:46

michalp78 napisał(a):...Nie sprawdzałem jeszcze czy da się tym malować aerografem, ale jeśli tak to odpuszczę sobie kupowanie części kolorów farb modelarskich...

Model wyglada swietnie! Moim zdaniem oddaje wyglad brudnego samolotu a nie jest upackanym zestawem z polistyrenu :!:

O farbach; te farby sa prawdziwym akrylem! To znaczy ze w momencie ich wymieszania z woda i nalozeniu na plaszczyzne zamieniaja sie w plastik, czyli polimeryzuja. Teraz pomysl co sie stanie jesli je naniesiesz aerografem... pozostanie w nim warstwa plastiku ktorego niczym nie rozpuscisz!
Farby Tamiya czy Gunze tego nie robia, nadal je mozna zmyc rozpuszczalnikiem albo "zniwelowac" Windex!
Wiele lat temu uzywalem ich (akryli artystycznych) do ilustracji areografem i teraz wiem juz lepiej!
Ostatnio edytowano czwartek, 29 maja 2014, 18:24 przez LazyCat, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Avatar użytkownika
LazyCat
 
Posty: 1119
Dołączył(a): czwartek, 11 października 2007, 17:41
Lokalizacja: Greensboro, North Carolina

Re: F6F-3 - wczesny, Eduard 1:48

Postprzez skusz » czwartek, 29 maja 2014, 16:15

Model bardzo mi się podoba. Niesamowicie zróżnicowana powierzchnia, aż mi szczena opadła z wrażenia.
Pozdrawiam Sławek Kusz
Portfolio : http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=207&t=20734
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
skusz

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3515
Dołączył(a): sobota, 3 stycznia 2009, 16:27
Lokalizacja: Roztocze

Re: F6F-3 - wczesny, Eduard 1:48

Postprzez michalp78 » czwartek, 29 maja 2014, 21:50

LazyCat napisał(a):... pozostanie w nim warstwa plastiku ktorego niczym nie rozpuscisz!

Dzięki za ostrzeżenie, może faktycznie nie będę próbował (przynajmniej do czasu gdy moja p.iwata nie doczeka się gotowej do akcji następczyni).
A co do modelu to aż nieswojo się czuję czytając te komentarze, chyba fotki wyciągają z niego wszystko co najlepsze, bo patrząc na sam model ja jakoś tego tzw. opadu szczęki nie przeżywam. Mimo tej ambiwalencji uczuć dziękuję serdecznie za miły odzew.
Pozdrawiam. Michał
Avatar użytkownika
michalp78
 
Posty: 377
Dołączył(a): czwartek, 19 lutego 2009, 19:30

Re: F6F-3 - wczesny, Eduard 1:48

Postprzez mariuch » piątek, 6 czerwca 2014, 15:27

Nie będę oryginalny, model wygląda fantastycznie. Wszystkie teorie o tym, że model nigdy nie będzie wyglądał jak prawdziwy samolot poszły w p...u :lol: Świetne zabrudzenia i to, co przykuło moją uwagę od początku, a nie wiem jak to opisać... :oops: Chodzi mi o świetny balans pomiędzy matowością/połyskiem. Wygląda idealnie.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
mariuch
 
Posty: 4
Dołączył(a): piątek, 30 maja 2014, 21:26

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot] i 12 gości