P-39Q Aircobra Academy 1/72

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: P-39Q Aircobra Academy 1/72

Postprzez GUDMUNDUR » sobota, 7 czerwca 2014, 23:59

spiton napisał(a):Żeby pokazywać takie zbliżenia trzeba mieć jaja ,-))


Jak warsztat to warsztat :-> - nie ma zmiłuj . Z tego się przecież też model składa .
Malowanie z pudełka , amerykańskie . Mam jeszcze w 48 i 144 . 1/48 Eduarda , myślałem o polskiej jedynce - tylko pilot jakiś nie historyczny :? .
Avatar użytkownika
GUDMUNDUR
 
Posty: 1209
Dołączył(a): poniedziałek, 5 maja 2014, 23:59
Lokalizacja: za siedmioma pędzelkami ...

Reklama

Re: P-39Q Aircobra Academy 1/72

Postprzez GUDMUNDUR » niedziela, 8 czerwca 2014, 23:58

Walka z kabiną jeszcze nie zakończona . Na razie pomalowałem pierwszą warstwę białego .

Obrazek

Obrazek

Nie mam żadnego specjalnego środka do zapuszczania linii podziału , więc próbuje to zrobić farbą . Może coś wyjdzie ?
Druga sprawa - Academy pisze by golenie podwozia malować na srebrno , Airfix na kolor wnętrza . I nie wiem na co się zdecydować ?
Avatar użytkownika
GUDMUNDUR
 
Posty: 1209
Dołączył(a): poniedziałek, 5 maja 2014, 23:59
Lokalizacja: za siedmioma pędzelkami ...

Re: P-39Q Aircobra Academy 1/72

Postprzez GUDMUNDUR » środa, 11 czerwca 2014, 21:50

Trochę do przodu , spód modelu i śmigiełko :

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
GUDMUNDUR
 
Posty: 1209
Dołączył(a): poniedziałek, 5 maja 2014, 23:59
Lokalizacja: za siedmioma pędzelkami ...

Re: P-39Q Aircobra Academy 1/72

Postprzez Solo » środa, 11 czerwca 2014, 21:52

Widzę że malowanie aerografem idzie coraz zgrabniej.
I dobrze, dalej do przodu.
Jest coraz lepiej.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: P-39Q Aircobra Academy 1/72

Postprzez GUDMUNDUR » środa, 11 czerwca 2014, 22:02

Dzięki Solo . Chociaż osobiście to na pewno lepiej mi idzie tylko czyszczenie aerografu :mrgreen: .
Ale śmigiełko zostawiam na pędzelek tylko 8-) . I strasznie dużo trzeba bardzo dokładnie maskować :shock: . Przy pędzelku to w zasadzie tylko "szybki" trzeba było chronić .
Avatar użytkownika
GUDMUNDUR
 
Posty: 1209
Dołączył(a): poniedziałek, 5 maja 2014, 23:59
Lokalizacja: za siedmioma pędzelkami ...

Re: P-39Q Aircobra Academy 1/72

Postprzez Solo » środa, 11 czerwca 2014, 22:05

Maskowanie to super sprawa.
A zdejmowanie masek, kiedy wszystko wychodzi jak sobie zaplanowałeś...mrrrrr...
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: P-39Q Aircobra Academy 1/72

Postprzez GUDMUNDUR » środa, 11 czerwca 2014, 22:11

Solo napisał(a):A zdejmowanie masek, kiedy wszystko wychodzi jak sobie zaplanowałeś...mrrrrr...


Nom , gorzej jak zdejmuje z kawałkiem malowania :lol: :-o . Ale , żeby nie być pędzelkowym zgredem - efekt jest komfortowy . Cieniutko , równiutko , o schodki to już trzeba się "starać" .
Avatar użytkownika
GUDMUNDUR
 
Posty: 1209
Dołączył(a): poniedziałek, 5 maja 2014, 23:59
Lokalizacja: za siedmioma pędzelkami ...

Re: P-39Q Aircobra Academy 1/72

Postprzez radoslaw6363 » środa, 11 czerwca 2014, 22:35

A jaką masz dyszę w aero ? Ja miałem 0,2, kupiłem nowy aero z 0,3 i to jest nieporozumienie , podaje za dużo farby :evil:
Odpowiednie rozcieńczanie to też czasem podstawowy problem. Weź jakiś kawałek np. plastyku i sprawdź zanim pomalujesz model ;o)
Modelu idealnie oddającego rzeczywistość nie zbuduje się nigdy, ale próbować trzeba !
Nie kłóć się z głupim, bo najpierw zaniży cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem !
Według przeprowadzonych niedawno badań stwierdzono, że ludzie którzy nie rozpoznają ironii i sarkazmu są mniej inteligentni ! Pozdrawiam !
Avatar użytkownika
radoslaw6363
 
Posty: 2578
Dołączył(a): niedziela, 28 lutego 2010, 12:12
Lokalizacja: W PL Aleksandrów Łódzki, ponadto DK,NL,A,SK,D.

