Dzisiaj odebrałem to:

No niestety nieprestiżowy bo nie HB no i jak na złośc do niego są i kabinki i cockpity, komory podwozia nawet dysze i w ciul różnych blaszek dostępnych ale to Hasegawa to ma duzo nadlewek, zanikających lini i bardzo słabo to jest do siebie spasowane. No czeka mnie jednym słowem modelarski armageddon
No ale ja jestem modelarz niskobudżetowy to zapłaciłem za ten model 138PLN.
Nie stac mnie na wypasionego Eduarda albo dwa jak co niektórzy szczęśliwcy na forum







