Nauka washa

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Nauka washa

Postprzez tomekd » sobota, 4 października 2014, 08:15

Witam

Chce się nauczyć robić washa. Jako testowy model wybrałem gripena w skali 1:72. Oto co mi wyszło:

Obrazek

Washa tego robiłem tak iż pomalowałem model cały znaną miksturą(farba olejna brąz van dyka od talensa + white spirit też od talensa) a następnie papierowym ręcznikiem ścierałem farbe. Wyszło tak. No i owszem farba została się do lini podziałów ale model wygląda na brudny. Jak brudas. Poradzcie mi jak to robić aby tak nie było.
tomekd
 
Posty: 157
Dołączył(a): sobota, 29 października 2011, 09:29

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Nauka washa

Postprzez piotr dmitruk » sobota, 4 października 2014, 09:25

Nie robić tego na matową farbę.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Nauka washa

Postprzez Grzegorz R. » sobota, 4 października 2014, 09:29

powierzchnia powinna być błyszczaca, wtedy wash będzie ładnie spływał. połóż sido i wtedy rób washa
Grzegorz R.
 
Posty: 133
Dołączył(a): wtorek, 14 lutego 2012, 22:20
Lokalizacja: Międzyrzecz

Re: Nauka washa

Postprzez tomekd » sobota, 4 października 2014, 09:46

No a ja właśnie nie położyłem sido. OK dzięki za rade.
tomekd
 
Posty: 157
Dołączył(a): sobota, 29 października 2011, 09:29

Re: Nauka washa

Postprzez tomekd » sobota, 4 października 2014, 10:28

Teraz na innym modelu wyszło tak(uprzednio położony sido):

Obrazek

Obrazek
tomekd
 
Posty: 157
Dołączył(a): sobota, 29 października 2011, 09:29

Re: Nauka washa

Postprzez piotr dmitruk » sobota, 4 października 2014, 10:50

Trochę lepiej, teraz weź patyczki do uszu, lekko zwilż rozcieńczalnikiem i dokładniej powycieraj w miejscach, w których jest go za dużo.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Nauka washa

Postprzez ROMAN » sobota, 4 października 2014, 11:00

Cześć.
Wybrałeś sobie starą metodę na olej ale dającą niezłe efekty. Sam to stosowałem wielokrotnie. Nie wiem czy czytałeś na tym forum mój stary wątek ale przypomnę jak ja to robiłem.
Na pomalowany model pryskałem dość obficie sidolux z aero aż do całkowitego błysku

Obrazek

Nie było obaw za nadmiar sido zawsze siądzie

Obrazek

Gdy wyschło na maksa czas na farby olejne dla artystów plastyków

Obrazek

Dodawałem do nich kapke terpentyny bo miały być błotkiem

Obrazek

Następnie pędzlem malowałem po liniach podziału blach

Obrazek

Albo jak mnie szlag trafił po całości :D

Obrazek

Po godzinie całość zgodnie z opływem powietrza po płatowcu wycierałem małymi pociętymi z koszulki szmatkami.
Delikatnie i wielokrotnie ścierałem farbę olejną czasami tworząc strugi nieczystości i pozostawiając brud w zakamarkach.
Tam gdzie miejsca były trudnodostępne stosowałem patyczki higieniczne.

Obrazek

Obrazek

Podobnie od spodu

Obrazek

Obrazek

Może Ci to pomoże. Pozdrawiam
Avatar użytkownika
ROMAN
 
Posty: 2178
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 12:22

Re: Nauka washa

Postprzez tomekd » sobota, 4 października 2014, 11:29

Dzięki bardzo za pomoc. Ja właśnie robie bardzo podobnie tylko robie to mocno rozcieńczoną white spiritem farbą olejną. Skorzystałem z rady piotra dmitruka i wykorzystałem patyczki do czyszczenia aby zebrać nadmiar farby. Wygląda to teraz tak:

Obrazek

Obrazek

Powolnymi kroczkami próbuje.
tomekd
 
Posty: 157
Dołączył(a): sobota, 29 października 2011, 09:29

Re: Nauka washa

Postprzez piotr dmitruk » sobota, 4 października 2014, 14:21

No ale teraz zebrałeś z linii podziałowych.
Zbierz jeszcze tam gdzie za dużo, potem daj washa tylko tam, gdzie jest za mało. Nie musisz robić całego samolotu na raz.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Nauka washa

Postprzez Slash » sobota, 4 października 2014, 14:50

Jeśli chcesz zaczernić linie to przede wszystkim upewnij się, że mają one zdecydowany ostry rysunek. Zawsze możesz poprawić zaostrzoną igłą krawiecką. Nakładaj washa w okolice linii, najlepiej małym pędzlem, nie uświnisz wtedy całego modelu. Ścieraj dość delikatnie żeby nie wybierać łosza z linii. Najlepiej wacikiem do uszu a nie papierem. Sam sidolux ma to do siebie, że schnie dużo dłużej niż się zdaje. Zastyga szybko, pełną trwałość osiąga nawet po dobie lub dwóch. Im mocniejszego rozcieńczalnika użyjesz tym lepiej rozpuści i osiądzie w liniach pigment. Ja kiedy chcę jedynie zaczernićlinie używam rozcieńczalnika Humbrol, kiedy jadę po całości White Spirit.
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 16:50

Re: Nauka washa

Postprzez Solo » sobota, 4 października 2014, 16:30

Prostsza metoda jak sądzę: na powierzchnię pokrytą lakierem błyszczącym kładę bardzo rozcieńczoną farbę olejną lub sklepowego washa. Sęk w tym, że kładę nie na zasadzie "walę gdzie popadnie", tylko punktowo, starając się żeby pędzelek dotykał jak najmniej powierzchni poza linią podziału, w której sam się rozpływa.
Roboty trochę z tym jest.
Po zaschnięciu (ale nie za mocnym, gdzieś tak do godziny może czekam), ścieram to co pozostało poza liniami chusteczkami higienicznymi, jak trzeba lekko zwilżonymi wodą.
To co nie chce zejść ścieram patyczkami do uszu nawilżonym (ale bardzo, bardzo lekko, żeby nie wymyć washa z linii) np. White Spiritem.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: Nauka washa

Postprzez tomekd » sobota, 4 października 2014, 16:54

Skorzystam z rady kolegi Solo. Miałem tylko wątpliwości ile może schnąć taki wash tzn. ile mam czasu aż nie zaschnie na amen. Wtedy przystępuje do ataku patyczkami z white spiritem. No cóż będe ćwiczył aż się naucze.
tomekd
 
Posty: 157
Dołączył(a): sobota, 29 października 2011, 09:29

Re: Nauka washa

Postprzez Solo » sobota, 4 października 2014, 17:00

Dokładnie, ważne jest wyczucie.
Ja na początku wściekałem się, bo ścierałem washa razem z tym co w liniach i nie mogłem znaleźć złotego środa.
Wyczucie jest bardzo istotne. Kwestia wprawy.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: Nauka washa

Postprzez tomekd » sobota, 4 października 2014, 19:41

Posiedziałem troche i wyszło tak:

Obrazek

Obrazek

W realu wygląda lepiej. :)
tomekd
 
Posty: 157
Dołączył(a): sobota, 29 października 2011, 09:29

Re: Nauka washa

Postprzez Aleksander » sobota, 4 października 2014, 22:44

OK, ale masz ewidentnie kilka miejsc "niedoróbek" (czyli niedoczyszczonych) i kilka zupełnie bez washa. To oczywiście kwestia wprawy, ale z grubsza "zawashowanie" linii powinieneś mieć jednakowe. Powalcz z tym jeszcze, bo już jesteś bliżej niż dalej.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8802
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Następna strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości