Ok, dziś dzień ostatecznych poprawek i uzupełnień w montażu.
Przemalowałem trochę komorę silnika (lekkie efekty przebarwień na górnych i dolnych panelach i stonowanie dolnych paneli), zamontowałem światełka na skrzydłach i na kadłubie, dodałem siłowniki w przedniej komorze podwozia.
W zasadzie czeka mnie już tylko podmalowanie wszystkich otarć i odprysków na kadłubie, co zrobię jutro.
Potem kalkomanie i wash i czekam na przylot owiewek, czyli ciekawe jak to będzie ze spasowaniem.









.jpg)