Re: P-39Q Aircobra Academy 1/72

Postprzez GUDMUNDUR » środa, 11 czerwca 2014, 23:15

Powiem uczciwie .... , nie pamiętam . Ale sprawdziłem . Jest 0,35 .
Avatar użytkownika
GUDMUNDUR
 
Posty: 1209
Dołączył(a): poniedziałek, 5 maja 2014, 23:59
Lokalizacja: za siedmioma pędzelkami ...

Re: P-39Q Aircobra Academy 1/72

Postprzez Solo » środa, 11 czerwca 2014, 23:17

Aaaa, to i nie dziwota, że Ci farby mnóstwo leci.
Taka dysza to raczej do malowania dużych powierzchni, ja np. dyszę 0,4 mm stosuję niemal wyłącznie do kładzenia podkładu i ewentualnie malowania np. całego brzucha maszyny. Czyli w sytuacjach gdy trzeba szybko i równo położyć farbę na dużej powierzchni.
Do malowania mniejszych rzeczy zdecydowanie lepsza jest dysza 0,2 mm.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: P-39Q Aircobra Academy 1/72

Postprzez GUDMUNDUR » środa, 11 czerwca 2014, 23:36

Aero kupiłem gdzieś ze 2 lata temu , tylko nie miałem kąta na użycie tej maszyny. Ale jak ruszyliście temat dyszy to żona przypomniała mi , że taki miałem " plan" .Kupić aero z większą dyszą najpierw - bo malować można wszystko - a potem jak nabiore wprawy i "kase" nazbieram to dokupić z najmniejszą dyszą jaka jest możliwa. Dzięki za przypomnienie :D :oops: . No i toby się zgadzało . Przy dobrze rozmieszanej farbie wali jak "rozpylacz ogrodowy" :mrgreen: .
A swoją drogą , po czym poznaliście , że podaje za dużo farby :oops: :lol: :P ( które miejsce na modelu ) ?
Avatar użytkownika
GUDMUNDUR
 
Posty: 1209
Dołączył(a): poniedziałek, 5 maja 2014, 23:59
Lokalizacja: za siedmioma pędzelkami ...

Re: P-39Q Aircobra Academy 1/72

Postprzez greatgonzo » czwartek, 12 czerwca 2014, 01:12

Każde. ;o)

Rozmiar dyszy ma znaczenie przy skrajnych otwarciach. Istotne znaczenie przy takich modelach ma otwarcie minimalne. I tu mniejsze rozmiary dysz zyskują znaczenie dopiero, gdy gra toczy się o różnice w kreskach o szerokości rdzenia dobrze poniżej milimetra. Takie malowanie jak tu spokojnie jest do ogarnięcia dyszą 0,4. Przynajmniej przy przyzwoitym (sprawnym) aerografie. Nie ułamki milimetra w rozmiarze dyszy decydują o efekcie. Decyduje malarz.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-39Q Aircobra Academy 1/72

Postprzez GUDMUNDUR » czwartek, 12 czerwca 2014, 01:30

greatgonzo napisał(a):Takie malowanie jak tu spokojnie jest do ogarnięcia dyszą 0,4.
GUDMUNDUR napisał(a):z większą dyszą najpierw - bo malować można wszystko - a potem jak nabiore wprawy i "kase" nazbieram to dokupić z najmniejszą dyszą jaka jest możliwa


Dziękuje za pozytywne uwagi :) . Nie ma co więcej się rozpisywać o sprzęcie - trzeba malować ;o) . I to dużo malować :twisted: :twisted: .
Avatar użytkownika
GUDMUNDUR
 
Posty: 1209
Dołączył(a): poniedziałek, 5 maja 2014, 23:59
Lokalizacja: za siedmioma pędzelkami ...

Re: P-39Q Aircobra Academy 1/72

Postprzez greatgonzo » czwartek, 12 czerwca 2014, 01:39

Najmniejsza możliwa dysza oznacza na ogół sporo kłopotu i często równie spore rozczarowanie. Im mniejsza dysza, tym większe możliwości mikromalowania, ale i też zdecydowanievwiększe wymagania co do parametrów ciśnienie - farba - spust. Uważałbym z szarpaniem się na mniej niż 0,2, choć warto pamiętać, że te wartości są dosyć umowne, jak szerokości opon np. :)
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: P-39Q Aircobra Academy 1/72

Postprzez greatgonzo » czwartek, 12 czerwca 2014, 02:08

Nie miałem w rękach tego aero. Zasadniczo klasowy sprzęt daje sporo komfortu i przyjemne uczucie obcowania z urządzeniem wysokiej jakości. Z efektami użycia bywa różnie, ale jak mawiał były użytkownik forum - pozwala też założyć, że ewentualne niepowodzenia nie wynikają z niedoskonałości narzędzia. Do tego nuta snobistycznej satysfakcji... . Ale w konkretnym przypadku nada się raczej opinia kogoś, kto miał praktyczny kontakt z tą Iwatą i jeszcze z czymś innym dla porównania.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości