J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Sherman » wtorek, 23 grudnia 2014, 13:50

karambolis8 napisał(a):Załączanie zdjęć producenta niczego nie wnosi.

Z czystej, złośliwej ciekawości, co wnosi to twoje zaznaczenie? Bo ja tam nadal widzę źle obrobiony fragment kostki (listka) wlewowej, co całkowicie zgadza się ze zdjęciem produktu ze strony producenta.
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Reklama

modele polskich samolotów

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » wtorek, 23 grudnia 2014, 14:20

Mała drobna zmiana do danych o uzbrojeniu, którą właśnie otrzymałem: według Matsa Lindegrena, ponoć jednego z najlepszych ekspertów od Drakenów, Draken J-35J latał z podczepionymi Rb 24B.
Jednak według dokumentacji ze Swedish Missile Museum (kurka, oni to mają muzea...) - nie latał.
Postanowiłem jednak zaufać ekspertowi i mój Draken będzie latać ze starymi AIM-9B Eduarda. :)
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez fragles » wtorek, 23 grudnia 2014, 15:14

Kuba P. napisał(a):usunięte na prośbę autora wątku

karambolis8 napisał(a):Nie chodzi o to, że nie da się tego zrobić, ale jak się kogoś krytykuje z taką pewnością siebie, to wypada się przyjrzeć zdjęciu dłużej niż 5s. Załączanie zdjęć producenta niczego nie wnosi.

Obrazek

Solo napisał(a):A to kółeczka Airesa, naprawdę ładne, choć trafiły mi egzemplarze z nieco zdeformowaną częścią opony stykającą się z kostką wlewową.

Obrazek

Solo napisał(a):Koła jak to koła, są okrągłe same z siebie.
Te tutaj są przypiłowane, żeby symulować lekkie ich przygięcie, zawsze tak robiłem.


:?:
Franciszek Gleszyński - fra-gles
Avatar użytkownika
fragles
 
Posty: 1606
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:48
Lokalizacja: Rzeszów

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Greif » wtorek, 23 grudnia 2014, 15:25

Cześć
Ale się czepiacie... niestety Koledze Solo trafił się felerny odlew, jak widać gumę ktoś źle złożył i odlał...trzeba było złożyć reklamację , czasem długo to trwa ale na ogół wymieniają. Ja miałem koła z Real Model do MAN 10 T na 8 szt wszystkie miały defekt, zgłosiłem no trwało to 2 miesiące ale dostałem cały komplet nowych poprawnie odlanych.
Tak sobie zaglądam dalej ...
Greif
 
Posty: 394
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 19:05
Lokalizacja: Motherwell/Scotland

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » wtorek, 23 grudnia 2014, 15:26

Nie do końca rozumiem po co ciągnięcie ten temat już drugą stronę, chyba tylko w złych intencjach (nie dotyczy to Ciebie Greif) .

Karambolis8 dość dokładnie opisał na czym polega problem, ale chyba nie wszyscy zrozumieli.
Koła były zdeformowane. Na styku z kostkami wlewowymi pojawiły się wypukłości, wyglądało to tak jakby przy wyjmowaniu z formy żywica została pociągnięta przez kostkę wlewową i część opony została mocno wybrzuszona, wraz z bieżnikiem.
Widać to na zdjęciu - wybrzuszenie/wypukłość, bardzo wąskia ciągnie się gdzieś tak do 1/4 obwodu opony.
To co widać na zdjęciach to nie są resztki tejże kostki, tylko wybrzuszenie.
Pisanie o tym jak łatwo to skorygować świadczy tylko o tym, że pisząca osoba nie ma zbyt wiele pojęcia jak wygląda problem.
Dodatkowo, o czym nie pisałem ale co być może widać, obok tego wybrzuszenia pojawiły się drobne wklęsłości, czyli kolejne deformacje kół.
Naturalnie skorygowałem to bez problemu, bo to drobny defekt, nie wiem dlaczego niektórzy sobie ubzdurali że to jakiś problem.

Z ciekawostek, jak pech to pech: trafiły mi się wadliwe maski Eduarda:

Obrazek

Maski nie dość że są wycięte w połowie poprzedzającego i następnego zestawu, to dodatkowo są do zestawu Sea Hawka Trumpetera.
Nie pozostaje mi nic innego, jak dokupić teraz ten model.*






















*- Tak, to był żart.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » czwartek, 25 grudnia 2014, 20:52

Praca wre.
W ostatnich dniach jakoś nie mogłem się na dłużej zagonić do modelarskiego kieratu, ale w końcu, powolutku jakoś udało się zrobić (prawie w całości) elementy podwozia.
W Drakenie jak to u Szwedów: nic nie jest proste.
Samolot ten jeździ na pięciu kółkach, z czego na trzech prawie zawsze.
Innymi słowy do zrobienia było przednie, główne i tylne podwozie.
Pech chciał, że na zdjęciowej dokumentacji widać wyraźnie, że Drakeny mają golenie częściowo pomalowane zielonym kolorem, część części zaś jest metalowa w kolorze także metalowym.
Nie było wyjścia, trzeba było przeprosić się z pędzelkiem.

