Korsarz Tamiyowski 1:72

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Korsarz Tamiyowski 1:72

Postprzez Flyzloty » wtorek, 2 września 2014, 21:14

Czołem
Postanowiłem wystartować z warsztatem Korsarza.Cel jest taki aby odtworzyć model konkretnej maszyny.Nie wybrałem jeszcze który trafi na warsztat,w grę wchodzą dwa ostatnie samoloty z poniższych:
Obrazek
Jeśli ktoś dysponuje zdjęciami tych maszyn to byłbym wdzięczny.
Tradycyjny początek; kokpit.Wszystko zestawowe,od siebie dodałem pasy zrobione z osłony kalkomanii i gęstej srebrnej farby.
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Image
Obrazek
Avatar użytkownika
Flyzloty

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1384
Dołączył(a): sobota, 25 lutego 2012, 00:13
Lokalizacja: Kraków

Reklama

Re: Korsarz Tamiyowski 1:72

Postprzez greatgonzo » środa, 3 września 2014, 19:20

zwróciłem uwagę na grupę twórców którzy odtwarzają konkretne maszyny łącznie z zadrapaniami śrubokrętu w tym a nie innym miejscu ;o)
Otóż w przypadku mojego Korsarza postanowiłem przeistoczyć się w takiego wnikliwego osobnika.


Twojemu przeistoczeniu może przeszkodzić tempo prac i przyjęta metodologia. ;)
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Korsarz Tamiyowski 1:72

Postprzez Flyzloty » środa, 3 września 2014, 21:04

greatgonzo napisał(a):Twojemu przeistoczeniu może przeszkodzić tempo prac i przyjęta metodologia. ;)

Najwyżej wyjdzie samolocik potworek ;o)
Tak serio to jasne jest że przed rozpoczęciem pracy powinienem mieć jakieś zdjęcia i materiały.Tak się złożyło że mam akurat te kalkomanie do wykorzystania i model Tamiy.Brytyjskie Korsarze to temat mało oklepany,mi się podobają.Warsztat założyłem właśnie po to aby móc podejść do tematu w oparciu o jakieś materiały,porady forumowiczów.
A tempo prac nie jest takie zabójcze.Ten kokpit powstawał trzy dni i jest chyba na tyle poprawny i uniwersalny że do jakiegoś Korsarza będzie pasował ;o)
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Image
Obrazek
Avatar użytkownika
Flyzloty

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1384
Dołączył(a): sobota, 25 lutego 2012, 00:13
Lokalizacja: Kraków

Re: Korsarz Tamiyowski 1:72

Postprzez greatgonzo » czwartek, 4 września 2014, 00:10

Pytanie, czy do Twojego?

Nawet jeśli robiłbyś tę kabinę dwa lata, to dla obserwatorów to jest moment, skoro dostają ją gotową. Co Ci da pomoc forumowiczów, skoro jest już po sprawie?
Nie chodzi nawet o to, że trzeba mieć kupę zdjęć danego egzemplarza. Wiele rzeczy można wydedukować, przenieść... .
Ale Twoja wstępna deklaracja ma wielkie szanse pozostać tylko deklaracją, gdy nie dajesz żadnego materiału do ugryzienia ewentualnym pomocnikom. Np. na fotce tych kalkomanii nie widać kompletnie nic. Tym samym ograniczasz sobie zbiór pomagaczy do tych, którzy mają w łapie te kalki i do tego coś o nich wiedzą, o tych Korsarzach tamże przedstawionych.

Posługując się internetem i zaglądającymi doń ludźmi można dość łatwo zgromadzić całkiem solidny pakiet informacji o danym temacie. Czasem trafisz na typów, którzy będą mieli takie parcie do wypowiedzi, że wystarczy zasygnalizować temat, ale w większości przypadków jednak trzeba, a przynajmniej warto nie pozostawić złudzeń, że Ci rzeczywiście zależy. W takim sensie wspomniałem o metodologii.

