F-14A Tomcat // Academy // 1:72

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Re: F-14A Tomcat // Academy // 1:72

Postprzez agalant » czwartek, 7 sierpnia 2014, 09:59

potez napisał(a):No i tradycyjnie coś musi być krzywo 8-)
Tym razem padło na prawą brzechwe pod kadłubem :mrgreen:

Ej, chyba to tylko zniekształcenie perspektywy. Porównaj z podwoziem.

Darth_hobbit napisał(a):Ogólnie jestem na tak oprócz tych dziur pod kadłubem - pewnie na pociski, ale jakoś mnie to no nie przekonuje.
Niestety żyjemy w takim świecie, że częściej ocenia się autora i jego światopogląd niż jego dzieło/model/książkę

To chyba załatane w warunkach polowych dziury po AAA. Chyba ZSU-23-4, z nieco skoszoną zbieżnością :)

Rzeczywiście, Solo, mogłeś to staranniej zamalować albo poprawić, kiedy wypunktowano...

Ale wracając do tego, po co jest forum, powtórzę się: nikt nie ma obowiązku uczestniczyć w dyskusji n/t modeli Solo. Jeśli komuś dopiekł, bo jest aktywny na forum, bo robi więcej modeli niż wielu z nas, bo zadaje naiwne pytania albo po prostu rozwiązuje problemy metodą siłową (zakup kolejnych akcesoriów zamiast poskrobania się po głowie i wykombinowania czegoś z tego, co się już ma), to w żadnej z tych rzeczy nie jest jedyny. Ja też wolałbym widzieć, jak Solo napisał "zmieszałem x z y, dodałem z, trysnąłem, splunąłem przez lewe ramię trzymając prawą ręką za lewą nogę, pomazałem, zakląłem szpetnie, następnie poskrobałem i wyszło" zamiast "kupiłem x, y, z, położyłem w kolejności zakupu", ale trudno. W innych wątkach takie rzeczy znajdę, a kiedyś może i sam napiszę, jeśli wyrwę się wreszcie z niemocy twórczej.

Podpisuję się pod:
Dorotka napisał(a):Halo ziemia! Tu ocenia się model nie osobę autora!

choć chwilami i to:
potez napisał(a):nie podoba mi się podejście Sola do świata i to mnie odrzuca :roll:

nie jest mi obce.

Miejsca na świecie jest dość dla każdego, nie musimy wszyscy pchać się tam, gdzie są tacy, z którymi nam nie po drodze.
agalant
 
Posty: 170
Dołączył(a): wtorek, 21 grudnia 2010, 12:22

Reklama

Re: F-14A Tomcat // Academy // 1:72

Postprzez Solo » czwartek, 7 sierpnia 2014, 10:07

Co do otworów w samolocie, to nie ma żadnego błędu, takie otwory są zostawiane w tych maszynach:

Obrazek

agalant napisał(a):Rzeczywiście, Solo, mogłeś to staranniej zamalować albo poprawić, kiedy wypunktowano...


Poprawiłem jak umiałem najlepiej.
Otwory przegapiłem, mój błąd, ale kiedy wziąłem się za ich usuwanie, to było trochę za późno.
Model w tym miejscu był już pomalowany i zwashowany.
Nie mogłem sobie pozwolić na szpachlowanie i szlifowanie, bo musiałbym cały spód maszyny (praktycznie) robić od nowa.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-14A Tomcat // Academy // 1:72

Postprzez agalant » czwartek, 7 sierpnia 2014, 10:32

Solo napisał(a):Co do otworów w samolocie, to nie ma żadnego błędu, takie otwory są zostawiane w tych maszynach:

Obrazek

Tak, ale zwróć uwagę na rozmiar. Otworki wiercone odpowiednio cienkim wiertłem lepiej by to oddały.

Solo napisał(a):
agalant napisał(a):Rzeczywiście, Solo, mogłeś to staranniej zamalować albo poprawić, kiedy wypunktowano...


Poprawiłem jak umiałem najlepiej.
Otwory przegapiłem, mój błąd, ale kiedy wziąłem się za ich usuwanie, to było trochę za późno.
Model w tym miejscu był już pomalowany i zwashowany.
Nie mogłem sobie pozwolić na szpachlowanie i szlifowanie, bo musiałbym cały spód maszyny (praktycznie) robić od nowa.

Chodzi mi o dobór koloru farby, rozmiar i kształt łat. Pamiętaj o jednej rzeczy: jeśli włożysz w model kupę pracy i świetnie Ci wychodzi, każda niedoróbka rzuca się w oczy znacznie bardziej niż gdyby cały model był taki sobie. Bo po prostu odstaje od reszty. Stąd takie detale trzeba poprawiać bardzo starannie. Inaczej bardzo psują efekt i rzutują na odbiór pracy przez innych.

Że przegapiłeś, ludzka sprawa. Niektórych byłoby stać na przemalowanie całego modelu po czymś takim, innych nie - to decyzja autora pracy.

Wyciągnij wnioski na przyszłość, żeby następny model był lepszy.

