Pytanie, czy do Twojego?
Nawet jeśli robiłbyś tę kabinę dwa lata, to dla obserwatorów to jest moment, skoro dostają ją gotową. Co Ci da pomoc forumowiczów, skoro jest już po sprawie?
Nie chodzi nawet o to, że trzeba mieć kupę zdjęć danego egzemplarza. Wiele rzeczy można wydedukować, przenieść... .
Ale Twoja wstępna deklaracja ma wielkie szanse pozostać tylko deklaracją, gdy nie dajesz żadnego materiału do ugryzienia ewentualnym pomocnikom. Np. na fotce tych kalkomanii nie widać kompletnie nic. Tym samym ograniczasz sobie zbiór pomagaczy do tych, którzy mają w łapie te kalki i do tego coś o nich wiedzą, o tych Korsarzach tamże przedstawionych.
Posługując się internetem i zaglądającymi doń ludźmi można dość łatwo zgromadzić całkiem solidny pakiet informacji o danym temacie. Czasem trafisz na typów, którzy będą mieli takie parcie do wypowiedzi, że wystarczy zasygnalizować temat, ale w większości przypadków jednak trzeba, a przynajmniej warto nie pozostawić złudzeń, że Ci rzeczywiście zależy. W takim sensie wspomniałem o
metodologii.
Ale bywa też, ze informacja o potrzebie posiadania informacji jest ważniejsza niż sama informacja!

Tak, czy srak, powodzenia w budowie!