Samo podwozie w sumie to kilkadziesiąt części, które na szczęście bardzo dobrze do siebie pasują.
Hasegawa zrobiła dobrą robotę i moim zadaniem było tylko wyciąć to z ramek, dodać okablowanie i posklejać.
Koła podwozia głównego to Aires. Na zdjęciach nie zmontowanej goleni przedniego podwozia, bo nie pomalowałem kółka.
Wszystko przez problem z maskami o którym pisałem wcześniej - a że niestety jestem za leniwy żeby malować to ręcznie, więc czekam na dostawę nowych masek.
Zieleń goleni to mieszanka Tamijowskiej XF-11 oraz Gunze H074 w proporcjach 5:3.
Pierwszy strzał z tą mieszanką i kolor wyszedł niemal idealny jak na zdjęciach.
Metalowe elementy to różne supermetalizery Gunze i Alclady.
Kabelki malowane farbkami Vallejo.
Tłoki amortyzatorów oklejone srebrną folią samoprzylepną.

Na początek: tak wygląda wnęka głównego podwozia na której się wzorowałem:

Obrazek

A tak wyszły mi moje golenie:

Obrazek

Dodam jeszcze, że nie plecam farby Tamiya XF-85 Rubber Black, bo nie dość że błyszcząca, to jeszcze kolor ma szarawy.
Tak więc opony zostaną jeszcze raz pomalowane.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Seweryn » czwartek, 25 grudnia 2014, 21:04

Bo opony nie są czarne ani matowe ;o)
Seweryn
Avatar użytkownika
Seweryn
 
Posty: 2123
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 19:05
Lokalizacja: Ustroń

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » czwartek, 25 grudnia 2014, 21:06

O czerni to nic nie pisałem, więc nie wiem skąd temat.
Co do matu natomiast... powiedziałbym, że są bardzo ale to bardzo matowe, szczególnie takie nieco zużyte i pobrudzone.
Jedyny słuszny kolor w tym przypadku to Gunze Tire Black.
O - i będzie wyglądać jak tutaj:

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Seweryn » czwartek, 25 grudnia 2014, 21:55

Tire Black tez jest szarawe, a to Ci nie pasowało w XF85. Tire Black to satyna.
Ostatnio edytowano czwartek, 25 grudnia 2014, 21:56 przez Seweryn, łącznie edytowano 1 raz
Seweryn
Avatar użytkownika
Seweryn
 
Posty: 2123
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 19:05
Lokalizacja: Ustroń

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » czwartek, 25 grudnia 2014, 21:56

Farba Gunze po wyschnięciu po prostu znacznie bardziej przypomina mi kolor opony niż farba Tamki.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » piątek, 26 grudnia 2014, 21:17

Dziś zrobiłem turbinkę RAM (czy jakoś tak, może RAT, nie pamiętam), czyli takie cuś niezbędne w Drakenie gdy w samolocie zabraknie energii elektrycznej, wtedy pilot to wysuwa, turbinka się kręci i generuje trochę prądu.
Myślałem że machnę to z marszu, okazało się że nie takie to proste.
Nie podobały mi się łopatki turbiny, więc je uciąłem i zrobiłem własne, z cienkiego polistyrenu. Nie wyszło najładniej.
Dodałem do tego trochę okablowania oraz wymieniłem na bardziej prawidłowy uchwyt łączący zespół turbiny z klapą wnęki.
Jak widać na zdjęciach malowanie Alcladem skończyło się mocnym poprzecieraniem na krawędziach turbiny. Trzeba będzie to poprawić.

Tak wygląda turbinka w realu:

Obrazek

A tak wyszła moja:

Obrazek
Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez agalant » sobota, 27 grudnia 2014, 11:45

Hmmm... Faktycznie, nie wyszło.

Te łopatki zrobiłbym raczej z blaszki, by móc uzyskać skręcenie. Twoja turbina niestety nie wygląda na turbinę: łopatki jak ciosane toporem (grubość), bez właściwego kąta natarcia i skręcenia.

Sugerowałbym zrobić na nowo.
agalant
 
Posty: 170
Dołączył(a): wtorek, 21 grudnia 2010, 12:22

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » sobota, 27 grudnia 2014, 13:02

Ale one teraz są ze 3-4 razy cieńsze od tego co dała Hasegawa.
Niestety, z blaszki Eduarda to nie wytnę takich maleństw, zresztą taka blaszka jest grubsza od polistyrenu który użyłem.

EDIT: poprawiłem, użyłem polistyrenu 0,13 mm, ale bez zaginania.
Wygląda w sumie podobnie, ale więcej już nie poprawiam.
To i tak maleństwo, niewiele w realu widać.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez agalant » sobota, 27 grudnia 2014, 21:02

Myślałem o blaszce z puszki od piwa, ale skoro już nie zmieniasz, to ja się nie czepiam.
agalant
 
Posty: 170
Dołączył(a): wtorek, 21 grudnia 2010, 12:22

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » sobota, 27 grudnia 2014, 21:06

No ale wydaje mi się, że blaszka z puszki jest dużo grubsza niż plastik który użyłem.
Zresztą jak wyciąć równy kawałeczek o rozmiarach 0,75x1,5 mm??
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bohdan, Google [Bot] i 12 gości