Swoją drogą to zakołkowanie nieźle by wyszło, gdybyś staranniej zamalował. Wyglądałoby na firmowe (choć niespotykane w oryginale) zaślepki :)
agalant
 
Posty: 170
Dołączył(a): wtorek, 21 grudnia 2010, 12:22

Re: F-14A Tomcat // Academy // 1:72

Postprzez karambolis8 » czwartek, 7 sierpnia 2014, 10:33

Solo napisał(a):Nie mogłem sobie pozwolić na szpachlowanie i szlifowanie, bo musiałbym cały spód maszyny (praktycznie) robić od nowa.


Nie prawda. Odcinasz taśmą po liniach podziału, szpachlujesz, szlifujesz, podkład, shading, farba, washe-srasze, lakier, ściągasz taśmy i wygląda jak reszta. Ewentualne różnice odcienia gubią się, bo odcinałeś po liniach podziału. Poprawianie błędów, tak żeby nie było ich widać też jest potrzebną umiejętnością w modelarstwie.
karambolis8
 
Posty: 2257
Dołączył(a): poniedziałek, 21 września 2009, 07:24

Re: F-14A Tomcat // Academy // 1:72

Postprzez potez » czwartek, 7 sierpnia 2014, 10:34

agalant napisał(a):
potez napisał(a):No i tradycyjnie coś musi być krzywo 8-)
Tym razem padło na prawą brzechwe pod kadłubem :mrgreen:

Ej, chyba to tylko zniekształcenie perspektywy. Porównaj z podwoziem.


Nie jest - popatrz na zdjęcia widac to wyraźnie. Jest przekoszona do środka, powinna być równolegle do linii podziału, widać to zwłaszcza na zdjęciach od dołu z prawej stronu lekko od tyłu. Popatrz jak masię przód brzechwy do lini podziału z przodu i tyłu.
No i konkretnie skaszaniona osłona kabiny. Solo trochę pomieszał w zdjęciach bo jak sam pisze nie ma się czym chwalić i nie pokazuje tego za bardzo ale widać, że limuzyna jest mocno poniżej wiatrochronu.
Co do malowania to wyszło jak wyszło, brudzenie jeśli tak chce to ok ale przy takim stopniu usyfienia bardzo brakuje otarć na skrzydłach od obracania i nie bardzo rozumiem dlaczego stateczniki poziome mają mocne zacieki a skrzydło jest tak czyste w porównaniu z nimi w sytuacji gdy statecznik jest lity a skrzydła mają mnóstwo mechanizacji i okazji do wycieków ze wszystkich możliwych instalacji w nich sie mieszczących :P
No i podsyfiłbym jeszcze silniki od dołu jest tam parę drenów, które dają bardzo charakterystyczne zacieki dobrze widoczne na zdjęciach - nawet na tym ostatnim , które Solo załaczył.
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: F-14A Tomcat // Academy // 1:72

Postprzez Solo » czwartek, 7 sierpnia 2014, 10:41

agalant napisał(a):Chodzi mi o dobór koloru farby, rozmiar i kształt łat. Pamiętaj o jednej rzeczy: jeśli włożysz w model kupę pracy i świetnie Ci wychodzi, każda niedoróbka rzuca się w oczy znacznie bardziej niż gdyby cały model był taki sobie. Bo po prostu odstaje od reszty. Stąd takie detale trzeba poprawiać bardzo starannie. Inaczej bardzo psują efekt i rzutują na odbiór pracy przez innych.


Nie bardzo mogę się bronić, bo wpadka jest ewidentna.
Zaślepki malowałem naturalnie kolorem takim samym jak cały kadłub, ale efekty zabrudzeń był nie do odtworzenia.
Jakiekolwiek przemalowanie na większym obszarze dałoby efekt jeszcze bardziej rzucający się w oczy.
Ale nie bronię się, choć moim zdaniem akurat te jaśniejsze plamy są niewielkie. Gdy samolot stoi i tak ich nie widać. :)

karambolis8 napisał(a):Nie prawda. Odcinasz taśmą po liniach podziału, szpachlujesz, szlifujesz, podkład, shading, farba, washe-srasze, lakier, ściągasz taśmy i wygląda jak reszta. Ewentualne różnice odcienia gubią się, bo odcinałeś po liniach podziału. Poprawianie błędów, tak żeby nie było ich widać też jest potrzebną umiejętnością w modelarstwie.


No racja, racja, kompletnie zapomniałem o tej metodzie...
Szczerze mówiąc... biorę się za poprawianie.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-14A Tomcat // Academy // 1:72

Postprzez agalant » czwartek, 7 sierpnia 2014, 10:56

potez napisał(a):
agalant napisał(a):Ej, chyba to tylko zniekształcenie perspektywy. Porównaj z podwoziem.


Nie jest - popatrz na zdjęcia widac to wyraźnie. Jest przekoszona do środka, powinna być równolegle do linii podziału,

Racja, jak mogłem to przegapić :oops: Patrzyłem na coś innego.

potez napisał(a):Co do malowania to wyszło jak wyszło, brudzenie jeśli tak chce to ok ale przy takim stopniu usyfienia bardzo brakuje otarć na skrzydłach od obracania (...)


Racja. Nie umiałem tego nazwać, ale ten model cały czas wyglądał mi nienaturalnie: mimo całego brudu jakiś czysty. Przy takiej fakturze powinien mieć znacznie więcej śladów zużycia, odrapań i wycieków.

Solo napisał(a):No racja, racja, kompletnie zapomniałem o tej metodzie...
Szczerze mówiąc... biorę się za poprawianie.

Kibicuję, bo model za dobry, żeby go nie wycyzelować. Chyba, że masz dość tematu. Możesz odłożyć na jakiś czas, ale obiecaj, że do niego wrócisz :)

Mam nadzieję, że nie odejdzie Ci farba z taśmą. Mi przy okazji takiej poprawki odeszła kalkomania i model leży w kącie, bo niestety z jakiegoś powodu nowa kalka w innym tempie się starzeje i mimo początkowej zgodności różni się odcieniem od kalki na drugim skrzydle. Kiedy odzyskam zapał, będę musiał wymienić obie...
agalant
 
Posty: 170
Dołączył(a): wtorek, 21 grudnia 2010, 12:22

Re: F-14A Tomcat // Academy // 1:72

Postprzez Voltan » czwartek, 7 sierpnia 2014, 11:33

Solo - gratulacje, model zacny.
Poza tym co wspomniano powyżej odnośnie nieszczęsnych otworów na dole.
Ale jest nauka na przyszłość i gotowe dobre rozwiązanie.

Robisz postępy i to duże, oby tak dalej.

No i niezły fenomen jest zawsze w Twoich galeriach. Mnóstwo komentarzy :)
Swoją drogą to ciekawe zjawisko, bo jest wiele dobrych modeli tu prezentowanych, których "pies z kulawą nogą" skomentować nie raczy...

Pozdrowienia - jak dla mnie to model na prawdę bardzo udany.
Voltan
 
Posty: 1728
Dołączył(a): piątek, 12 października 2012, 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: F-14A Tomcat // Academy // 1:72

Postprzez karambolis8 » czwartek, 7 sierpnia 2014, 12:36

Przy odcinaniu taśmą trzeba kalki zabezpieczać kawałkiem zwykłego papieru, żeby się nie przyklejały.
karambolis8
 
Posty: 2257
Dołączył(a): poniedziałek, 21 września 2009, 07:24

Re: F-14A Tomcat // Academy // 1:72

Postprzez agalant » czwartek, 7 sierpnia 2014, 13:09

karambolis8 napisał(a):Przy odcinaniu taśmą trzeba kalki zabezpieczać kawałkiem zwykłego papieru, żeby się nie przyklejały.

Tia... Teraz już wiem... Oraz to, że jeśli wymieniać kalki, to parami. bo nie muszą się jednakowo starzeć nawet, jeśli ten sam producent i na oko przed nałożeniem są identyczne... :)
agalant
 
Posty: 170
Dołączył(a): wtorek, 21 grudnia 2010, 12:22

Re: F-14A Tomcat // Academy // 1:72

Postprzez potez » czwartek, 7 sierpnia 2014, 14:22

Mam głupie :!: pytanie do autora.
Czy mi się oczach rypie czy wash wyciągnął niedoszpachlowane/żle sklejone połaczenie połówek kadłuba na osłonie znteny z góry i z dołu? Bo na tych zdjęciach to nie za dobrze widać ale mam wrażenie jakby kreski były na osłonie radaru?
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: F-14A Tomcat // Academy // 1:72

Postprzez Solo » czwartek, 7 sierpnia 2014, 14:25

Na dole, tuż pod chin podem faktycznie pojawiła się rysa, prawdopodobnie jakieś pęknięcie już po szpachlowaniu, po przed malowaniem jej na pewno nie było.
Na górze żadnej rysy nie widzę.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-14A Tomcat // Academy // 1:72

Postprzez potez » czwartek, 7 sierpnia 2014, 15:01

Od góry na zdjęciach widać taką rozmytą kreskę na szczycie ale w tym m iejscu jest nieostro więc może to tylko cieniowanie.
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4718
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: F-14A Tomcat // Academy // 1:72

Postprzez Solo » czwartek, 7 sierpnia 2014, 15:37

Poprawione.
Mam nadzieję, że teraz spód wygląda lepiej.

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-14A Tomcat // Academy // 1:72

Postprzez GUDMUNDUR » czwartek, 7 sierpnia 2014, 16:05

Solo napisał(a):Mam nadzieję, że teraz spód wygląda lepiej.


No pewnie , że lepiej :) . W tym przypadku forumowe "wytykanki" zdały pozytywnie egzamin na 5-ę .
Avatar użytkownika
GUDMUNDUR
 
Posty: 1209
Dołączył(a): poniedziałek, 5 maja 2014, 23:59
Lokalizacja: za siedmioma pędzelkami ...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: mnak24 i 15 gości