Ale bywa też, ze informacja o potrzebie posiadania informacji jest ważniejsza niż sama informacja! :)

Tak, czy srak, powodzenia w budowie!
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Korsarz Tamiyowski 1:72

Postprzez Flyzloty » czwartek, 4 września 2014, 15:32

greatgonzo napisał(a): .
Ale Twoja wstępna deklaracja ma wielkie szanse pozostać tylko deklaracją, gdy nie dajesz żadnego materiału do ugryzienia ewentualnym pomocnikom. Np. na fotce tych kalkomanii nie widać kompletnie nic.


Racja.Dlatego doprecyzowując chodzi konkretnie o egzemplarze F3A-1:
JS481/Y3B z759 NAS RNAS Yeovilton 1945 oraz
JS53/E3-S z 731 NAS,East Haven lipec 1945
Autor kalkomani podaje jeszcze takie pozycje(niestety brak w internetach tych pdf)
Corsair File-SAM,AirBrit FAA,Corsair File-Aeroplane listopad 2000r,AirBrit FAA Sqns 2Ed.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Image
Obrazek
Avatar użytkownika
Flyzloty

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1384
Dołączył(a): sobota, 25 lutego 2012, 00:13
Lokalizacja: Kraków

Re: Korsarz Tamiyowski 1:72

Postprzez greatgonzo » czwartek, 4 września 2014, 18:52

No to wybrałeś sobie jeden z najgorszych tematów na precyzyjne odzwierciedlanie rzeczywistości. O tych Brewsterach prawie nic nie wiadomo. Nawet określenie wersji jest tu dość kłopotliwe. W amerykański trójbarwny kamuflaż w Szkocji w drugiej połowie 1945 uwierzę, jak zobaczę.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Korsarz Tamiyowski 1:72

Postprzez Flyzloty » sobota, 6 września 2014, 22:09

Kilka bezowocnych dni poszukiwania zdjęć do wersji zaproponowanych przez Xtradecal może sfrustrować.Dlatego będę się starał odtworzyć ten egzemplarz
Obrazek
Komory podwozia interior green?
Osłona silnika wydaje się być w kolorze innym od kamuflażu.Jeśli tak to w jakim?Interesująco wyglądają też zacieki na masce(paliwo?)
Mam nadzieje że mój kokpit będzie pasował do tego egzemplarza ;o)
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Image
Obrazek
Avatar użytkownika
Flyzloty

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1384
Dołączył(a): sobota, 25 lutego 2012, 00:13
Lokalizacja: Kraków

Re: Korsarz Tamiyowski 1:72

Postprzez greatgonzo » niedziela, 7 września 2014, 01:08

To jest Vought, tak? FAA to średnio moja bajka, nie chce mi się znowu szukać. :)

Z drugiej strony śmigło sugeruje raczej Goodyeara.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Korsarz Tamiyowski 1:72

Postprzez Flyzloty » niedziela, 7 września 2014, 21:30

greatgonzo napisał(a):To jest Vought, tak? FAA to średnio moja bajka, nie chce mi się znowu szukać. :)

Z drugiej strony śmigło sugeruje raczej Goodyeara.

To jest Vought o nr JT 376.
  " 370 Chance-Vought F4U-1A Corsair II ordered under Contract no A.(S) 198.
        Serial numbers: JT195-JT564"
Cytat pochodzi ze strony
http://www.fleetairarmarchive.net/aircraft/Corsair.htm
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Image
Obrazek
Avatar użytkownika
Flyzloty

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1384
Dołączył(a): sobota, 25 lutego 2012, 00:13
Lokalizacja: Kraków

