J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

[Dorotka]

zeszlifowanie bocznych paneli na zewnątrz, tak aby mieściło się to w kadłubie. Zapewne nie będą pasować teraz blaszki na tych panelach, ale tutaj wiele nie poradzę, po prostu utnę je.

Hm...

To może zamiast cieniować panele i bawić się w "niszczenie" w sumie fajnych blach pocieniuj kadłub... Z tego co widzę w moim egz. jest z czego wybrać...

[Solo]

Może, tylko jakby mi jeszcze ktoś podpowiedział, jak najlepiej cieniować takie plastiki, bo takie skrobanie szlifierką do paznokci (mam tylko takie coś) to męka i zaraz przewiercę się na wylot.
Jak najlepiej coś takiego robić?

[Tomasz Dzieciątkowski]

Może, tylko jakby mi jeszcze ktoś podpowiedział, jak najlepiej cieniować takie plastiki, bo takie skrobanie szlifierką do paznokci (mam tylko takie coś) to męka i zaraz przewiercę się na wylot.
Jak najlepiej coś takiego robić?

Frezem kulkowym czy kulką węglikową umieszczoną w bormaszynie typu Dremel czy Proxxon o niskich obrotach. Taki sprzęt (z inną końcówką) przyda Ci się też do obróbki żywic.

[Solo]

No to jeszcze jedno pytanie, które chciałem zadać w zasadzie od dawna - którego Dremelka (albo Proxxona) kupić najlepiej do celów modelarskich?
Swego czasu szukałem takiej maszyny, ale nie znalazłem niczego co by mi pasowało.
Jeśli ktoś może zareklamować jakiś konkretny egzemplarz, to bym wreszcie sobie coś takiego kupił.

[Tomasz Dzieciątkowski]

No to jeszcze jedno pytanie, które chciałem zadać w zasadzie od dawna - którego Dremelka (albo Proxxona) kupić najlepiej do celów modelarskich?

To NIE MUSI być koniecznie Dremel czy Proxxon - przez wiele lat do obróbki żywic stosowałem najtańszą bormaszynę kupioną w Leclercu, która zwyczajnie spaliła mi się po 7 latach . Teraz mam Dremela serii 300 i też jest OK. Ważne są jak najmniejsze obroty w maszynie i dokupienie wałka giętkiego, który znacząco ułatwia komfort pracy.

[Solo]

No dobra, ale jaki konkretnie model masz? Żebym wiedział przynajmniej mniej więcej czego szukać.
Może to?
http://www.dremel.info.pl/17954-DREMEL- ... HOBBY.html

[Tomasz Dzieciątkowski]

No dobra, ale jaki konkretnie model masz? Żebym wiedział przynajmniej mniej więcej czego szukać.

Pisałem przecież, że używam Dremela 300 Równie dobrze mogą to być jego następcy: Dremel 3000,jak i 4000 - w dużej mierze to kwestia łożyskowania oraz osprzętu dodatkowego w pakiecie (umiarkowanie przydatnego w modelarstwie plastikowym).

[Tomasz Dzieciątkowski]

do usunięcia

[Solo]

Zmyliło mnie to, że na stronie Dremela nie ma serii 300, tylko 3000.
Widzę, że na Allegro są jeszcze takie urządzenia.
W takim razie dzięki, zakręcę się i kupię

[Solo]

Rady jakie tu otrzymałem okazały się bardzo przydatne.
Wczoraj i dziś popracowałem trochę i fotel udało się zmieścić.
Zmasakrowałem trochę wannę kabiny, ale na szczęście udało się ją połatać, pokleić i wyszlifować tak, że praktycznie nic nie widać.

Fotel zmieściłem odcinając obie burty wanny, odsuwając je na boki i przyklejając ponownie w całość.
Cienkimi paskami polistyrenu zasłoniłem szpary, wyszlifowałem też boczne konsole pod blaszki Eduarda.
Fotel teraz ładnie pasuje, jest też miejsce na boczne prowadnice wyrzutni katapulty, które powinny dać się przenieść z fotela zestawowego.
Musiałem dość mocno pocienić od środka ścianki kabiny, szczególnie w górnej połówce kadłuba. Dzięki temu prawdopodobnie nie będę musiał obcinać niektórych blaszek i wszystkie powinny zmieścić się na bocznych konsolach, ale to się okaże gdy zacznę je przyklejać.
Hasegawa na szczęście zrobiła dość grube ścianki kadłuba i dzięki temu było sporo zapasu na szlifowanie.

Przy okazji musze pochwalić Japończyków, za naprawdę przepięknie zrobiony model - detale i spasowanie tego kadłuba są wyśmienite.

[Dorotka]

Zmyliło mnie to, że na stronie Dremela nie ma serii 300, tylko 3000.
Widzę, że na Allegro są jeszcze takie urządzenia.
W takim razie dzięki, zakręcę się i kupię

Hm...

A ja napiszę, że absolutnie Dremela nie polecam! Najmniejsze obroty bez obciążenia to 5 tys. i zupełnie niepotrzebny wydatek. Z Proxonem z tego co pamiętam jest nieco lepiej bo od (chyba) 2.5 tys. obrotów. Ale i tak bardzo łatwo (szczególnie bez wprawy) przewiercić lub stopić plastik. Polecam natomiast szlifierki do paznokci do których pasują Dremele i Proxony a zakres regulacji od 0 do 1.5 tys. Trzeba się sporo napocić żeby taką Hase zniszczyć. Mam takie coś kupione na ebayu za jakieś 50 zł i na dwie baterie. Do frezowanie idealne...

Pozdrawiam


Dopisane:

Sprawdź jeszcze położenie tych bocznych ścianek... One powinny być chyba niemal prostopadłe do tego o co są oparte.

[GUDMUNDUR]

Ale fotel z żywicy bardzo mi się podoba . Sam w sobie jest modelem . Z czysto praktycznej strony nawet nigdy nie myślałem by otwierać kabine (kurzy się) . W tym przypadku to żal zamykać i zasłaniać taki fotel .

[Solo]

A konkretnie możesz podać jaki to model?
Do Dremela mogę dokupić wałek giętki, co bardzo dużo daje.
Szlifierkę do paznokci mam, ale rzadko używam, bo ona ma tak małą moc, że przy większym obciążeniu po prostu staje.
No i do niej chyba nie dokupię końcówek o różnych profilach.
Jeszcze poczekam co powiecie, ale na razie skłaniam się ku Dremelowi 3000.

Co do bocznych ścianek, jeśli chodzi o ich położenie w stosunku do tylnej ścianki to jest ok, tak jak powinno być.
Czyżby było coś nie tak na zdjęciach?

Gudmundur, model będzie prawdopodobnie z otwarta owiewką.

[Dorotka]

Szlifierkę do paznokci mam, ale rzadko używam, bo ona ma tak małą moc, że przy większym obciążeniu po prostu staje.No i do niej chyba nie dokupię końcówek o różnych profilach.

Właśnie o tą małą moc chodzi... Co do końcówek to ja nie zanotowałem jakiś większych problemów...

Co do bocznych ścianek, jeśli chodzi o ich położenie w stosunku do tylnej ścianki to jest ok, tak jak powinno być.
Czyżby było coś nie tak na zdjęciach?

Chodzi o położenie w stosunku do bocznych paneli - nie jestem przekonany (patrząc na zdjęcia i inne budowy) czy powinny być tak pochylone do środka.

[Solo]

Ale co jest pochylone??