Re: Korsarz Tamiyowski 1:72

Postprzez greatgonzo » niedziela, 7 września 2014, 22:38

To dość wczesny 1A, ale nie sądzę, żeby jeszcze miał Salmon. Wnęki kół MkII teoretycznie ZCY, albo kolor spodu. Ja skłaniam się do spodu. Bardzo możliwe, że Sky Type S Grey nakładany po montażu, co oznacza pozostawienie przedniej części wnęki w ZCY, lub niestaranne malowanie. Brytyjskie Hogi w Stanach raczej pozostawały w amerykańskim standardzie, więc Twoja kabina będzie OK, tylko pasy uprzęży pilota jakieś takie mało szare. Z formy - nie wiem, bo na tych zdjęciach ich nie widać. Okapotowanie silnika wydaje się być inne na wielu zdjęciach korsarzy FAA. Ale to złudzenie wynikające z nałożenia się przebiegu kamuflażu i kształtu elementów tego okapotowania. Granica OD przebiega w tym ujęciu w całości za klapkami regulującymi chłodzenie silnika i w tym miejscu dokładają się cienie, różne kąty elementów i zabrudzenia, ewentualnie zatłuszczenia za silnikiem.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Korsarz Tamiyowski 1:72

Postprzez Flyzloty » sobota, 28 lutego 2015, 18:59

Jeden czarny Korsarz skończony czas wrócić do pierwszego.
Model praktycznie sam się poskładał :)
Pomalowany czarnym surfem,przygotowany pod kolory.
Niestety nie udał mi się zdobyć więcej zdjęć tego egzemplarza poza jeszcze jednym po kapotażu.
Plan malowania mam taki:
Wnęki podwozia,kolor spodu z niechlujnym malowaniem jak sugerował greatgonzo.
Okaptowanie silnika obdarte z farby do żywego alu jak widać na zdjęciu.
Spód mocno okpocony praktycznie do tylnych skrzydeł.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Image
Obrazek
Avatar użytkownika
Flyzloty

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1384
Dołączył(a): sobota, 25 lutego 2012, 00:13
Lokalizacja: Kraków

Re: Korsarz Tamiyowski 1:72

Postprzez greatgonzo » sobota, 28 lutego 2015, 20:04

Flyzloty napisał(a):Okaptowanie silnika obdarte z farby do żywego alu jak widać na zdjęciu.


Ooo, a gdzie znaleźć takie ciekawe zdjęcie?

ZCY we wnętrzu okapotowania silnika nie do przyjęcia, ale to chyba nie ostatnia warstwa.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Korsarz Tamiyowski 1:72

Postprzez Flyzloty » sobota, 28 lutego 2015, 21:43

greatgonzo napisał(a):
Flyzloty napisał(a):Okaptowanie silnika obdarte z farby do żywego alu jak widać na zdjęciu.


Ooo, a gdzie znaleźć takie ciekawe zdjęcie?

ZCY we wnętrzu okapotowania silnika nie do przyjęcia, ale to chyba nie ostatnia warstwa.


We wnętrzu silnika jest interior green,na żywo nie jest tam tak żółto.
Ciekawe zdjęcie proszę
Obrazek
W sumie to jest panel za silnikiem.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Image
Obrazek
Avatar użytkownika
Flyzloty

Zimna Wojna 2
 
Posty: 1384
Dołączył(a): sobota, 25 lutego 2012, 00:13
Lokalizacja: Kraków

Re: Korsarz Tamiyowski 1:72

Postprzez zegeye » sobota, 28 lutego 2015, 22:04

Na tak koszmarnie rozpikselowanym zdjęciu to w zasadzie nic nie widać ''napewno''. Ale wg mnie to nie jest zdarta farba a jedynie odblask słońca ;o)
pozdrawiam
Zbych

Obrazek
zegeye

Animal Planet
 
Posty: 1735
Dołączył(a): wtorek, 12 lutego 2008, 15:03
Lokalizacja: warszawa

Re: Korsarz Tamiyowski 1:72

Postprzez greatgonzo » sobota, 28 lutego 2015, 22:49

Interior green wykluczony. Tam najprawdopodobniej był Light Grey.

To jest ewidentny odblask słońca na powierzchni regularnie w Korsarzach ubabranej olejem silnikowym i co za tym idzie o zwiększonym połysku.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości